green_

Najbardziej się obawiam że piłka mi utknie w środku kanału. Piłka powinna mieć średnicę 63mm czy większą? Czy np jakiś odkurzacz przemysłowy da radę? Widziałem jak w ten sposób czyścił facet pompę w gruszce po wylaniu betonu, ale domyślam się że tam siła ciągu jest o wiele większa

Witam, instalacje WM wykonałem sam rok temu, projekt uzgodniony tu na forum Z braku kasy i czasu dopiero teraz zabrałem się za dokończenie całości, brakowało rekuperatora i podłączeń do skrzynek rozdzielczych. Przez ten rok dom był już zamieszkany, rury na strychu były zabezpieczone jednak w pomieszczeniach już założone anemostaty. Niestety w kanałach pojawiła się wilgoć a na strychu przy końcach wewnątrz rur widzę czarne wykwity, nie wiem co dalej w głąb, pewnie podobnie. Na chwilę obecną od jakichś 2 tyg wszystko podłączyłem jako wywiew aby osuszyc kanały. Pytanie co z tym teraz dalej zrobić, widzę dwie opcje: 1. Wpuścić w kanały ozon (mam jakis mały generator, nie wiem czy da radę) coby wszystko co może jeszcze żyć ubić i w anemostatach nawiewnych zastosować dodatkowo filtry stożkowe, w normalnych warunkach pracy pleśń tam nie przeżyje. Pozostanie jednak syf na ściankach i trochę mnie to przeraża. 2. Wyczyścić kanały mechanicznie. Pan TB wspominał o szczotakch na wiertarkę ale widzę że ceny ok 1k, więc nie bardzo mi się to uśmiecha. Kopiąc jeszcze raz te forum widziałem, że ktoś wspominał o jakichś piłkach piankowych, jednak nie widzę nigdzie oferty z pilotem do przeciągnięcia przez kanał. Ogólnie wołabym tę opcję bo miałbym pewność że w kanałach nic nie ma. Kanały green-flex d2p 75/63 Ktoś coś podpowie? Pozdrawiam

Sam bym robił gdybym miał wydać powyżej 5k. Jeśli można coś kupić w miarę dobrego do tej ceny to chyba nie ma sensu się bawić w budowanie, chyba że dla własnej satysfakcji W moim przypadku reku o wydajności 350 m3/h spokojnie wystarczy? Pozdrawiam, green_

Dzięki za odpowiedź. Może dokładniej opiszę wstępny projekt instalacji. Nie wiem czy dobrze, ale postanowiłem sobie zrobić taki pion komunikacyjny i wszystkimi rurami zasilającymi (nawiew/wywiew) parter zejść w jednym miejscu i rozprowadzić w suficie podwieszanym. Parter: pokój - 1 x nawiew salon - 2 x nawiew jadalnia - 1 x nawiew kuchnia - 2 x wywiew łazienka - 3 x wywiew Poddasze: pokój - 1 x nawiew pokój - 1 x nawiew sypialnia - 2 x nawiew łazienka - 3 x wywiew Salon, jadalnia i kuchnia to przestrzeń otwarta. Rzecz która mnie niepokoi, to fakt, iż nawiewy są po 4 na obu poziomach, a wywiewy 3 na poddaszu i 5 na parterze. Schody na poddasze idą z salonu, wszystko to otwarta przestrzeń. Wyrówna się to samo? Jeśli chodzi o długości przewodów, wywiew rozłożył mi się równomiernie i osiąga średnio 7.5 metra, są jednak różnice w liczbie rur, do kuchni idą dwie, do łazienek po trzy. Najdłuższy nawiew ma blisko 10 m (dwie rury) a najkrótszy 4 metry (również dwie rury). Reku oczywiście chciałbym jak najtańsze, myślę że max jakieś 4-5k. Poczytałem trochę o własnoręcznie wykonanych reku i czytam dalej . Zdolności techniczne mam, elektronika nie jest mi obca, i jeśli miałbym wydać więcej to chyba zdecydowałbym się na budowę z gotowego wymiennika. Pozdrawiam, green_

Witam wszystkich, nie będę oryginalny i zacznę jak większość, również chcę wykonać WM z rekuperacją własnymi siłami. Wątek już przestudiowałem i mam wstępną koncepcję, generalnie kanały elastyczne 75/63. Jednak nasuwają mi się dwa pytania, na które chyba nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Instalacja będzie w domku z użytkowym poddaszem i nie wiem gdzie najlepiej umieścić skrzynki rozdzielcze, na strychu czy w stropie nad parterem. Będzie to miało wpływ na długości kanałów. Jeśli umieszczę na strychu, to wiadomo że kanały do pomieszczeń na poddaszu będą sporo krótsze (np 2 metry) od tych do pomieszczeń parteru (średnio > 5 metrów nie licząc kolanek). 1. Czy należy kolankami (S, U) "dodać" długości kanałom do pomieszczeń na poddaszu aby wszystkie były względnie równe? 2. Czy jeśli zastosuję skrzynki 160/8x75 mogę podłączyć do niech rekuperator z wyjściem średnicy 150 lub 200 stosując redukcję? Rekuperator jeszcze bliżej nieokreślony, biorę również pod uwagę Lunę 200, mieszkać będa max 4 osoby. Pozdrawiam, green_