Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Robert_Myslowice

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    93
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Robert_Myslowice

  1. Witam i ja znów Wprawdzie nie mogę się pochwalić Atmosem stojącym już w kotłowni jak KaKa ale ...dostałem kredyt Kasa będzie w poniedziałek, więc przy pierwszej nadażającej się okazji jadę do fabryki i jak nie kupię tam to chyba we Wrocławiu. Aha i nie wiem czy wszyscy zainteresowani tutaj trafią bo dziś przeniesiono nas do wymiany doświadczeń. Z budowlanym pozdrowieniem Robert
  2. Witam znów Niestety miałem "małą" przerwę szkoda Załatwiam nadal kredyt...niestety Ale nadzieje są takie że już niedługo A wtedy chyba oduczę się spać na....na jakiś czas Niestety Kalbrun też niewiele mogę powiedzieć na temat kotłów o które pytasz, myślę że Zbyniu ma rację określając je jako nieco gorsze od Atmosa. Jedno co mnie przekonuje za Atmosem to chyba lepsze wykonanie (nie jest spawany z płaskich blach) a co najważniejsze to opinia użytkowników o Atmosie właśnie. Wiem może jakiś kocioł Karlik Zubr itp. są zdecydowanie lepsze ale na razie nieznane na rynku. Takie są jednak prawa rynku i jesli producenci chcą zdobyć rynek to niech się starają (niższa znacznie cena mnie by mogła przekonać). Wybieram się w kwietniu na targi budowlane w OPT w Katowicach. Jesli wczesniej będzie kasa to w planie jest Atmos w Czechach. pozdrawiam Robert
  3. Rafter trzymaj się. Na pocieszenie powiem że ja sie staram zrealizować z żoną marzenie naszego życia od lat.....(liczę ) 6 już. I nie dam się, w tym roku mam nadzieję wygrać tą nierówną walkę. Przetrwalismy tyle ekip rządzących przetrwamy i nastepną . Nie jestem niepoprawnym optymistą, też martwią mnie "zagrania" rządu, denerwują ich limuzyny, samoloty i inne bajery i brak pieniędzy na ...wszystko. Mam świadomość że jak już wybudujemy dom to trzeba będzie go utrzymać, dbać a co najwazniejsze wychować w nim dzieci, dac im szanse na lepsze życie. Ale i tak mam nadzieję że nam (tzn mi i zonie) i wszystkim tutaj to się właśnie uda. Pozdrawiam optymistycznie Robert
  4. no to jeszcze inne ) cinkwajs (fonetycznie) biel cynkowa gardinsztanga - ciekawe kto sie domyśli Pozdrawiam Robert
  5. Witaj Bruno Nie wiem co na ten temat producent, ale znajomy ma kocioł w górach w chatce używanej czasem zimą. Jest to kocioł na paliwo stałe (pali w nim drewnem a czasem jak im się chce wytaszczyc do góry to i węglem). Instalacja napełniona jest borygiem i chyba niezbyt czesto je wymieniają. Jesli będę miał okazję to spytam. Pozdrawiam Robert
  6. Witam. To może ja też się przyłączę do dyskusji. Nie mam zamiaru nikogo przekonywać co do wyższosci kotłów zgazowujących drewno czy też opalanych gazem. Każdy z nas musi sam zdecydować. Na 99% jestem za kotłem Atmosa. Rozumiem Adamosa bo każdy z nas ma inne powody by wybrać inny rodzaj ogrzewania. Nie mam może drewna w bród, ale nadleśnictwo w pobliżu prowadzi wycinkę drzew na bieżąco i cenę mają atrakcyjną moim zdaniem - ok 40 zł/m. Jak już tutaj pisano wszystko zależy od tego jak sobie wyobrażamy opalanie. Ja mogę a wręcz chcę popracować czasem fizycznie, może jak będę miał 60 i wiecej lat (jak dożyję) to wtedy przeklnę rabanie i cięcie drewna. Dla każdego to co lubi. Pozdrawiam wszystkich którzy myślą o ogrzewaniu swoich domków...bez względu na źródło ciepła . Najważniejsze żeby nasze domy były dla nas oazą spokoju wygody i komfortu, komfortu takiego jaki każdy z nas sobie wymarzył podejmując decyzję o budowie domu. Robert
  7. Witam wszystkich znów. Troszkę mnie nie było, ale się nie obijałem. Załatwiam kredyt i jak tylko pieniądzę będą na koncie wybieram się do fabryki Atmosa - jak obiecałem. Jeśli chodzi o kominek to na pewno u mnie będzie, jak na razie nie myślę o rozporowadzaniu ciepłego powietrza, bardziej zależy mi na atmosferze . Jest jednak możliwość ogrzewania kominkiem salonu i dwóch sypialni na poddaszu. Kominek to jednak pieść przyszłości dla mnie. Teraz kończę sufity na parterze, potem będzie czas na piwnice no i jak będzie kasa od razu zabieram się za CO. Pozdrawiam Robert PS: dobrze że się broniliście przed przenosinami do innego wątku. Miałbym problemy z trafieniem "do domu"
  8. Agnieszka zapraszam do wątku: "przedstaw się" a w nim "chętnie pomogę" tam jest dośc dużo informacji nt. kotłów opalanych drewnem, w tym i od użytkowników. Jest jeszcze jeden wątek gdzie można znaleźć adresy stron producentów ale nie pamiętam który (skleroza ) wobec tego podam te adresy http://www.pgksystem.com.pl http://www.zacisze-pellety.pl http://www.jero.pl http://www.klimosz.pl/oferta/ling.html http://www.cichewicz.com/pl/kotly_pmx_mhx.htm Pozdrawiam Robert
  9. Witam Zgadzam sie z przedmówcą, wystarczą zwykłe płyty g-k, jedynie łazienka, kuchnie (jeśli ma być) powinny być z płyt wodoodpornych. No chyba żę trafisz na promocję, była kiedyś bodajże w OBI płyty zwykłe i wodoodporne w tej samej cenie, wtedy to bym się zastanowił nad zielonymi. Najtaniej widziałem i kupowałem płyty zwykłe teraz w Castoramie 10,99 sztuka - Norgips chyba. Pozdrawiam Robert
  10. Witam Tak zakaz ten dotyczy również kotłów zgazowujących drewno. Mam zamiar kupić taki właśnie kocioł i zainstalować go w instalacji otwartej ze zbiornikami akumulacyjnymi. Myślałem jednak, że zrobię miedzią instalcję w obrębie kotła i zbiorników a na domek pociagnę Alu-Pex ale z tego co wyżej przeczytałem to zaczynam się zastanawiać. Po co ryzykować. Pozdrawiam Robert
  11. Wprawdzie jeszcze nie mieszkam ale już co nieco się działo . 1. W projekcie pani architekt "nieco" się pomyliła i klatka schodowa na poziomie piwnic znajduje się 3,60 m od rogu budynku, a na poziomie parteru "nagle,przypadkiem" tylko 4 m od rogu budynku. 2. W walce z energetyką to chyba pobiłem moich przedmówców. Najpierw przerzucanie się papierami, wnioskami, lokalizacjami trwało ponad 6 miesięcy, potem uzgodnienie już miałem, zaaprobowali projekt przyłącza i......jak już mieli przyjechać żeby wszystko zrobić okazało się że....... projekt uzgodnili ale go nie czytali. Musiałem zmienić projekt bo w starym (jeszcze raz zaznaczę że zaaprobowanym przez nich do dziś mam na nim zgodę i podpisy ważnych panów inżynierów) były wyłączniki mocy i coś tam jeszcze czego już nie aprobują od dawna. 3. Z energetyką walki ciąg dalszy. Nowy projekt wykonania przyłącza zasilania budowy i docelowego zatwierdzony . Umawiam się z panami na odbiór przyłącza. Najpierw nie pasuje im że projekt wykonał ktoś spoza ich rejonu. Potem nie wierzą coś w papiery i uprawnienia "mojego" elektryka. Na koniec jak udaje się załatwić to pozytywnie okazuje się że kabel aluminiowy poprowadzony od słupa do przyłącza ZK-1B jest za krótki na słupie. Panowie odjeżdżają . Kupuję dłuższy odcinek kabla zailającego znów wchodzę na słup i znów umawiam się z energetyką. Przyjeżdzają , okazuje się że wśród 4 panów (dwaj panowie kierownicy jeden od sieci, drugi od czegoś tam, kierowca i operator zwyżki) najważniejszy jest...... kierowca zwyżki. Nie chce podnieść zwyżki bo.... nikt nie wie dlaczego. A jak nie wiadomo dlaczego to wiadomo o co chodzi? W końcu zwyżkę podnoszą (to już tak w momencie jak myślałem że w prasie ukaże się artykuł "tragiczna śmierć 4 pracowników energetyki" ) z miejsca ucinają kabel aluminiowy, o dobre 1,5 m ..."bo za długi jest", potem młotkiem wbijają listwę mocującą odgromniki i...panu się omsknął młoteczek i jeden odgromnik jest już tylko przeszłością. Na szczęście mieli swój i założyli nowy. Po tym już się rozstalismy i jak na razie mam spokój. No i mam prąd na budowie )). A i jeszcze jedno z tego powodu nie myśle nawet o przyłączu gazowym
  12. Witam Widzę, że jest nas coraz więcej . To cieszy. Właściwie to przeczytałem "nasz" mały temat i wypowiedzi wszystkich dziś raz jeszcze i to przed kilkoma minutami i już miałem odpisać, ale pani sprzątaczka zobaczyła kocioł opalany drewnem na monitorze no i ..... mamy nową fankę Atmosów . Ja nadal nie wiem jakie zbiorniki akumulacyjne będę miał. Rozpuściłem wici wśród znajomych, ale jeśli nic nie znajdę zrobie tak jak radzi Zbyniu tzn zbiorniki z blachy czarnej, będą wzmocnione odpowiednio wewnątrz kątownikiem, na zewnątrz zaizoluję je wełną mineralną i zabuduję płytami g-k. Na razie mogę się pochwalić skończonymi tynkami na parterze . Dzień kiedy wezmę się za ogrzeanie zbliża się wielkimi krokami. Pozdrawiam Robert
  13. Witam Znów jestem, niestety urlop się skończył, a szkoda bo dużo prac udało sie pociągnąć na budowie przez te kilka wolnych dni. Niestety nie dotarłem do fabryki Atmosów . Na razie wracam do pracy jeszcze sie odezwę. Pozdrawiam Robert
  14. Witam Na chwilkę wpadłem do pracy złożyć wam któtki raport Nie byłem jeszcze w Czechach ani na Słowacji (zmieniły się trochę plany). Jadę do Czech na 100% w poniedziałek 3 lutego czyli za trzy dni . Mam jadnak juz co nieco wiadomości o kotle Atmos Widziałem w górach kocioł DC 50S, pracuje już 6 rok wygląda jak nowy. Jest zainstalowany w małym pensjonacie (własciciel bardzo miły gość troszke mi o nim opowiadał), pali w nim prawie cały rok (ciepłą wodę użytkową) plus ogrzewanie zimą. Latem pali mokrym drzewem żeby nie zagotować zbiornika wody użytkowej 300l. I tutaj najważniejsza wiadomość: spala około 30 m sześć. drewna suchego twardego (z tego co widziałem to ma buczynę). We wtorek wieczorem postaram się wpaść i napisać co dowiedziałem się w Czechach. Do Azjatki: Witaj Kupowałem thermomur w Zorach, mam starego typu pustaki tzn o ściankach grubości 5 cm (teraz są nowe o jednej ściance zewnetrznej 10 cm, lepsze) poczytaj jednak na forum, z tego co się doczytałem Isohome może być tańszy. Musicie sobie policzyć ceny i wszystko za i przeciw. Jak wrócę z urlopu zaprzaszam do siebie na budowę . Już się mogę czymś pochwalić . Pozdrawiam I znikam dalej urlopować znaczy się gipsować i tynkować..... no i na Czechy ))
  15. witam ja już się powolutku przygotowuje do urlopu ociepliło się korzystam więc z tego zagrzałem w domku i obecnie na tapecie tynki na parterze. Wprawdzie siekło mnie coś w plecy podczas transportu piasku . Jeśli chodzi o grzanie czy też raczej utrzymanie temperatury w instalacji i w domu kiedy mnie dłużej nie będzie to hmm muszę przyznać że nie zastanawiałem się nad tym jeszcze. Albo dokłądniej odłożyłem ten problem na później. Rozważałem kilka możliwości, pierwszą tak jak Zbyniu o grzałce (jednak pewnie drogo wyjdzie prąd), drugą to zainstalowanie gazu ziemnego (mam niedaleko domu siec gazowniczą ale na razie przeraża mnie perspektywa użerania sie z monopolistą), trzecia i jak na razie najprawdopodobniejsza to taka że będę korzystał z pomocy ojca (rodzice mieszkają 2 km od mojej budowy) a on juz odpowiednio zadba o ciepełko w domu. Aha i ja mam w domku tylko żółwia ) jak na razie nie narzekał na zimno ) Kaka jeśli pogoda pozwoli to wtorek/środa będę bogatszy o wiadomości prosto z fabryki Atmosów Wracam w każdym razie z gór najpóźniej w czwartek i od razu wpadnę do pracy podzielić się z wami wiadomościami. Pozdrawiam Robert PS: a nie wiecie gdzie nam się podział Gradziu? W końcu to jego temat a jakoś dawno go nie było.
  16. Witaj Wejdź na "przedstaw sie" i w temat "chętnie pomogę" jest tam dośc dużo Zapraszam do dyskusji. Pewnie wniesiesz jakieś własne uwagi i wiadomości. Pozdrawiam Robert
  17. witam temat przestroga dla tych co zaczynają lub myślą o budowie. u mnie podobnie przez długi czas był spokój. niestety do czasu . rozwalili drzwi wejściowe (na szczęście stare zamontowane tylko na jakiś czas) ukradli starą wiertarkę, pilarkę tarczową i stołową piłę do glazury. Jak już napisało większośc moich rozmówców złodziej ma czas i obserwuje więc wie kiedy się włamać. U mnie za bardzo się nie obłowili: wiertarka z Topexu warta 25 zł, pilarka dośc mocno przechodzona, za to maszyna do cięcia glazury była nowa . W sumie największym szokiem dla mnie było nie to że zginęły jakieś rzeczy ale szok że ktoś łaził po domu, z zapałkami (dobrze że pożaru nie spowodowali). Miałem przez jakiś czas bardzo duży dołek ale jakos się wydzwognąłem i ciągnę dalej. Nie zostawiam na budowie nic, poziomica stara i jakieś packi to jedynie. Pozdrawiam wszystkich. I oby dalej już bez takich "przygód" Robert
  18. Witaj Zbyniu Rzeczywiście to jest jedyny chyba mankament kupowania kotła za granicą. Pewnie i tak wybiorę się do Czech (w końcu nie tylko w kotłach można sie tam rozejrzeć . Ale coś tak czuję i pewnie nie tylko ja W każdym razie jeśli możesz przesłać mi kontakt z dostawcą to będę wdzięczny. Pozdrawiam Robert
  19. Witam. Pobuszowałem nieco wczoraj po sieci i znalazłem adres z cenami Atmosów: http://www.egerius.cz/cenik/50174.html cennik Atmosów http://www.kontaktfirma.cz/detail.php?ID=1290 http://www.nmnm.cz/firmy/firma.php3?idd=58 Dla przykładu Atmos DC 25S 24582,00 Koron co daje na złotówki 3171,10 (liczę kurs 0,129) Atmos DC DC 25GS 33524,6 Koron = 4324,7 ZL. Laddomat 7523 Korony = 970,50 ZL To są ceny bez Vat-u, w Czechach jest 22% ale z tego co się dowiedziałem to powinni zwracać Vat na granicy. Dzowniłem do urzędu celnego i jak na razie wiem też że u nas na granicy pobierają tylko 7% Vat. To na razie wszystko co wiem. Pozdrawiam Robert. PS: jak znajdę czas to powalczę dziś z wyszukiwarką jeszcze
  20. Witaj Zbyniu Złapałem Cie Mam jeszcze jedno pytanie. Co sądzisz o kotłach Zubr http://www.zubr.w.pl ? Pozdrawiam Robert I dzięki za instrukcję Atmosa, przyda się na pewno
  21. Witam znów Zbyniu ja w ogóle myślałem wylać ładny postument pod kocioł tak żeby był trochę nad posadzką piwnicy (łatwiej wtedy utrzymac czystość, tak myslę). Jeśli chodzi o jakieś nowe informacje to pobawiłem się google-m i znalazłem parę nowych adresów w sieci: http://www.technikagrzewcza.com http://www.ekoenergia.wroc.pl Niektórzy podają ceny i tu przeżyłem mały szok Dla porównania cena DC 25S waha się od 3991 PLN do 4750. Jeśli się uda to w ferie jadę do Czech jestem zdecydowany na Atmosa ale chcę go kupić jak najtaniej a za zaoszczędzone pieniądze kupić automatykę. Jak tylko będę coś wiedział to dam znać. Zbyniu na powyższych adresach oferują też i zbiorniki akumulacyjne niestety wcale nie tańsze, zostaję przy Twoim pomyśle "zrób to sam" Pozdrawiam Robert
  22. Witam Witaj Krzysztof. Forum to wspaniałe miejsce wymiany doświadczeń (to o Zbyniu ) i informacji . Witaj więc w naszym gronie. Pozdrawiam Robert
  23. Witam znów Zbyniu Kaka nie żartuje. Ma rację. Przynajmniej ja tak uważam. Znacznie bardziej cenię opinię użytkownika niż producenta. Producent ma w tym interes by sprzedać, Ty chyba nie ...no chyba że myślisz o jakimś lepszym alkoholu który razem wypijemy Ty, Kaka i ja to też nie stanowi problemu. W końcu jadę na Słowację i do Czech i jeśli kupię tam kocioł to...komora spalania ma dużą pojemność . Połączę przyjemne z pożytecznym . Zbyniu jeszcze jedno pytanie. Pisałeś że zbiornik 700l, który obecnie używasz spawał Ci jakiś spec. Czy spawałeś go z arkuszy blachy? Chodzi mi o to czy zbiornik masz o płaskich ścianach czy kupowałeś dennice itd.? I jeszcze jedno bo nie bardzo zrozumiałem z informacji w sieci o zbiornikach akumulacyjnych. Czy pojemność 1500-2000l musi być dzielona na 2-3 zbiorniki czy możliwe jest założenie jednego dużego zbiornika? Jesli chodzi o ceny to zbiorniki Elektromet-u 1000l wg informacji telefonicznej są drogie - 2500PLN. Pozdrawiam Robert
  24. Witam Jestem tzn wczoraj już was czytałem ale ponieważ dostęp do sieci mam tylko w pracy to niestety nie zawsze mam dośc czasu by odpowiedzieć szybko. W każdym razie chcę zrobić instalację CO podobnie jak wy. Mój dom ma 115 m kw. na każdym poziomie (piwnice, parter, poddasze mieszkalne). Niestety na etapie wylewania stropów i schodów nie pomyślałem o ogrzewaniu podłogowym i jak na razie (choć wciąż trawię temat ) ogrzewanie podłogowe odpada. Choć mam już parę pomysłów Wszystko w domku robię sam, obecnie jestem na etapie wykańczania ścian z płyt gipsowo-kartonowych na poddaszu. Jeszcze dwa góra trzy tygodnie i na poddaszu pozostanie tylko położyć podłogi i wykończyć łazienkę (z tym zaczekam jednak aż będzie cieplej). W ogóle planuję wykonać zimą i wiosną prace które nie wymagają dużych nakładów finansowych (niestety kasy jak na lekarstwo). Poza instalacją elektryczną nie robie na razie nic wiecej, miałem już włamanie na budowie dlatego z pozostałymi instalacjami (w tym i CO) poczekam na lato. Mam jednak możliwość przechowania sprzętu i materiałów u ojca. Jak tylko się nieco ociepli i drogi będą bezpieczniejsze wybieram się na Słowację i do Czech. Zbyniu pisałeś że ceny producenta, opłaty, transport , cło nie wydały Ci się opłacalne. Napisz coś wiecej jeśli możesz. Jeśli kocioł może leżeć na boku to moge go przywieźć własnym samochodem. Ciągle trawię temat zbiorników akumulacyjnych, popytałem znajomych jeden z nich obiecał coś załatwić. Jak się uda to na pewno się pochwalę zbiornikami ze stali nierdzewnej Rozumiem to co napisaliście o pracy kotła ze zbiornikami akumulacyjnymi. Rozumiem jednak że Zbyniu kocioł, który masz u rodziców (jak i ten który masz zamiar podłączyć u siebie w domku) jest połaczony niedokładnie w taki sposób jak opisują to na stronie http://www.atmopol czy też oryginalnej stronie Atmos-a. Obojętnie jak analizuję instalację (choć na razie nie zabrałem się na 100% do tematu, obecnie walczę z gipsami przecież) to jak na razie widzę że jest parę punktów które mogą sprawic problem. Tak jak pytał KaKa rozumiem że ciepła woda z kotła najpierw zasila obwód grzejników (tzn najpier zagrzewa się mały obwód kotłowy żeby kocioł pracował na maksymalnie komfortowych warunkach). Jakoś jeszcze nie przetrawiłem jak jest potem tzn laddomat lub zawór czterodrożny puszcza gorącą wodę do obiegu grzejników.....a chyba już wiem dlatego to jest zawór czterodrożny że jak grzejniki już grzeją aż huczy to zawór puszcza gorącą wodę do zbiorników? dobrze rozumiem? Mam nadzieję że wraz z kotłem uda mi się dostać jeszcze jakies instrukcje. Jeśli nie, poradzę sobie jakoś w końcu od czego jest głowa . Sterowanie kupię w Częstochowie w końcu z naszej trójki mam tam najbliżej. To chyba już wszystko co wiem na dziś. Aha nie zatrułem sie przez święta ani na sylwestrowej zabawie Bawiłem się za to jak nigdy No i pochwalę sie że o 5 rano piechotką wracając do domku poszliśmy jeszcze po drodze powiedzieć "dzień dobry" naszemu domkowi Pozdrawiam więc noworocznie Robert
  25. Witaj I powodzenia w dążeniu do spełniania swoich marzeń . Robert
×
×
  • Dodaj nową pozycję...