Koledzy i koleżanki, borykam się z problemem jakości wody w domu. Dom mam nowy (mieszkamy mniej niż rok), podłączony do wodociągu (Poznań - Aquanet). W domu został zainstalowany refiner (zmiękczacz + aktywne złoże węglowe) Ecowater ERM 20CE+ i znajduje się on na głównym przyłączu za wodomierzem, więc cała woda w domu płynie przez niego. Problem jest z tą wodą z refinera taki, że 1) jest bardzo gorzka w smaku, na tyle, że nie nie da się jej pić bezpośrednio 2) pozostawia biały osad (zmywalny, ale uciążliwy) na zlewie, w zmywarce, na kabinie prysznicowej, na bateriach itd. 3) armatura w kolorze chromu ma tęczowe naloty (niezmywalne) 4) w odpływie liniowym kabiny prysznicowej (aluminiowe korytko) rosną kamyczki, dość miękkie i białe po rozkruszeniu (trochę jak kreda czy jak wapień). Woda na wejściu ma podobno 19 stopni twardości (tak zmierzyła firma montująca) i na tyle jest nastawione urządzenie, zmiękczana jest do zera. Nastawa zawartości żelaza - 0.0 ppm. Przed refinerem jest filtr mechaniczny, dość szybko po wymianie robi się herbaciany ("niegroźne przebarwienia wody" jak to nazywa Aquanet, czyli pewnie rdza ze starych rur). Refiner regeneruje się dość często - powiedzmy średnio co 4 dni. Średnie dzienne użycie wody 450 litrów - 2 dorosłych 3 małych dzieci (duża wanna często w użytku) a jego wydajność to około 2000 litrów. Refiner działa już ponad rok (podłączony był wcześnie) i problem z wodą był cały czas ten sam, nie nastąpiło jakieś nagłe pogorszenie. Firma odpowiedzialna za montaż i serwis urządzenia "nie widzi problemu". Czy można jakoś zbadać wodę, aby ustalić czym jest zanieczyszczona czy też można np. od razu po objawach stwierdzić, że np. refiner jest wadliwy i za mocno "soli" wodę?