Rozwiązań jest kilka albo kilkanaście i formalnie każde będzie zgodne ze sztuką. Napiszę Ci jak ja mam zrobione. Do pieca gazowego, kondensacyjnego, jednofunkcyjnego z zasobnikiem mam podłączoną pogodówkę której zasadniczym celem jest sterowanie temperaturą czynnika na wyjściu pieca. W całym domu mam 100% podłogówki (parter + poddasze użytkowe) i w każdym pomieszczeniu z wyjątkiem korytarzy mam zamontowany termostat dzięki któremu mogę różnicować sobie np. że w sypialni chcę mieć 20 stopni, a w salonie 22 stopnie. To elektrozawory w rozdzielaczu zamykają się i otwierają regulując ilość dostarczanego ciepła do pomieszczeń Jedyne grzejniki jakie mam to drabinki w łazienkach (gdzie jest również podłogówka) które są podłączone do wody o takiej samej temperaturze jak podłogówka bo do wysuszenia ręczników wystarczy to w zupełności. Dodatkowo mam 1 grzejnik w garażu który pracuje również na "niskim parametrze" z podłogówki bo do uzyskania 10-12 stopni zimą w garażu wystarcza to w zupełności. To tak w telegraficznym skrócie.