Bardzo mnie pocieszacie, bo ja mam nadzieję wyrobić się, nie licząc działki, i elewacji( wsensie okładziny i malowania), w kwocie 300 tys. Liczę, że kafle z tatą będę kłaść, fugować sama, a u góry mąż ścianki działowe. malować też będziemy sami, kłaść panele- to oczywiste. remont mieszkania mielismy 3 lata temu, wiec meble, do 2 pokojów i salonu mamy fajne. Chciałabym jeszcze w oknach zamontować rolety antywłamaniowe(jaki koszt jestem ciekawa?). Ogrzewanie podłogowe na dole, ale nie chcę mieć kafli tylko panele, a słyszałam, ze jest już taka możliwość.teraz w mieszkaniu mam kuchnię 10mkw i za meble lakierowane, samodomykające sie kosztowały mnie 3 l temu6 tys, u znajomego stolarza, wiec no liczę 11-12tys ze sprzętem