Witam Zwracam się z następującym problemem.
Mieszkam na 3-cim, ostatnim piętrze w bloku. W pokoju, z którego wychodzi się na balkon, nad drzwiami balkonowymi (w rogu przy suficie) wychodzi wilgoć. W 2010 i 2011 roku ściana nad oknem i sufit została zalana z powodu uszkodzonego dachu. Po wymianie drzwi wyjściowych w mieszkaniu na szczelniejsze, w trakcie mrozów, rosieją okno i drzwi balkonowe: na wysokości 5 cm jest woda. Zbiera się ona także na podłodze przy drzwiach balkonowych. Dodam, że zjawisko rosiejących okien w mieszkaniu dotyczy też drugiego pokoju oraz kuchni. Stosowane są pochłaniacze wilgoci, a w pokoju z balkonem – obecnie od października kończy się już 3 wkład.
Zwracam się z pytaniem, czy na rosiejące okna pomogłyby nawiewniki na oknach i czy miałoby to wpływ na zwiększony pobór ciepła przez kaloryfery (zamontowane są mierniki ciepła).
Natomiast odnośnie pokoju z balkonem, w którym wychodzi wilgoć, czy w dociepleniu pomogłoby zabudowanie balkonu oknami przesuwnymi lub ewentualne docieplenie balkonu?