Koletzki

Witam, jestem po kapitalnym remoncie domu. Co do ekip to niestety nie miałem aż takiego szczęscie (choc inni mają pewnie jeszcze gorzej). Jednak jedna ekipa się wyrózniła i to na duży plus. Mianowicie parkieciarz. Z absolutnie czystym sumieniem mogę Pana Lucjana oraz Pana Romana polecić (firma Latif). Tel.: 785 506 855 Dosztukowanie brakujących klepek (po kominku który został usunięty), cyklinowanie oraz lakierowanie. Efekt = S U P E R. Słowni, rzetelni oraz przesympatyczni (zawsze usmiechnięci) i do tego jeszcze cenowo bardzo przystępni (porównałem z 8 innymi firmami z Trójmiasta).

Oczywiscie nie. Może się zle wyraziłem. Sam dom szeregowy ma oczywiscie pełna legalizacje. Jedynie chodzi o ten dodatkowo postawiony komin wraz z piecem kaflowym, który został "na dziko" postawiony, po technicznym odbiorze szeregu. Ja chce piec kaflowy oraz ten własnie komin zburzyć, aby szereg znowu odpowiadał projektowi.

Witam, na wstępnie chciałbym zaznaczyć, że jestem absolutnym laikiem jeśli chodzi o jakiekolwiek budowlane rzeczy. W związku z czym proszę o wyrozumiałoś, jeśli chodzi o słownictwo związane z tymi tematami Kupiliśmy tydzień temu do szeregowy który został wybudowany w roku 1989. W tej chwili planujemy kompleksowy remont. Dach jest „płaski” i pokryty papą. Ostatnia modernizacja papy (nowa warstwa) została wykonana jakieś 3 lata temu. W związku z czym nie planujemy remontu/modernizacji dachu. Ten dom składa się z parteru i z pierwszego piętra. Na parterze stoi wielki piec kaflowy który zostanie całkowicie zdemontowany. Po pierwsze brak jakiejkolwiek legalizacji, po drugie nam się nie podoba a po trzecie stoi bardzo niefortunnie w salonie i nie jesteśmy w stanie dogodnie „zaprojektować” nasz przyszły salonu. Komin z cegły do którego został ten piec kaflowy podłączone, również powstał bez żadnego projektu ani nie posiada odbioru. W 1989 został on przez zduna wymurowany i prowadzi przez pokój na pierwszym piętrze aż na dach. Ten komin chcemy również zburzyć, ponieważ nie jest on nam do niczego niepotrzebny a po drugie zajmuje on sporo miejsca w pomieszczeniu na pierwszym piętrze (około 50 x 50cm). Pytanie jest następujące: w jaki sposób możemy „dziurę” po kominie w dachu fachowo zamknąć. Rzecz jasna, że nie będę to ja osobiście robił, ale zatrudnimy do tego dekarza. Niemniej ludzka ciekawość mnie intryguje w jaki sposób to się robi. Mam nadzieję ze nikt mi nie napiszę, że będę musiał całkowicie nowy dach zrobić, bo się załamie Izolacja dachu jest przecież jednym z najważniejszych cech w domach. Absolutnie sobie nie wyobrażam, żeby nam ta „dziura” wychładzała pomieszczenia albo jeszcze gorzej, żeby nam na głowę kapało. Takie informacja dostałem od osoby sprzedającej dotyczące dachu: „Dach jest chyba najlepiej zabezpieczony bo samej wełny mineralnej jest warstwa grubości 18cm a licząc jej "zamknięcie" razem jest 20cm plus około 50cm warstwy powietrza między izolacją a dachem.” W załączniku umieszczam jeszcze jedyny „projekt” który posiadam, na którym widać przekrój dachu. Czy dużo pieniążków będzie nas to kosztowało aby dom do legalizacji doprowadzić i dach szczelnie zamknąć? pozdrawiam