Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

KM_M

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    91
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez KM_M

  1. kosiarka to silnik który dobry kosztuje 500-700zł reszta to nóż,obudowa noża, kółka, rączka i ewentualnie napęd. To nie jest wiele moim zdaniem żeby płacić za to 3000zł. No chyba, że kółka mają mieć aluminiowe felgi
  2. Najlepiej na jesień po ostatnim koszeniu wypalić całą benzynę (inaczej wyschnie i zaklei gaźnik) wymienić olej na świeży i na wiosnę zalać tylko świeżym paliwem i gotowe. i gwarancja tego nie obejmowała ?
  3. Stiga daje 3 lata gwarancji. Pierwszy przegląd a właściwie wymiana oleju po 5 godzinach miałem za darmo. Zapłaciłem tylko 20zł za olej. Do gwarancji nie jest wymagany żaden przegląd. Warunków gwarancji nie czytałem. Myślę, że z tą gwarancją to producenci ubezpieczają się na wypadek gdyby ktoś urządzenie przeznaczone do domowego ogródka a więc używane sporadycznie na własne potrzeby używał profesjonalnie do koszenia codziennie po kilka godzin. Tak jest u większości producentów wszelakich urządzeń mechanicznych. Albo kupujesz do domu albo do pracy, to osobne produkty. Jak bierzesz tańszy produkt przeznaczony do użytku domowego a chcesz nim pracować codziennie to go zajedziesz. W karcher produkty do domu masz np: gwarancję 3 lata ale jak na firmę to rok. Produkty do pracy profesjonalnej na firmę mają normalną gwarancję.
  4. Witam. Mam pytanie. W mojej okolicy mam sporo Brzozy brodawkowej samosiejki. Mój ogródek (nie działka) ma 29x19 metrów. Chciałbym w rogu przesadzić z okolicy taką jedną brzozę, może dwie trzy. Chciałbym nimi zacienić od południa część ogrodu żeby móc tam w lecie odpoczywać. Myślałem też o brzozie pożytecznej, ponoć dorasa do 10 metrów. W tym rogu sąsiad od wschodu ma dwie takie 5-6 metrowe brzozy. Super szumią dają fajny cień z rana, idą pięknie od samego dołu z liściami. Obawiam się tylko czy te brzozy z czasem nie pójdą z koroną w górę i ich czar pryśnie. Mam glinę chyba do jądra ziemi i zastanawiam się mocno czym podobnym szumiącym na wietrze mógłbym się osłonić od słońca z południa? Najlepiej żeby miało około 8 metrów wysokości. Czy brzozę można przycinać i formować pod swoje widzimisię?
  5. Bardzo fajna kosiarka jakbyś miał 8000 metrów a nie 800 weź coś mniejszego i lżejszego. Napęd możesz sobie podarować. Ja mam 46cm nóż, stiga 26 kilo bez napędu i jest ok, polecam. Podobna działka koszę w 40 minut nie męczę się.
  6. Bobekos1 ja bym brał lekką kosiarkę 40 kilo to sporo. Przeglądałem stronę amerykańską stronę silników B&S https://www.briggsandstratton.com i wpadłem na coś czego nie wyczytałem nigdzie szukając kosiarki. A mianowicie oznaczenia silników 450, 500, 550, 625, 725 to nic innego jak oznaczenie momentu obrotowego tylko nie naszego Nm a amerykańskiego lb ft. te oznaczenia to odpowiednio 4,5 5,0 5,5 6,25 7,25 lb ft czyli nasze Nm x 1,4 mniej więcej. taka ciekawostka może komuś się przyda. A tu macie konwerter http://www.convertunits.com/from/ft+lb/to/N+m/
  7. Dzięki za odpowiedź. No cóż nie wydaje mi się, żeby to była glina. Bardziej brązowa piaszczysta ziemia, lekka. Pod nią mam w każdym razie 100% glinę pierwszej klasy. Może jakoś oddziaływuje na to co mam na górze. W każdym razie tam gdzie nie ubijał rogi, zakamarki ziemia jest dalej nie zbita,lekka. Tam gdzie ubijał już przy sianiu miałem wątpliwości i próbowałem rozbijać. Bo w najgorszym miejscu jest jak kamień zbita tak, że szpadel nie wchodzi. Jak się rozbije to lekka ziemia nie klei się. Po prostu wydaje mi się przesadził ubił mi miejscami jak pod autostradę. No nic plan mam taki biorę widły leje wodą i rozbijam. Roboty będzie trudno. Już z chwastnicą wojowałem z 15 worków 180 litrów zebrałem samego chwasta wiem to chyba nie było normalne trzeba było to chemią zlać ale mam małe dzieci i w końcu chciałem na tą trawę je wpuścić
  8. Pojedź zobacz pomacaj przejedź się na sucho. Sprawdź czy dobrze leży w rękach czy wyprostowany jesteś jak ją trzymasz. Każda z tych kosiarek jest dobra kwestia co kto lubi. Ja w sklepie miałem Stigę i Olemaca. Mi się bardziej Stiga spodobała. Husqvarna ma zdaje się plastikową osłonę noże. Ja jestem czarno widzący i wolę mieć metalową osłonę jakby nóż chciał się gdzieś przelecieć. To samo tyczy się chińczyków.
  9. Witam. W maju tego roku nawiozłem ziemi około 20 wywrotek (pod spodem glina,bagno). koparkowy który mi tą zięmię rozrzucał miał pomysł, żeby tą zięmię łychą ugniatać po rozrzuceniu efekt jak po walcu, ziemia trochę się pod butem uginała bo była mokra. Niby, że nie będzie się noga zapadać i nie trzeba czekać aż się uleży. I tu popełniłem błąd który zapisałbym złotą czcionką w zeszycie błędów podczas budowy-zgodziłem się. Pomysł wydał mi się dobry. Z czasem jak ziemia wyschła zrobiła się jak beton. Posiałem trawkę, trawka rośnie ale w miejscach gdzie ziemia była mocniej ubijana trawa jest słaba, żółta jak mi się wydaje słabo zakorzeniona. Dzisiaj lałem wodę aż ziemia cała chodziła i widłami nakłuwałem i ruszałem ziemie żeby się rozbiła. Mam przestrogę nie róbcie tak jak ja i pytanie czy w tej sytuacji dobrze robię? Ewentualnie co mogę zrobić innego bo roboty przy tym jest strasznie dużo. Mam widły i 600-700 metrów trawy do obskoczenia, w dzień zrobiłem może 50metrów. Czytałem, że areację należy przeprowadzać jak śrubokręt wchodzi z oporem w ziemię u mnie po centymetrze jest walka żeby go dalej wepchać. A tam gdzie wchodzi łatwo trawka ma się dobrze. Czytałem gdzieś przed tym rozrzucaniem ziemi, że trawa lubi ubitą ziemię i to mnie chyba wtedy przekonało żeby ubijać
  10. Producent podaje, że akumulator jest na maks 500m2. Czyli w praktyce pewnie z 300m2. Także trzeba by robić przerwę na ładowanie baterii. Do tego waży z baterią ponad 18 kilo. Małe spalinówki o podobnej szerokości noża ważą od 23 kilo. Ja bym brał mała dobrą firmową spalinówkę. (stiga,Viking) może taka: https://www.stiga.pl/sklep/kosiarki/spalinowe_collector/collector_46_b.html
  11. ..No właśnie bo podstawowy błąd posiadaczy kosiarek z napędem to taki, że jak wyłączą napęd to mają to samo co kosiarka bez napędu. Otóż nie mają to samo mają dużo ciężej przez przekładnie którą muszą napędzać ręcznie. Moją kosiarkę 4 letnie dziecko pcha(oczywiście odłączam mu świecę i wyłączoną) więc o jakiej konieczności napędu mówimy? Jakbym na nią wsiadł i by mnie woziła to super by było ale ja i tak muszę za nią chodzić więc po co mi napęd do lekkiej kosiarki?
  12. Witam szanownych Panów. Mam pytanie jak wam się mieszka w domu z WM gdy na dworze są upały? 1.Otwieracie wtedy okna? 2.Jakie macie temperatury w domu? 3.Czy jeśli macie zamknięte okna to rozglądacie się za jakimś wiatrakiem? Pytam bez żadnej złośliwości. U mnie jest na poddaszu temperatura maks w okolicach tej na dworze im cieplej na dworze tym różnica się powiększa(w domu chłodniej) najwyżej dobiła mi chyba do 28 stopni w domu gdy na dworze było 34stopnie(w sypialni od południa, na parterze było 26), wieczorem mam kilka stopni więcej (bo na dworze chłodniej) i spada w sumie dosyć szybko. Na dole jest chłodno. Generalnie okna mam cały czas otwarte i wiaterek sobie powiewa lekkim przeciągiem co mi się podoba taki naturalny wiatrak
  13. Witam. Dużo czytałem o kosiarkach zanim kupiłem. Wydawało mi się, że napęd jest oczywistą zaletą ale po wizycie w sklepie Stiga stwierdziłem, że bez napędu kosiarka chodzi swobodniej (nie ma zębatek, pasków które trzeba pchać jak napęd jest wyłączony). Generalnie siła jaką trzeba pchać tę kosiarkę mogę porównać z siłą pchania wózka z dzieckiem, także nie wiem komu po co napęd to chyba tylko chwyt na klienta. Ewentualnie na naprawdę duże kosiarki, koszenie pod górkę, boiska się pewnie przyda. Do ogródka około 1000m2 nie ma sensu brać napędu moim zdaniem. Moja kosiarka waży 26kg i ma 46 średnicę noża. Silnik B&S mogę polecić jest lżejszy od chińskich odpowiedników i spokojnie taki jak mój model 550 wystarczy do normalnej trawy. Czytałem często, że B&S to tylko od modelu 600 w górę. Te wyższe modele są większe i cięższe do zadbanego trawnika koszonego w miarę regularnie nie ma sensu takich kombajnów kupować. No chyba, że macie zamiar kosić dwa razy w roku i trawa będzie na pół metra wysoka, wtedy najlepiej kombajnem z napędem jeździć bo taka trawa da opór Moją kosiarką koszę trawnik około 500m2 w 40 minut z przerwami na opróżnianie kosza. Także moja rada jak najlżejsza bez napędu z szerokim nożem, lekkim silnikiem, dużym koszem 60litrów-do zadbanego trawnika.
  14. Przy drodze i ze smrodem za oknem to polecam WM, ja tego nie mam. Na komary są moskitiery. No z kurzem i pyłkami to ponoć macie lepiej bo macie filtry ale czy to robi aż taką różnicę, może. W każdym razie jak mi będzie źle z WG to sobie zmienię na inną, krzywdy nie będę sobie robić. Na razie jest super i polecam.
  15. Pewnie masz rację wtedy uchylam okno.
  16. to podobnie jak z GW czyli może wentylacja działa jak poświecimy jej trochę uwagi niezależnie od tego jaki mamy rodzaj?
  17. Kiedyś też mieszkałem w bloku i w bloku WG to słabe rozwiązanie bo masz małą powierzchnię mieszkania (z reguły) a dużo domowników. Do tego ile masz w mieszkaniu kratek wentylacyjnych, jedną w łazience góra drugą w kuchni. Ja mam na dole 4 kratki wentylacyjne i jest git. Na górze jedną w łazience, ale na górze wentylacja działa bardziej na zasadzie przedmuchu niż wentylacji jak na dole, ewentualnie zasysa powietrze wędruje zimne na dół i tam do kratki wentylacyjnej nie wiem nie śledzę tego powietrza w każdym razie krąży i jest dobrze. Dzisiaj rano okna pozamykane świeżo i przyjemnie, nie wietrzę po nocy nawet. Wiem ciężko w to uwierzyć komuś kto wywalił naście tysięcy na wentylację. Ale mi to działa. A wasze WM to takie cud maliny bez żadnych wad? Nie ma tam czegoś co wam się nie podoba? Same plusy? W zimie nic nie zamarza? Nie buczy wiatraczek?
  18. Jak będziemy się wykłócać do sierpnia to dam znać i nie będę koloryzować Ale jestem dobrej myśli. edit; Nie mogłem się powstrzymać. https://pl.wikipedia.org/wiki/Cyrkulacja_powietrza otóż różnica temperatur w lecie między tym co w środku a tym co na zewnątrz musi wywołać jakiś ruch. jeśli w domu masz gorąco i na dworze jest gorąco to nici z wentylacji. Ale jak masz różnicę temperatur to musi być ruch cała ziemia tak pracuje bez WM
  19. W sierpniu pamiętam jak malowałem dom w środku było 2 tygodnie upału po 35 stopni i więcej w domu było przyjemnie chłodno, ekipa od budowy siedziała i nie chciała wychodzić na dwór gdzie było masakrycznie gorąco. Pomimo, że nie można było spuszczać jeszcze rolet. Ale widzę forumowe eksperty wiedzą lepiej jak mi będzie z moją wentylacją i tu właśnie jest ich problem. Nasi zacofani przodkowie mieli dwa sposoby na darmową klimę. Grube mury + wysokie pomieszczenia. Na przykład w kościele w upalne dni jest przyjemnie chłodno, pewnie nie tak jak w domu z WM ale chłodno Co więcej było chłodno w XII wieku i dalej jest chłodno, dziwna sprawa. Także gruba izolacja (także okien)+ wysokie pomieszczenie zwłaszcza na poddaszu robi robotę i nie chce za to pieniędzy. ps. A w zimie jak mi będzie duszno to sobie otworzę okno a kto bogatemu zabroni Dzieciak będzie większy więc nie strach. Z reszta jakiej zimie jak w nocy 5-10 stopni... jak jest mniej to nic nie muszę otwierać bo wieje samo. Tak naprawdę różnica polega na tym, że ja mam wentylację manualną a wy automatyczną reszta to marketing. edit; mam 290cm wysokości pomieszczenia na poddaszu kto da więcej
  20. Dzisiaj spałem z uchylonym oknem+spuszczona roleta w 4 osoby. Boże jaki komfort... mercedes... 10/10. Wstaję idę do gabinetu tutaj zapach przez uchylone okno z innej strony domu.. mega komfort, świeżość ...mesio... 10/10 no dobra ubieram się idę na dół tam zostawiłem na noc dwa uchylone okna+roleta w dół bo się przez dzień nagrzało do 25 stopni. Spadło do 23 stopni i ta świeżość mercedes.. 10/10. Mogę sobie regulować nawietrzniki, uchylać jedno,dwa,trzy okna spuszczać rolety na to, otwierać zamykać szaleństwo. Komfort komfort i jeszcze raz komfort. Wszędzie komfort
  21. Po to mi takie okna żeby płacić mało za ogrzewanie i płacę mało. w ciągu dnia jak zbyt mocno wieje to nie muszę otwierać okna GW działa jak wieje. Jak masz uchylone okno i spuszczoną roletę to roleta blokuje wiatr. Rolety się spuszcza na noc i mam wtedy ciemno w pomieszczeniu. Fotohobby bo mam w sypialni niemowlę także w zimie okno było zamknięte i przy wysokich jak na zimę temperaturach GW nie wyrabiała na 4 osoby, bo drugie dziecko w nocy też czasem do nas przychodzi. Zastanawiałem się na wentylacją hybrydową w każdej chwili mogę to zrobić, jak na razie nie mam potrzeby tego robić. Ludzie co wy macie w głowach, przecież ja w każdym poście piszę, że macie lepszą wentylację. Ale mi ta lepszość do szczęścia nie jest potrzebna jak wam jest to cieszę się waszym szczęściem.
  22. Bywałem w domach gdzie okna były od podłogi do sufitu więc można było otworzyć wyjście na taras tylko, nie dało się nic uchylić ani otworzyć z okien, tam WM być musiała, wymóg architektoniczny. No ale to był bogaty dom, Ty możesz sobie otworzyć .. taka mała złośliwość za złośliwość
×
×
  • Dodaj nową pozycję...