Witam,
mam taki problem, zamierzamy kupić dom (jeszcze się buduje), do oddania w stanie deweloperskim,
w pierwotnym projekcie na poddaszu od strony podwórka były w pokojach po jednym oknie dachowym + okno balkonowe (mały balkon na 2 pokoje)
wizualizacja od środka
niestety człowek, który to buduje zmienił projekt i wygląda to tak:
(na dzien dzisiejszy jest już dach i po dwa okna dachowe na każdy pokój - rezygnacja z balkonu)
nie jestem zwolenniczką okien dachowych i jak zobaczyłam zmiany w projekcie to zwątpiłam,
rozmawialiśmy o powrocie po pierwotnego założenia, czyli 1 okno dachowe plus wspólny balkon, ale inwestor proponuje że zamiast przebudowy (rozcinania wieńca, zmiany dachu), to pod środkowymi oknami dachowymi (czyli tam gdzie miały byc drzwi balkonowe) zrobić okna w ścianie kolankowej
coś w tym stylu - oczywiście z większą przerwą pomiędzy oknami, tam gdzie przebiega wieniec
czyli podsumowując w jednym pokoju zamiast 1 okna dachowego i drzwi balkonowych, były 2 okna dachowe i pod jednym z nich okno w ścianie kolankowej,
czy takie rozwiązanie ma sens?
czytałam, że pod oknem dachowym powinien byc grzejnik, czyli pod jednym by był a tam gdzie okno dachowe + w ścianie to jak to ocieplić/ogrzać żeby woda sie nie skraplała?
czy naciskać na powrót do pierwotnego projektu z balkonem?