Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

krzemi

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2
  • Rejestracja

O krzemi

  • Urodziny 03.02.1974

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Województwo
    zachodniopomorskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

krzemi's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Już nazwę sterownika wykasowałem, żeby nie było posądzeń o spamowanie. Sądziłem, ze jak po prostu podam nazwę to będzie łatwiej się rozeznać w problemie. Cóż, jeśli tak musi być to ok. Po prostu trozhę się zdziwiłem, bo zawsze miałem takie duże kawały popiołu i myślałem, że tak ma być. Cały czas palę tym samym opałem - na lokalnym składzie kupuję najtańszego dostępnego "ruska" luzem.
  2. Mam stary kocioł na eko z rusztem wodnym. W tym roku padł mi sterownik Titanic i zmieniłem go na nowszą wersję - jakis [XXX]. Od tego czasu mam problemy z popiołem. Poprzednio przy spalaniu robiły mi się takie jakby zapieczone kawałki popiołu. Wyciągałem te kawały z popielnika, jak ostygło to do kosza i zakład komunalny odbierał taki popiół razem z innymi śmieciami w pojemniku. Teraz 90% popiołu to szary bardzo sypki pył. Jak dmuchnę to kurzu jakby śnieg spadł. Ciezko to wynieść do pojemnika na popiół bo jak wiatr powieje... Widziałem też jak ładowali do śmieciarki dziś ten popiół. Myślałem, że mnie śmieciarz przeklnie tak sie nakurzyło przy wysypywaniu. Pozostałe 10% popiołu to są takie wypalone kamyki jakby. Da sie coś z tym zrobić?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...