Witam! Mam taką sprawę i nie wiem gdzie się z tym udać, może wy mi coś poradzicie. Mieszkam w bloku czyli nie w prywatnej posesji. Mój sąsiad ostatnio poprowadził sobie za blokiem jakieś kable do swojej altanki bez niczyjej zgody i raczej żaden elektryk mu tego nie odbierał ( to już raczej nie jest zgodne z prawem ). Orientujecie się może czy taka samowolka jest dopuszczalna, można samemu sobie prowadzić kable po takiej publicznej parceli? Boje się trochę o bezpieczeństwo moje i dzieci bo podobno wkopywał jakieś kable w ziemie ale część z nich jest przyczepiona do ściany, część leży na ziemi. Mam nadzieje że ktoś mi coś poradzi. Z góry dziękuję za odpowiedzi .