Cześć,
Mam problem co posadzić na miejsce wierzby mandżurskiej, na jesieni tak wiało że wyrwało ją z korzeniami.
Miala ok 8 lat, dawała sporo cienia i mimo ze działka mała dawała dawała mi perspektywę a dzieciom bazę. Pod nią miały być chortensje....a zrobiło się trochę roboty zwycinką, korzenie zmałym pieńkiem zostały.
Co posadzic ? Mam na myśli jakieś drzewo nie za duże, ktore się lepiej zakorzeni..... Inna sprawa że widocznie wierzbę trzeba przycinać żeby takiego nieszczęścia nie było.
Bardzo proszę o podpowiedź