Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

maitza

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    12
  • Rejestracja

O maitza

  • Urodziny 05.12.1991

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Krakow
  • Kod pocztowy
    32-088
  • Województwo
    małopolskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

maitza's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Dom skończony, budowa zaczęta w 2019, już mieszkamy Co moge polecić lub NIE.. BIAŁA LISTA: - LM Design (polecany tutaj na forum również) 503 643 748 - chłopaki robili u nas dużoooo Miało być tylko poddasze i rigipsy (mają licencje, wiedza dokładnie co robią, widać profesjonalizm), wełna isover, wykonywali również sufity podwieszane, inne konstrukcje gk, gładzie, doszły obie łazienki, blaty z konstrukcji pod umywalki, cały dom płytki, kotłownia, podłoga na strychu (osb), malowanie częściowe. Dodatkowe jakieś mniejsze rzeczy, obróbki akrylem/silikonem, wykończenie klatki schodowej (zacierany beton), montaż lamp, obróbki pod montaż drzwi wewnętrznych. Ogólnie ekipa bardzo dobra, elastyczna, w każdej kwestii można się dogadać. Trzymają się terminów. Miałem na prawdę dużo ekip, głownie poleconych, ale jak widać tylko chyba ta ekipa zrobiła u mnie aż tyle i nie musiałem o nic się obawiać. Znając życie coś jeszcze z czasem wymyślimy z żoną, więc pewnie to nie koniec. - Hydraulik Specjalista http://hydraulikspecjalista.pl/ 739-228-119 - Grzesiek super człowiek - wykonał całą hydraulikę w domu - w zasadzie na poczatku miałem obawy, bo to była jedna z dwóch osób z tzw. łapanki - kierowalem sie opiniami na Google, a wyszło na to, że to jest druga osoba, praktycznie na równo z chłopakami powyżej. Grzesiek wrócił z Anglli po 10 latach, ma doświadczenie, wykonał u mnie całą kotlownie (gaz), montaż pieca i uzdatniacza, cały dom podłogówka. Wszystko śmiga elegancko, mam sterowniki do podłogowki w kazdym pomieszczeniu, doradzał, zawsze terminowo. Na prawde, takich ludzi to ze świeca szukać. - Elektryk 509 439 170 Pan Łukasz wykonał u nas cała elektrykę w nowym domu, instalacja sat/ethernet, alarm, domofon, kamery. Wszystko w przyzwoitych cenach, zawsze punktualny i dokładny. Po większych etapach zawsze przyjedzie wykonać jakąś mniejszą usługę, nawet w sobotę np. podłączenie płyty indukcyjnej. Montaż skomplikowanych lamp nie robił problemu. Dużo fachowego doradztwa w czasie planowania instalacji elektrycznej (mimo gotowego projektu od architekta). Szczerze polecam. CZARNA LISTA: - Panel POL ZAKOPIANKA https://panel-pol.com.pl/ - omijać szerokim łukiem, kupiłem drzwi wewnętrzne (8 sztuk), lakierowane, Pol Skone - 22,5k - zamówione 26.07.21, do dziś dalej czegoś brakuje, finalny montaż odbył się w połowie Lutego. Firma porażka, ocierało się to już o sąd. Nie da się tam nigdy dodzwonić, w skrócie pieniądze wzięli i koniec tematu. Jakbym miał opisać całą sytuacje, to trochę by to trwało i można by się złapać za głowę. - Drzwi/okna - Super Drzwi | Autoryzowana Grupa Techniki Zabezpieczeń https://superdrzwi.pl - omijać, miał być zakup okien i drzwi zewn - skończyło się w sądzie na wyłudzeniu - sprawa wygrana, kupa niepotrzebnych nerwów - co do całej sytuacji i osoby mianującej się "prezesem" - wystarczy poczytać opinie na google.
  2. Hej, Mam ciężki temat. Mam działkę, której na pewno nie mogę sprzedać - dostałem w darowiźnie - ogólnie ten temat jest zamknięty. Mam problem z adaptacją. Po badaniach geologicznych (3 odwierty), że mam nasyp nie budowlany na dzialce, później glina miekoplastyczna i glina. Wod gruntowych nie stwierdzono do 3m - robione w czerwcu. Na początku konstruktor chciał zrobić fundamenty na studniach. Kierownik, wykonawca i geolog stwierdzali płytę fundamentowa. Kierownik nie do końca rozumie na czym miała by się opierać podłoga. Zakładam że przy głębokich ławach i tak pasuje wymienić część gruntu wewnątrz fundamentów i zagęścić. Raczej to co wykopiemy nie będzie się nadawać? Kosntrukor nie podpisze się pod płytą fundamentowa, gdyż nie wie na ile nośny jest ten nasyp. Obecnie jedyna opcją wskazana przez konstruktora to głębokie ławy fundamentowe na 2.4 m. Projekt nie jest podpiwniczony, 140m2 dach dwuspadowy + 2 garaże. Dokładnie: https://www.projektyzwizja.pl/projekty-domow/wygodny-3-lustrzany Zastanawiam się co będzie najrozsądniejsze, co człowiek to opinia. Opinia konstruktora odnośnie glebokich ław. ""Posadowienia na ławach w warstwie geotechnicznej III - druga z dwóch warstw wytypowanych do posadowienia. Warstwa zalegająca głębiej charakteryzuje się mniejszym stopniem plastyczności i lepszymi parametrami wytrzymałościowymi w stosunku do warstwy II Wymiary ław jak w projekcie typowym "Wygodny 3", a wiec mniejsze zużycie betonu w stosunku do Wariantu 1. W związku z głębszym posadowieniem zużycie materiału na ściany fundamentowe będzie większe niż w Wariancie 1, ale jak opisano powyżej zużycie betonu na ławy jest mniejsze. Kolejna wada to większy zakres prac ziemnych i szerszy wykop." Opinia geotechniczna: https://drive.google.com/open?id=1Qqf5wKjRsP6h3Ry3u2Da1vqff1bhl5jT W środku również jest plik z analizą konstruktora. Odnośnie płyty: "Posadowienie na płycie. W poziomie ternu zalega nasyp budowlany o nieokreślonych parametrach wytrzymałościowych. W związku z tym nie ma możliwości oceny posadowienia budynku na płycie. Wariant możliwy do rozważania po otrzymaniu parametrów wytrzymałościowych gruntu w poziomie terenu. Z uwagi na to, że poziom 0,00 budynku jest ok. 100cm ponad poziomem terenu płytę należałoby wykonać na podbudowie z zagęszczonej pospółki. Grubość płyty ok. 25-30cm. Z uwagi na dużą powierzchnię budynku w rzucie zużycie betonu i stali zbrojeniowej będzie duże. " Pytałem różnych osób, geologów, innych konstruktorów, co człowiek to opinia, jedni aby robić wg konstruktora wariantu inni że płyta fundamentowa z wymiana gruntu. Nie wiem co będzie optymalne, tak aby nie zakopać się w kosztach, ale wiadomo, żeby bylo stabilne..
  3. Posiadam działke z domem jak na zdjeciu ponizej: Dom ma numer, gaz, woda, prąd - przychodzą rachunki na kilka złotych - koszty eksploatacyjne. W domu nikt nie mieszka i nikt nie jest zameldowany (od ok. 10 at). Będe chciał na działcem w innym miejscu budować nowy dom. 1. Jaki może być koszt wyburzenia takiego domu? Czy jako, że jest z cegły, można odzyskać jakieś surowce? 2. Czy jest szansa, że ktoś wyburzy i zabierze sobię surowce (gruz etc.), wzamian za wyburzenie? Czy napewno musze ponieść koszty zw. z wyburzeniem, bo nikt sie na takie coś nie zgodzi? 3. W związku z wyburzeniem, jakie formalności musze wykonać? Zgłoszenie o pozwolenie na wyburzenie? Wyrejestrowanie? Jak to wyglada? 3. Media. Jak rozumiem, musze je odłączyć przed wyburzeniem - zgłoszenie? Sa jakies koszty tego? Nie da sie jakos lepiej tego załatwić, jako ze bede budował nowy dom i bede potrzebowal wszystkich mediow? Zawieszenie tymczasowe? 4. Media CDN - jak pisałem, nowy dom bedzie w innym miejscu, znacznie blizej, co wiąże sie ze zmianami z gazem, pradem i woda gdy obecnie leca przez dzialke, woda do sasiada itp. Mam wode na dzialce, w rogu przy drodze tzw. hydrant dla Straży Poż. Niestety, nikt dawniej nie brał tego pod uwage i wszystko leci ziemia, byle jak. Jakie beda mniej wiecej koszty zmian? Duze? Jak to zoorganizować i na jakim etapie? (na działce mam też słup energetyczny z lampą, zaraz przy drodze). Proszę o pomoc
  4. Posiadam dzialkę z domem z lat 60tych - do wyburzenia. Aktualnie ma swoj numer i oplaca się tam gaz/prąd/wode - kilka złotych co miesiąc. Jeśli będe chcial postawić na działce now dom - raczej w innym miejscu, to przy wyburzaniu, jak rozumiem, będzie musiało być wszystko odłączone.. ? Czy ktoś jest mi w stanie podać, jak wygląda przerabianie gazu/prądu/wody ? Wszystko idzie ziemią, ale jeśli nowy budynek będę chciał zrobić w innym miejscu, będzie się to wiązało, ze zmianami w ziemi (kabli). Jaki mniej wiecej jest tego koszt? duzy? Problem na działce jest taki, ze wszystkie przyłącza leca jak chcą, nie wzdłuż granicy. Np. Gaz 1,5m przed domem (gdzie teraz np. chciałbym przesunąć nowy dom do przodu o jakiś 7-10m (dzialka jest prostokątna, a dom stoi praktycznie w jej jednym rogu, z dala od drogi). Prąd leci 2m z boku, woda z drugiej strony. Jak wyglada sprawa z licznikami? Slyszalem, ze teraz juz nie robi sie tego w domu, tylko gdzieś przy drodze? Głownie interesuje mnie jakiś szacowany koszt, przerabiania tych mediów, poniekąd jest też problem, bo wszystkie idą dalej za dom, do drugiego domu rodziców..
  5. Drozsza rzecz izolacja pionowa? I jaki tu bedzie duzy koszt? Ja narazie tez nie zamierzam robic ocieplenia poddasza czy murow zewnetrznych.
  6. Chcialem dowiedziec sie co inne osoby moga powiedziec w tym temacie, ja mam swoje zdanie, inni swoje, to chyba normalne? Po to jest forum, zeby dyskutowac.. ? Nie za bardzo rozumiem, o co Ci chodzi odnosnie okien? Czym niby okna PLASTIKOWE, z przed 5 lat, roznia się od dzisiejszych? Ze nie bede mogl dostac (GDY JE JUZ ZAMONTUJE) pozwolenia na budowe?
  7. Panowie bądź Panie.. Ja nie chce z tego domu zbudować willi i odrazu całego wykańczać.. interesuje mnie zrobienie narazie parteru, tak żeby dało się tam mieszkać na normalnym poziomie/standardzie, a kiedyś w przyszłości reszte. Może budynek z zewntąrz nie przekonuje... w środku lepiej to wygląda... Najlepiej jest powiedzieć zburzyć i od nowa postawić.. Pełno taki budowlańców już miałem, którzy oglądali ten dom. Było tez kilku, którzy stwierdzili, że spokojnie można włożyć 150tys i w nim już mieszkać.. A jeśli chodzi o nowy dom, to nie wiem czy 150 tyś na stan surowy by starczyło.. Co do okien, już się powtórze, okna mam, plastikowe, są własnie w środku, w tym domu. DO sedna, w tym domu w tym momencie można by mieszkać, bo wszystko działa i hula (chociaz kociol na wegiel zostal juz wyrzucony, pozostal gazowy), problemem jest jedynie fakt, iż przez ostatnie 10 lat zostal troszke zaniedbany (bo babcia juz tam nie mieszka).. Dach przecieka, wiec troche niektore scianki wewntarz podmokly (regipsowe, ktore i tak chcialbym wywalic)... W tej chwili moglbym zrobic dach i tyle. Ale jak juz robic to odrazu rzeczy wazne, brakuje stropu nad parterem, a ze chce kiedys uzywac pietra, chce go dorobic itp. Postaram sie w ktorys dzien zrobic zdjecia ze srodka. EDIT: Co do dachu jeszcze, w srodku, wieźba jest w bardzo dobrym stanie, suchutka itp. (jedynie jedna Lka przygnila, jest do wymiany..) Moze nie jest to drewno klasy takiej jak teraz mozna dostac... ale spelnia swoja robote.. Na poczatku myslalem, zeby wyremonotwac dach, tak, aby, jak najwiecej zostawic z aktualnej wiezby.. aczkolwiek jeden Pan przekonal mnie (sam tez taki dach remontowal), ze jak sciagne dachowke, to z drugiej strony juz moze byc gorzej, jesli sie lalo...
  8. Rysunki? Mam caly projekt z 1963 roku Od tego czasu nic nie bylo zmieniane, tak zostalo zrobione jak w projekcie I do tej pory stoi. A z oknami nie bardzo rozumiem?
  9. Na podniesienie kondygnacji + wykonanie dachu od nowa (zapewne calego), musze miec pozwolenie I to wiem (raczej z tym problemu nie bedzie). Inwentayzacje? Cos konkretniej mozesz powiedziec?
  10. To nie sa buble wykonawcze, poprostu 50 lat temu to trroche inaczej wygladalo, cale budownictwo.. Co tak naprawde mam? Chociazby to ze nie musze wykladac minimum 150 tys zeby postawic dom w stanie surowym ..? Tylko moge robic po trochu na co pozwalaja fundusze? Taniej budowanie nowego domu? Chyba nie wydaje mi sie... Do tego mam wszystki podlacza, gaz prad szambo woda... Wiesz ile to kosztuje ? Gdybym chcial to robic do nowego domu? Sam fakt, tak jak pisalem, dom jest odebrany, ma nr domu, wszystko jest podlaczone, projekt itp cala papierologia z glowy, nie mowiac o pozwoleniach co w przypadku nowego domu jest makabryczne.. Wykladam 40tys i robie dach i strop, a za rok robie cos nastepnego itp. W przypadku nowego domu ..? Slabo.. Napewno koszt nowego domu bedzie wiekszy...
  11. Heja :] Posiadam stary dom do remontu (raczej takiego grubszego). Dom z ok. 1960-1965 roku, z cegły, jeszcze jakies 10 lat temu w nim się mieszkało (było zrobuione centralne ogrz. wegiel+gaz, mozna bylo przelaczac). Zdjecia z zewnatrz: https://drive.google.com/folderview?id=0B3FrnpWMA2z7SURPeTBwRW5uWVk&usp=sharing W domu był użytkowany tylko parter. Góra nigdy nie była zrobiona, a piwnica jest... w ziemi.. tzn. nie ma wylewek.. Problemem jest aktualnie najwiekszym dach, niestety cieknie, niektore dachowki powymienialem na inne (dachowka beton, stara, rozsypuje sie), ale i tak sie leje, przez co jest wilgoc w srodku i niektore scianki (ktore i tak chcialbym wyburzyc), sa zalane (regipsowe). Zakladam ze z dachu nic wiecej nie bedzie. tzn wiezba moze bylaby ok, bo jest sucha, ale nie wiem co zobacze gdy sciagne dachowke.. (moze byc zagnila od drugiej strony) Chcialbym chociaz cos z wiezby zostawic, ale moze byc ciezko, wiec nastawiam sie na kompleksowy nowych dach.. (prawdopodobnie balchodachowka). Pozatym aktualne konstrukcja dachu jest inna niz bym chcial, tzn 2 boki glowne sa sciete, a raczej chcialbym jest zrobic normalnie, do kąta ostrego. Przy okazji myslalem, zeby podniesc konstrukcje o kilka pustakow, zeby uniknac skosow na poddaszu, chce tam kiedys zrobic pokoje itp. (przy tym jakies okna dachowe etc.) Drugim duzym problemem, jest brak stropu na omawianym wyzej poddaszu, tzn jest kawalek.. mianowicie jakies 20 m/2 zaraz przy klatce, a reszta byla z jakis belek (poprostu dziadka w tamtych czasach nie bylo stac na beton i zrobil to w taki sposob, aktualnie jest to zamokniete i gdzie niegdzie wpadlo w pokoj, sufitu nie ma), wiec trzeba 'dorobic' ok 50 m/2 stropu... Wyskok na gorze, trzeba i tak zburzyc i zrobic od nowa, tak samo boki, bo sa tylko na grubosc jednej cegly (a wyskok chyba byl robiony po %, krzywooo). W srodku tynki sa w miare suche, gdzie niegdzie odpadaja, mam zdjecia ze srodka, jak trzeba moge wrzucic Ganek do wyburzenia, drzwi piwniczne do zamurowania i zrobienia (tak samo) z drugiej strony. Wejscie do przerobienia, wstepnie myslalem, o przedluzeniu dachu i zrobieniu jakiegos postumentu ze schodami. Fundamenty sa mega grube (sa zrobione z kamienia ponoc), tak samo jak sciany zewnetrzne ok 50cm i wewntarz w piwnicy. Napewno nie ma izolacji pionowej, wiec to tez bedzie do zrobienia, bo myslalem, zeby podzielic piwnice na pol (miec tam 2 pokoje i 2 pomieszczenia piwniczne). Uklad domu na to pozwala. Mam okna plastikowe, uzywane w bardzo dobrym stanie (5 lat moze byly w uzytku), wszystkie okna do przerobienia + nadproza. W srodku zapewne troche zmian, jedna sciana do wyburzenia, jakies regipsy, zapewne cala instalacja centralnego do zrobienia od nowa + grzejniki (sa aluminiowe, stare). Do tego instalacja elektryczna, sa stare kable zapewne, pozatym moga byc zamokniete. Wylewki. W przyszlym salonie, mam piec kaflowy stary, chcialbym na jego miejsce zrobic kominek, mam nadzieje, ze bedzie się to dalo zrobic.. No i wiadomo, lazienka nowa, kuchnia itp. Narazie chcialbym zrobic tylko parter, czyli lazienka + kuchnia i salon duzy. Reszte (klatke) odciac, gore i dol, tak zeby dalo sie mieszkac i z czasem robic dalej. Chcialbym to zaczac robic po trochu. W tym roku chcialbym zrobic dach + ten strop / wejscie. Wszystko zalezy od funduszy, wiadomo. Dodam, ze w domu caly czas jest zameldowana moja babcia, jest numer domu, wszystkie podlacza, caly czas rachunki placone, jakies znikome. Docelowo moge robic w domu co chce, bo wszystko jest pelnoprawnie zgloszone. Jedynie dach musialbym zglaszac. Chcialem zapytac o porady, wizje, moze jakies wskazowki ?! Szukam tez ekipy jakiejs z malopolski do tego, strop + dach. Ew. myslalem o dofinansowaniach na termomodernizacje, np. RYŚ, ale nie wiem czy moj dom sie kwalifikuje w ogole... Czy ktos ma jakas wizje i jest w stanie mniej wiecej okreslic ile jego zdaniem trzeba 'wlozyc' kasy w taki domek, zeby dalo sie tam powoli wniesc ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...