Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Natur3lla

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Natur3lla

  1. Na wstępie proszę o wyrozumiałość. Wiem, że ta kwestia przewija się tutaj od lat i znalazłam wiele wypowiedzi na jej temat, ale z moją niewiedzą techniczną zwyczajnie mało z nich rozumiem. Nie chcę też wchodzić w temat komuś, komu aktualnie się doradza dlatego też zdecydowałam się na założenie nowego. Szukam pomocy w doborze sposobu ogrzewania i dostaw prądu do nowego domu. Domu, który zamierzamy w przyszłym roku wybudować, ale wiem, że takie sprawy trzeba zaklepać wcześniej i dlatego też szukam. I niestety im więcej czytam tym głupsza się robię. Za dużo zmiennych, skrótów, fachowych określeń - pogubiłam się. Więc od początku: mamy działkę w Otwocku, dookoła rejon całorocznej zabudowy. Jest pierwsza od głównej ulicy (pierwsza zabudowana, ponieważ reszta na razie stoi wolno), ale podłączenie idzie od wewnątrz, więc tak naprawdę będziemy ostatnią instalacją. Wjazd od strony wschodniej. Od północy za granicą działki ściana drzew, ale jeżdżac tam przez trzy pory roku (wiosna-jesień) nie zauważyliśmy większego cienia na naszych metrach (o różnych porach dnia). Dom będzie parterowy z użytkowym poddaszem, garaż w bryle, < 100m2 zabudowy, <100m2 użytkowe. Reszta do kwestia doboru dostarczenia mediów, bo "wybrane" projekty mamy tak, że możemy je dopasować właściwie pod wszystko. Nasze typy są takie: - rezygnujemy z gazu - oboje mamy złe doświadczenia finansowe, a obecnie z gazem mamy wspólną jedynie butlę pod kuchenką i ten system sprawdza się nam idealnie, stąd też taka decyzja; - ogrzewanie: piec z buforem ciepła w formie "kozy" i ok. 2tys litrów zasobnika - myśleliśmy o ogrzewaniu podłogowym, ale martwią nas ewentualne awarie i naprawy systemu - grzejnik wymienić jednak łatwiej; woda dogrzewana elektrycznie lub z bufora - jeszcze tego nie dopracowaliśmy;bufor ciepła mógłby być także podłączony z dodatkowym zasilaniem w postaci kominka w salonie; - prąd: sieć + panele fotowoltaiczne, jednak z tym drugim mamy także problem, bo niestety czy są opłacalne to temat rzeka, jak się okazało. Firmy mówią nam jedno, intermet drugie, a ciężko jest do wyśrodkować często nie umiejąc się wygrzebać spod fachowych określeń. Nie martwi nas posiadanie kotłowni. Rozpalanie chcielibyśmy jednak ograniczyć do razu na 2-3 dni. Stąd też prośba do ludzi, którzy mieli/mają ten sam problem i umieją, a także mają czas by pomóc. Czy to w ogóle ma możliwość działać sprawnie i nie generować niepotrzebnych kosztów? Czy można jakoś taki "system" ulepszyć i jeśli tak, to w jaki sposó? Z paneli możemy zrezygnować bez bólu, jednak może dla tak małego domu miałyby sens?
  2. Witam, Wraz z mężem mieszkamy we własnościowym mieszkaniu z procentowym udziałem w gruncie. Jest to mała wspólnota, oprócz nas mieszkania ma tu jedna kobieta i miasto. Myślimy o powiększeniu swojego metrażu, ale nie interesuje nas powiększenie udziału w gruncie (i tak jest go dla nas sporo), więc chcieliśmy wnieść prośbę o wykup strychu i dostosowanie go do możliwości mieszkaniowych. Tu trafiliśmy pierwszą kłodę w postaci ustawy o własności lokali. art. 3, który ustala warunki dzielenia ilości gruntu w takich właśnie przypadkach. W Polsce mamy jednak swobodę zawierania umów, na której opieramy nasze chęci, bo nie zamierzamy działać na niczyją szkodę, a za to płacić większe podatki do skarbu państwa. Niestety, obawiamy się, że o ile z drugą kobietą może dałoby się dojść do porozumienia (interesuje nas jedynie część strychu nad naszym mieszkaniem, więc nasza obecność tam nie byłaby dla nikogo uciążliwa, a nadto wyremontowalibyśmy belki strychowe, które już teraz są w stanie jedynie dostatecznym - zgodnie z oceną konstruktora budynków), to miasto będzie jedynie rzucać kłody pod nogi. I do samego końca nie mamy pewności, do kogo składać takie prośby: czy do urzędu dzielnicy, czy zakładu gospodarowania nieruchomościami? Z góry dziękuję za pomoc bądź podpowiedzi, jak ugryźć taki temat.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...