Po zbudowaniu przez miasto sieci kanalizacyjnej w pobliżu naszej działki też zrobiliśmy z szamba zbiornik na deszczówkę. Ponieważ jednak mieliśmy szambo z dryn betonowych, a przy okazji w ogóle nie było szczelne, to i tak część wody wsiąka. Ale co jakiś czas w okresach deszczowych, gdy nazbiera się pełney zbiornik wzywamy szambiarkę do wybrania. To tak jeżeli komuś nie chce się nawiercać i dbać o odpowiednie rozprowadzenie wody w glebę.