Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Maria Barańska

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    6
  • Rejestracja

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

Maria Barańska's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Mam to samo. Co roku pielę drania i wyłazi z ziemi gdzie indziej. Tym roztworem Roundapu to podlać czy opryskać? A co z roślinami, które rosną obok? (truskawki, drzewka i krzewy owocowe)
  2. Ja mam identyczną sytuację. Sąsiad postawił betonowe ogrodzenie prawie w ostrej granicy (kilka czy kilkanaście cm od granicy). Też uważałam, że nie warto grodzić od swojej strony i obsadziłam go bluszczem i krzewami ozdobnymi. Bluszcz został przez sąsiada zerwany z płotu, krzaki są notorycznie łamane jak tylko jakaś gałązka dotknie tego muru. Mam dość. Stawiam płot lamelowy od swojej strony.
  3. Podciągam temat i mam jeszcze jedno pytanie: Czy potencjalny nabywca udziału, już jako współwłaściciel działki, będzie mógł bez zgody pozostałych rozbudować swój dom na jej części ? I dopiero potem wystąpić o zniesienie współwłasności?
  4. Nefer, dzięki. Ta renta "warunkowa" (w razie pogorszenia się sytuacji darczyńcy) to jest najbardziej bezbolesne wyjście!
  5. Dzięki za wszystkie odpowiedzi. 1) Jeżeli jest to działka nieodrolniona, to US może potraktować jej wartość jako budowlanej? Zakładałam, że wpiszemy na umowie kupna cenę 10 tys PLN lub 20 tys. (babcia sprzedaje członkowi rodziny - dlatego tanio), zapłacę 2% PCC t.j. 200zł lub 400 zł + opłatę notariusza i będę miała spokój. Na większą cenę działki nie miałabym udokumentowania w zarobkach. 2)Jak duży podatek płaci się od darowizny? 3) Co do dożywocia to babcia zawarła wcześniej taką umowę z innym członkiem rodziny i na inną nieruchomość. Zresztą ma mieszkanie i dobrą emeryturę więc jej na niczym nie zbywa. A jakby się jej odwidziało pod wpływem innych to co, będę się włóczyć po sądach? Wolę nie ryzykować, chociaż nie mam powodów tak myśleć, bo to ja się nią opiekuję, a nie tamci. No, ale z rodziną to podobno najlepiej sie wychodzi na fotografii więc wolę na zimne dmuchać. Pzdr.
  6. Witam Proszę pomóżcie mi podjąć decyzję dot. przejęcia od babci działki. Moja babcia, wiekowa osoba, chce mi przekazać działkę pod W-wą o pow. ok.1000m2. Działka jest nieodrolniona, chociaż dookoła są wybudowane domy jednorodzinne. I teraz mam pytanie: w jakiej formie jest lepiej tę ziemię przejąć - czy aktem darowizny (wtedy płacę podatek, pewnie spory bo to 3-cia grupa), czy sporządzić u notariusza umowę kupna za małe pieniądze, tak, by mnie podatek nie zrujnował. Słyszałam jednak, że przy ziemi rolnej prawo pierwokupu ma Agencja Własności Rolnej i trzeba czekać, aż się wypowiedzą (zrezygnują lub nie). Zależy mi na czasie, bo chciałabym tej wiosny zacząć budowę. Co mam zrobić, może jakiśprawnik lub notariusz siewypowie. Dziękuję z góry.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...