miska

No tak, bambus... ale czy on sie bedzie dobrze "czul"w naszych warunkach klimatycznych - to raz, a po wtore ponoc rozrasta sie jak perz i trzeba nad nim pracowac, zeby sie nie rozpanowszyl???...

Z RUNDUP-em bardzo uwazaj Tylko pedzelkiem, bo uszkodzisz sasiednie roslinki... Jezeli chcesz uzyc nawet malego spryskiwacza, to wez chocby kawalek kartonu, zeby podczas zabiegu oslonic sasiednie roslinki - bo chemia je porazi. I ja bym wogole go nie rozcienczala, tlko przesmarowala pedzlem raz, a po odbiciu kolejny raz... powinno byc OK.

I do tego startego chrznu jeszcze czerwony buraczek tez sie nada...

Figaro ! Dzieki za Twoja wypowiedz. Postaram sie u siebie rogownice umiescic. Ziemie mam wlasnie ciezka, gliniasta.. Fajnie... juz sie ciesze Pozdrowionka

No... to ja tez sie dorzucam zaraz po przyjezdzie (w piatek) Dziwny jest ten swiat, Swiat ludzkich spraw, gdzie wciaz miesci sie tyle zla... LECZ LUDZI DOBREJ WOLI JETS WIECEJ, I MOCNO WIERZE W TO, ZE TEN SWIAT NIE ZGINIE NIGDY DZIEKI NIM, NIE ! NIE! Czuje sie teraz jakby ta piosenka Czeslawa Niemena byla tez o mnie.. pozdrowienia dla wszystkich.

Zajrzyj do styczniowego MURATORA, tam sa podane proporcje i ceny - wszystko (jak to w Muratorze). Specjalny maly dodatek nt zpraw..

A ja mam tylko 158 .. , ale materac tez 200 x 200 (heheheee) i naprawde dobrze spie

O MATKO PRZENAJSWIETSZA... JAk to sie trzeba ZAWSZE dobrze przygotowac przed perzybybiem ekipi.

Pewnie, ze klinkier. Zawsze dobrze wyglada, bedzie trwaly - czego wieciej chciec....

Skad Ci przyszlo do glowy zeby malowac dachowki w miejscu ciecia. Mam 4 DUUUZZZEEE kosze. W lipcu tego roku polozony nowy dach, brazowe dachowki L-15. Docinane w koszach i wokol okien polaciowych. Dzisiaj nie ma zadnej, ale to zadnej widocznej rownicy. Nic nie robilismy -czas zrobil swoje. Troszke cierpliwosci i bedzie OK POzdrowionka

Kochani, Jak skutecznie wzmocnic pekajace sciany w starym nieomalze 100 letnim budynku? Orygynalne sciany, to niemiecki wynalazek pt: troche sieczki, troche gliny a wszystko to na drewnianej konstrukcji. Chce jeden pokoj zostawic w oryginalnej wersji, ale konieczne jest wzmocnienie scian i usuniecie wilgoci (czarne plesniowe plamki na suficie). Pan w skladzie budowlanym polecil mi wykuc lekko i uzupelnic gipsem..???! Co wy na to? Pozdrawiam i czekam na wasze rady.

Aniu, czy dobrze Ciebie zrozymialam, ze chcesz je oddac a nie odsprzedac? Jezeli oddac to czy mozesz mi je wyslac za zaliczeniem pocztowy (to jest oplata pocztowa na moj koszt) na adres : Dorota Kotwica Myszecin 35 66-225 Szczaniec Bardzo Ci bede wdzieczna, pozdrawiam serdecznie Ciebie i

Ja tez szukam dobrego ciesli - LUBUSKIE okolice Swiebodzina, Miedzyrzecza, Zbaszynka...

Swietne rozwiazania Kochani, ja do tej pory bralam szambo na wech... czasem nieomalze katastrofa..hehehee

Zgoda Slawku, ale co z halasem na dole? Nie dokucza?