Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

jakub_gory

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    6
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez jakub_gory

  1. Ale pytanie czy się nada to co mam,czyli ta membrana, bezkosztowo by wtedy mi to wyszło
  2. To jeszcze jedno - ten papier woskowany wydaje się być dość trudno dostępny (przynajmniej an allegro), czy zamiast niego może być membrana dachowa wysoko paroprzepuszczalna np. Express BASE 95g - wedle specyfikacji: Przepuszczalność pary wodnej (wartość Sd): 0.02 mm (-0.01/+0.03) przepuszalność ma dość sporą - pytanie tylko czy się nada. Pozdrawiam
  3. Dzięki czytam, i się oswajam - termin goni więc czytanie musze pogodzić z wynoszeniem polepy .
  4. Dzięki za odpowiedź i ciekawą propozycję, o perlicie słyszałem ale do zastosowań ogrodniczych a tu niespodzianka - możesz mi coś więcej o tym powiedzieć - to znaczy jaką granulację byś proponował to po pierwsze a po drugie czy zamiast tych folii które już będą niepotrzebne można dać jakąś membranę czy coś aby powstrzymać ten perlit od spadania do piwnicy przez szpary między deskami? Pozdrawiam
  5. Witam, co do funkcji i znaczenia polepy to wiem czytałem, niestety jest już bardzo przerobiona przez myszy, w wielu miejscach dzięki kolejnym przeróbkom i inwencji twórczej kolejnych właścicieli po prostu się wysypała i nie ma nic. Tu gdzie jest stanowi duży ciężar dla belek które teraz są nierównomiernie obciążone. Stąd też decyzja o jej usunięciu. Czytając wasze posty dochodzę do wniosku że nie ma jednej metody . zamieszczę poniżej schemat jak to zrozumiałem i powiedzie proszę czy dobrze. Będę wdzięczny. P.S. Piwnica chłodna w tej chwili temperatura +7 stopni C, delikatnie wilgoć podchodzi, ale jest to na etapie ogarniania. Docelowo piwnica będzie ogrzewana podłogówką ale to kwestia 2-3 lat.
  6. Witam, od jakiegoś czasu walczę z remontem starego/bardzo starego domu, który przez lata był już wielokrotnie modernizowany, przerabiany i ogólnie każde pokolenie dodało do niego coś od siebie. Teraz przyszła kolej na mnie i ty pytanie dotyczące izolacji stropu drewnianego między piwnicą i parterem. Dodam jeszcze tylko że dom do wysokości parteru jest zbudowany z łupka kamiennego - grubość murów to od 80 do 100 cm. I tu wracam do sedna strop to standard na tamte lata czyli od góry: - deska podłogowa / na to nabite w latach 70 albo później płyty paździerzowe (kiedyś budynek spółdzielni kółek rolniczych) - polepa / glina, trocina, plewy ogólnie wszystko co było pod ręką - deski na relingach przybitych do legarów - tynk na warkoczach słomianych przyczepionych do desek powyżej i teraz cp chcę zrobić i czy tak będzie dobrze i niczego przy okazji nie uszkodzę - wywalam polepę w jej miejsce od dołu: - deski na których leżała polepa - folia paroizolacyjna - wełna mineralna 15/20 cm - deski podłogowe jako ślepa podłoga - płyta osb - panele lub deska podłogowa i tu też pytanie bo czytam tu na forum różne wersje że raz folia jest paroizolacyjna a raz paro przepuszczalna w tym samym miejscu, dodatkowo w wielu opracowaniach widzę że jest ta folia pomijana. Proszę o pomoc bo stoję z remontam a tu można powiedzieć na dniach narodzi się potomek i gdzieś mieszkać musi , więc lepiej abym zdążył z tym. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...