piatkowski

Nie dziwcie się, że produkty psują się po okresie gwarancyjnym. Celowe postarzanie roduktów powstało już po wojnie w USA i było konieczne, bo okazało się, że przy gospodarce wolnorynkowej produkowanie wyrobów o żywotności kilku lub kilkunastu lat prowadziła do zastojów gospodarczych, które to z kolei odbijały się nie tylko na przedsiębiorcach, ale i na konsumentach. Faktycznie jednak niektóre firmy przesadzają. U mnie na górze listy jest MPM.

Co do jakości nie będę się wypowiadał, bo nie mam doświadczeń, ale wiem że to grono powinno jeszcze się rozszerzyć o Robena i Jacobi. To też niemieckie dachówki.

Swojego czasu interesowałem się tym tematem. Powiem Ci od razu, że położenie gontu drewnianego to duże koszty i wcale nie tak łatwo kupić gdzieś w hurtowni. Rozumiem, ze chcesz mieć dach stylizowany. Proponuję poszukać jakiejś blachodachówki z posypką. Są takie imitujące pokrycia właśnie z gontu. Efekt naprawde super, na pierwszy rzut oka nikt nie pozna. Poszukaj w necie zdjęć, to sama się przekonadsz.