Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Don Delfin

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    10
  • Rejestracja

O Don Delfin

  • Urodziny 15.02.1977

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń
  • imię i nazwisko
    Krzysiek

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Kraków
  • Kod pocztowy
    30-330
  • Województwo
    małopolskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Don Delfin's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Mały update. Wczoraj sprawdzałem zniekształcenie włazu i już było ono 7.5 cm (różnica między dwoma prostopadłymi średnicami). Dzwoniłem też do kierownika budowy i zgodził się, że przyczyną może być wypychanie zbiornika reaktora przez nagromadzone wody opadowe. Jeśli tak by było to wtedy prawidłowy montaż powinien polegać na uwiązaniu całej oczyszczalni w płycie betonowej (konstrukcja oczyszczalni na to pozwala).
  2. Mam coraz większe wątpliwości co do prawidłowości montażu i jego możliwości wpływu na zniekształcenia. Moja opinia jest następująca: Myślę, że przy obfitych opadach zebrało się dużo wody wokół oczyszczalni. Grunt słabo chłonie wodę, więc utrzymywał ją przez dłuższy czas, bo drenażu żadnego nie było. Napór wody przemieścił/wypchnął (za prawem archimedesa) zbiornik reaktora (jest "lekki" - nie jest wypełniony wodą). Ponieważ jest on na sztywno połączony ze zbiornikiem osadnika to powstały naprężenia na ich połączeniu zaś te naprężenia spowodowały odkształcenie zbiornika reaktora w okolicach połączenia. Co istotne zniekształcenia są widoczne w właśnie po stronie mocowania zbiorników. Przy domu mam drenaż, ale jak kiedyś został zatkany odpływ z niego to woda w piwnicy była chyba na 30 cm, więc to pokazuje jak grunt słabo chłonie wodę. Producent w instrukcji przy trudnych warunkach (a takie wg mnie tu są) zaleca wiele ostrożności, rozważenia a czasem nakazania płyty betonowej, ścian oporowych, drenażu itp. Instalator nic z tych rzeczy nie wykonał. Mam wątpliwości czy postąpił prawidłowo. Koniec opinii. Co o tym myślicie? Czy może ktoś polecić jakiegoś fachowca (biegły sądowy?) który mógłby profesjonalnie ocenić prawidłowość montażu oczyszczalni?
  3. Oczyszczalnia była wyciągana bardzo po bożemu, najpierw została całkowicie opróżniona a później całkowicie odkopana. Gdyby ten problem pojawił się dopiero po przeniesienu oczyszczalni pewnie również bym przypuszczał, że to tu jest wina. Fakt jest jednak taki, ten problem pojawił się również przy pierwszej instalacji, co wg mnie wskazuje, że sama przenoszenie nie miało tu wpływu. Dzisiaj zerknąłem na przewodnik instalacji od BIOROCK który dostałem od EKODREN. Skany tutaj: https://imgur.com/a/iGE8ik7 Znalazłem tam kilka bardzo interesujących stron. Między innymi o instalacji w "trudnych" warunkach glebowych i terenowych oraz innych specjalnych przypadkach (tj. zbyt duże nachylenie > 5%). Przy trudnych warunkach terenowych na przykład zalecają podstawę betonową, przy trudnych warunkach glebowych zalecają między innymi upewnienie się co do potrzeby drenażu i płyty betonowej. Przy trudnych warunkach glebowych zalecają zasypkę z chudego betonu. Przy nachyleniu zalecają zasypywać żwirem lub chudym betonem w zależności od warunków glebowych. W moim przypadku nie została zrobiona ani podstawa betonowa ani nie było zasypywane żwirem czy chudym betonem, lecz zwykłym piaskiem. Nie było też drenażu z odpływem do studni chłonnej. Tak było zarówno przy pierwszym jak i drugim montażu. Moje pytania do forumowiczów brzmią: 1. Czy moje warunki mogą kwalifikować do użycia podstawy betonowej i/lub zasypki ze żwiru czy chudego betonu zamiast zwykłego piasku? 2. Czy brak ewentualnej podstawy betonowej czy zasypki jak wyżej może powodować zniekształcenia takie jakich doświadczam? Proszę również o odpowiedź Ekoinstalator oraz technika.b, o odniesienie się i/lub uzupełnienie jeśli jakieś istotne fakty pominąłem. Warunki hydrologiczne: "Do głębokości rozpoznania tj. do 4.0m ppt nie stwierdzono występowania zwierciadła wód podziemnych. W otworze nr 1 na głębokości 3.5m ppt stwierdzono sączenie wód śródglinnych. Woda w otworze ustabilizowała się na poziomie 2.7m ppt. Sączenia mogą pojawić się płycej po obfitych i długotrwałych opadach atmosferycznych lub w okresie topnienia pokrywy śnieżnej." Położenie i morfologia terenu: (...) "Powierzchnia terenu jest nachylona w kierunku południowym pod kątem około 7 stopni." (...) Warunki geotechniczne: (...) 0.4m do 1.1m ppt - pył próchniczny, brunatny 1.1m do 3.2m ppt - pył, szaro-brązowy (...)
  4. Szanowni forumowicze, ponieważ jak zaznaczyłem w poprzednim poście sprawa nabrała biegu prawnego zainicjowanego przez instalatora. W związku z tym chcę tutaj szczególnie zaznaczyć, że wszystkie moje posty są to moje prywatne subiektywne opinie, choć staram się dołożyć wszelkiej staranności aby były jak najbardziej rzetelne. Odpowiadając na pytania użytkowników: Próbowałem się kontaktować z różnymi osobami z kręgu BIOROCK, ale BIOROCK postanowił nie ingerować w mój spór z instalatorem. Szkoda, ale być może taka polityka firmy. Choć osobiście uważam, że jest warta uwagi dla potencjalnych użytkowników. Zbiornik został posadowiony bez żadnych nadbudów, odległość od podjazdu to kilka metrów, myślę, ze co najmniej 5m. Grunt to glina, zasypka do zwykły piasek. Wody gruntowe na głębokości 2.7m. Zagęszczania gruntu żadnego nie kojarzę. Widok zniekształcenia jest tutaj: https://imgur.com/a/BxIesfY Dla jego lepszego zobrazowania to jak ostatnio mierzyłem (nota bene przy wizycie instalatora) to średnica w jedną stronę różni się od średnicy prostopadłej o 6cm!. Co do wpływu przenoszenia oczyszczalni na owo zniekształcenie to tylko napiszę, że instalator na samym początku jako pierwszą odpowiedź mejlem podał, że wszystko jest w porządku (zniekształcenie nie jest wadą), dopiero później znalazł lepszy argument, że to przez przenosiny. Opinię zostawiam czytelnikom.
  5. Szanowny Ekoinstalator, Bardzo się cieszę, że Państwo odpowiedzieli tutaj. Widzę, że nie podpisują się Państwo z jakiej dokładnie firmy instalacyjnej jesteście, jednocześnie zarzucając mi podważanie usług instalatora. Może się pochwalicie jakiego instalatora reprezentujecie? Myślę, że użytkownicy byliby zainteresowani. Dziękuję również za oficjalną odpowiedź na reklamację, która przyszła po 1.5 miesiąca od pierwszego zgłoszenia problemu (od . Nie wiem czy takie są standardy firmy BIOROCK, czy tylko jego instalatora. Na początku wyjaśnię, że problemy z pokrywą zaczęły się pojawiać już przy pierwszym montażu dlatego nie poinformowałem innych użytkowników o tym fakcie. Ale skoro uznają Państwo, że to jest istotna informacja to dziękuję za jej przywołanie. Moje indywidualne stanowisko jest takie, że to nie jest z tym związane, z powodu jak powyżej. PS. Dziękuję za "Przedsądowe wezwanie do zaprzestania naruszania dóbr osobistych". Po skonsultowaniu się z prawnikiem odniosę się do niego. PS2. Nie wiem w jakim kontakcie jesteście z producentem, ale on już o moim poście wie od dnia jego powstania. Pracownik BIOROCK był na CC przy naszej korespondencji.
  6. Witam, Niestety skusiłem się ładnymi reklamami, a ponieważ nie znalazłem jakiś negatywnych opinii o nich to się zdecydowałem. Po kilku miesiącach od zamontowania oczyszczalnia się zdeformowała tak, że już nie można jej nawet zamknąć. Przez niedomknięntą klapę przykre zapachy wydostają się na zewnątrz. Poza tym niedomknięcie powoduje, że dziecko może tam łatwo wpaść. Niestety instalator uważa, że oczyszczalnia może się zdeformować do 20% i że wszystko jest w porządku. Pozdrawiam
  7. Ok, przemyślałem Wasze propozycje i wyklarowała mi się następująca wizja kuchni: Stół jest częścią blatu, pod spodem szafki (od prawej strony) co czyni kuchnię w pewnym sensie dwurzędową. Odległość między tymi rzędami ustawiłem na 120 cm zgodnie z zaleceniem ergonomiczności znalezionymi na jakieś stronie. Kuchnię jednak myślę zostawić otwartą (ukłon w stronę nowoczesności), ale jednak zamykaną drzwiami przesuwnymi do salonu. (W kuchni nie zawsze musi być porządek a goście w salonie nie muszą o tym wiedzieć). Górne wejście do kuchni również zamknąłem drzwiami przesuwnymi. Niemniej jednak mam jeszcze kilka wątpliwości: 1. Co sądzicie o zmniejszeniu szerokości drzwi górnych do 90 cm, dzięki temu zyskałbym 30 cm więcej szafek? 2. Stół według pierwotnej myśli ma długość 200cm, co czyni "wejście" do części dwurzędowej szerokości koło 60cm, a "przejście" do salonu szerokości 50cm. Nie będzie to mało? 3. Stół wymyśliłem też dość szeroki (90cm), aby jednocześnie zmieściły się tam szafki kuchenne jak i nogi osób przy nim się stołujących. Powoduje to, że odległość stołu do ściany i przejścia do salonu będzie ok. 90cm. Czy to nie będzie za mało? Jeśli macie inne uwagi to również prosze o komentarz. Z góry za wszystkie dziękuję! PS. Moje wyliczenia pozostałych odległości oparłem na założeniu, że z każdego wymiaru odejdzie do 10 cm na tynki, tolerancje itp.
  8. No i tutaj wychodzą czasy w których dorastałem i mój konserwatywny charakter Bardziej poważnie, to plan przewiduje kuchnię otwartą na salon, ale jedyne miejsce gdzie wyobrażałem sobie, że mógłby być stół było właśnie przy zachodniej ścianie, dlatego postanowiłem ją częściowo "zamknąć". Dziękuję kinka, bardzo ciekawy pomysł! Nigdy bym na to nie wpadł. Mogłabyś mi podać linka jak może wyglądać takie połączenie stołu i blatu, bo nie bardzo mogę sobie to wyobrazić. Kuchnia i salon wyglądają razem tak: Oficjalna jadalnia jest w salonie, ale chciałem aby małe posiłki jak śniadanie czy kolacje można było zjeść w kuchni bez brudzenia salonu.
  9. No właśnie dokładnie o tym. Myślałem też, żeby wogóle tą ścianę zamurować, ale takie "okno" to chyba dobre rozwiązanie(?)
  10. Witam, Szukam jakiegoś dobrego pomysłu na projekt kuchni i sam nic nie mogę sensownego wymyśleć. Kuchnia to trochę wyzwanie, bo rozmiar raczej średni (jeśli nie mały), kształt nie zwykły prostokąt, w środku dwa okna zewnętrzne plus trzecie na salon a ja bym chciał jeszcze wcisnąć stół aby w 4 osoby zjeść na przykład śniadanie. W oryginalnym projekcie kuchnia jest otwarta na salon, ale planowo ma być to tylko "okno". Poza tym myślałem też o pomniejszeniu drzwi do kuchni. Jestem na jeszcze przed wbiciem pierwszej łopaty, więc rozważałem też aby jedno okno (prawe) całkowicie usunąć. Nie wiem czy moje wymagania są realne, ale może ktoś ma jakieś propozycje?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...