
girl
Użytkownicy-
Liczba zawartości
28 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez girl
-
Koszty realne a z projektu, czy ktos pomoze?
girl odpowiedział girl → na topic → Fundamenty i piwnice
Raczej ciezko chyba porownywac fundamenty, bo mozesz miec skoplikowane, albo wiecej scianek itd. Dalam fotki moich fundamentow. Tylko nie wiem o co chodzi z tym 60x40 na rysunku a pod nim jest napis, ze glebokosc posadowienia 1m. Scianki beda pod mur 25cm. -
Koszty realne a z projektu, czy ktos pomoze?
girl odpowiedział girl → na topic → Fundamenty i piwnice
U mnie architekt i kierbud to ta sama osoba, ale ciezko uchwytna, poki co. Hmm np. wg rozpiski potrzebuje 2tys pustakow, a przeliczajac podana na stronie z projektem ilosc mkw scian x ilosc pustakow wchodzacych na mkw to wychodzi 1,6tys pustakow. Betonu wg. moich obliczen to chyba by wyszlo z 10m3 wiecej niz jest to podane w rozpisce. Dlatego poszukuje mądrej głowy, ktora obliczy mi koszt tych fundamentow, by potwierdzic moje wyliczenia. W koncu jestem kobieta, nie o wszystkim mam pojecie. Duzo szacuje niestety na oko. -
Koszty realne a z projektu, czy ktos pomoze?
girl odpowiedział girl → na topic → Fundamenty i piwnice
Stal i xps juz kupialam, betonu jeszcze nie zamawialam. Mozna wplacic teraz jakas tam kwote i podac ilosc a oni przywioza nawet za pol roku. Podane wyzej ilosci są z rozpiski z materialami dołączanej do gotowego projektu. Na skladzie budowlanym mi powiedzieli, ze z regóły te ilości co są dołączane do projektow maja sie nijak do rzeczywistosci. Czasem brakuje, a czasem niby polowa tych rzeczy jest niepotrzebna. Nie znam sie na budowlance. Nie wiem czy do ław to wchodza same prety 12 czy 8 i w jakich ilosciach. Zastanawiam sie ile mnie wyniosą te fundamenty, chociaz tak mniej wiecej 15tys bez robocizny? Moja wiedza o gundamentach wyglada tak: musze kupic stal, beton, xpsa, dysperbit, deski do szalowania i jakies rury do kanalizacji i wody i chyba wsio? Ktos kto juz budowal moglby mi pomoc przeliczyc co i jak i o czym zapomnialam? -
Witam, czy ktoś mógłby mi pomóc oszacować koszty i ilosci materiałow na fundament? Czekam na pozwolenie na budowe. W projekcie mam np. 7,49m3 EPSa, ja zamowiłam 7,7m3 xps. Stal to chyba razem z lanym stropem: 12 - 1,36t 10 - 0,93 16 - 0, 04 8 - 0,88 Beton ok. 50m3 w projekcie są sciany fundamentowe lane na mokro, ale zastanawiam sie czy może wziąć bloczek betonowy? Deski to prawie 3m3 25 i 38mm. Nie wiem ile mogą potem wynieść rury. Ogółem ten stan zero mnie interesuje ile może wynieść. Stal 10-16- 2300 a 8- 2400 xps 380zł beton 170zl netto
-
Pytanie od kobiety o sciany zewnetrzne - pustaki.
girl odpowiedział girl → na topic → Ściany, okna, stropy, kominy, garaże
W zasadzie to, mnie to obojte. Maz stawiac chce z maxa, bo jego rodzice maja z maxa i zna ten material. Ja osobiscie zastanawiam sie czy jest sens zmiany tego phorothermu na maxa. Dom bedzie obkladany na bank styropianem, bo nasz dom jest na lekkim zboczu gorki, jestesmy poki co ostani w linii zabudowy i do tego niedaleko las. Jak zacznie zima wiac i mrozic to raczej nie wyobrazam sobie sciany jednowarstwowej. Nie chcialabym tez takiego materialu, ze np. za 25lat dziecko przejmie dom, a ten bedzie w kiepskim stanie, bo material byl kruchy. Poki co nie rozwazalismy innych mterialow.- 5 odpowiedzi
-
- max
- phorotherm
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Pytanie od kobiety o sciany zewnetrzne - pustaki.
girl odpowiedział girl → na topic → Ściany, okna, stropy, kominy, garaże
Moje wiadomości są oparte tylko i wyłącznie o info z netu, nie z praktyki i dlatego chciałabym je zweryfikowac. Właśnie pod względem wytrzymałościowym polecaja maxa a nie phorotherm. Ponoc ten phorotherm jest cieplejszy od maxa, ale co z tego jak na niego pojdzie jeszcze styropian, wiec najwyzej sie da go troche wiecej. Bardziej mnie tu interesuje wlasnie zastosowanie tego u -220 w porownaniu z maxem. Czy jego zastosowanie wraz ze stryropianem wyjdzie drozej niz maxa? Na jakiejs stronie z pustakami, procz wymiarow to wszystkie inne parametry mial jak max.- 5 odpowiedzi
-
- max
- phorotherm
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam, chcielibysmy z mezem postawic dom. Naczytalam sie w necie, ze najlepszy na sciane zewnetrzna jest max i do tego np. 11cm styropianu i mamy gwarancje ciepla. W projekcie mamy phorotherm 25+ 20cm styropianu. Mamy możliwosc zmiany materialu, maz chce max, ale bez zadnych argumentow, dlaczego? Co wiem, a nie wszystko musi byc prawda? 1.max jest trwalszy niz phorotherm 2. w phorotherm z trudem mozna cos ciezkiego zawiesic 3. cieplo reguluje sie izolacja zewnetrzna, wiec material na sciany nosne sa obojetne (ok, ale jednak chodzi tez o ta wytrzymalosc) 4. najcieplejsza sciana to taka, ktora ma 40-42cm??? 5. zmieniajac phorotherm na maxa traci sie na powierzchni uzytkowej? 5. lepiej juz budowac z phorother 30 niz 25, bo 25 nadaje sie na sciany dzialowe 6. phorotherm 25 mozna zamienic na pustaka u-220 bo ma podobne wymiary, a parametry jak max? Nie znam sie na tych cyferkach przenikania, parametrach scickania czy czegos tam. Moze mi ktos prosto odpowiedziec, czy rezygnujac z phorotherm dać maxa czy u-220 i jaką ilość styropianu? i jak to sie kosztowo przedstawia, jakies wyliczenia? Znalazłam takie oto wyliczenia cena pustaka + styropian, ale z 2004 roku 1) Pustak MAX (220), kl 15, przy szerokości 29cm = 2.65zł x 21.7szt. = 57.5zł + styropian 11cm (20zł) = 77.5 zł, przy grubości ściany 40cm 2) Pustak MAX (220), kl 15, przy szerokości 19cm = 2,65 x 14.4szt. = 38 zł + styropian 12cm (22zł) = 60zł, przy grubości ściany 31cm !!! 3) Pustak PH25cm, kl15 = 5.1zł x 11szt. = 56zł + styropian 10cm (18zł) = 74zł, przy grubości ściany 35cm 4) Pustak U-220, kl15, przy szerokości 25cm - 2,50zł x 21.7szt. = 54zł + styropian 11cm (20zł) = 74 zł, przy grubości ściany 36cm Wychodziłoby, ze taniej byloby zastosowac u-220 niz maxa z ta sama iloscia styropianu, ale mimo wszystko sciana jest o te 4cm ciensza. Tzn, to duzo? gorzej? Aha ponoc od przyszlego roku maja wejsc jakies przepisy, normy dotyczace przenikania ciepla? ktore trzeba spelnic?
- 5 odpowiedzi
-
- max
- phorotherm
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dziekuje za wypowiedzi.
-
Kosztorys, ktory widzialam obejmował 2 tabele system zlecony i gospodarczy. Nawet w tym gospodarczym np. wlasnie te fundamenty to koszt 30tys a systemem zleconym niewiele wiecej. Różnica miedzy jednym a drugim systemem to ok. 60tys bodajze, na calosci. Kosztorys robila firma zajmujaca sie ptojektami. W sumie to troche denerwujace, ze bank jak pozycza pieniadze, to wymaga domu w stanie deweloperskim bodajze i do tego postawienie w do 3 lat. A przeciez o ile wiecej bylo by chetnych gdyby mogli wziac kredyt o jakiejs tam kwocie, by tylko postawic, wykonczyc dol a gore mogliby sobie potem konczyc w kilka lat nawet, jesli by mieli taka ochote. W obecnym ukladzie to chyba nawet system gospodarczy odpada przy kredycie, bo terminy gonia. Czyli dom robi sie juz drozszy o odsetki + koniecznosc wynajecia ekip by dotrzymac terminow. Jesli dobrze to rozumie.
-
Dziekuje za rzeczową odpowiedz. Czyli dobrze rozumie, ze np. 120mkw przemnozyc x2tys i to daje nam 240tys kredytu? I jesli mielibysmy wylane fundamenty to kredyt bylby obnizony o ich powierzchnie? Wolelibysmy wlasnie jaknajmniej tego kredytu wiadomo, ale wszystkie opcje rozwazamy.
-
A czy jest tak, ze im wyzszy wklad tym nizsze odsetki? Czy to prawda, ze np. my wtliczymy, ze dom postawimy za 180 a bank np. stwierdzi, ze za 200 i tyle musimy wziac kredytu? Licza powierzchnie uzytkowa czy zabudowy? Moze ktos zna jakies strony, gdzie kredyty hipoteczne sa naprawde rzeczowo objasnione? W necie jest troche artykułow, ale wiekszosc jak dla mnie to pisanie dla pisania.
-
Na chwile obecna to są plany, dopiero odtatecznie w listopadzie wszystko ustalimy. Kredyt max 200tys. Dom ok. 120mkw a dzialka? Hmm i tu jest ciekawie, bo jej wartosc jest nie znana. Dalismy za nią duuuzo mniej niz chodza w okolicy. 40tys za 15ar ale to jest rolno-budowlana. Na oko to 80-85% jest rolne? Nie liczylam, szczerze mowiac. Przyszly MPZP zaklada 100% powierzchni budowlanej, ale to za kilka lat. Na razie musimy zastanowic sie, czy chcemy budowac sie latami czy przyspieszyc budowe kredytem. Jesli kredyt to jak w miare rozsadnie do niego podejsc.
-
Dziekuje za odpowiedz. Zapytam inaczej. Co teoretycznie, patrząc oczami banku daje nam wyższy wkład własny: 1. Działka + np. 10tys w gotówce 2. Działka + fundamenty (załóżmy, że wyniosły nas 10tys a wg kosztorysu powinny 30tys).
-
Witam. Zastanawiamy sie z męzem nad kredytem hipotecznym. Mamy już swoją dzialkę. Na chwile obecna moglibysmy zaledwie wylac fundamenty. Moze to glupi tor myslenia, ale: czy idąc do banku po kredyt to lepiej miec pieniadze w gotowce czy lepiej sobie wylac juz te fundamenty? Czy wylane fundamenty + dzialka beda wiekszym wkladem wlasnym? (Czytałam w necie, ze ponoc niektore banki licza nawet projekt budowlany do wkladu, jako poniesione koszty inwestorskie, ale czy to prawda?) Tak mniej wiecej kosztorysy zakladaja, ze fundamenty system zlecony to koszt ok. 30tys dla takiego domu jak bysmy chcieli, my zrobilibysmy to taniej. Czy bank policzylby fundamenty z zakladanych kosztorysów czy ządałby od nas dokumentow, faktur ile faktycznie wydalismy? Co w przypadku braku takich faktur? Aha za dzialke tez zaplacilismy mniej niz jest warta, wiec pewnie kwote by bank nie bral z aktu tylko wycenial rzeczoznawca na nasz wniosek, czy tak?
-
Nasz dom bylby 3 w kolejnosci, chyba że liczyc opuszczona chate to 4, z lewej strony sa juz postawione 3 domy w linii prostej i z prawej strony puste pole ale zaczynajace sie zabudowa. Nasza dzialka jest jakies 100m od drogi publicznej. Pani z zagospodarowania przestrzennego sama mowila, ze przycyliliby sie do wniosku. Coz bedziemy probowac roznymi sposobami. Przeciez nie chcemy wybudować bloku tylko przesunac sie kilka m na swojej ziemi.
-
"Ponadto w wypadku użytków rolnych klas I-III (jeżeli ich zwarty obszar projektowany do zmiany przeznaczenia przekracza 0,5 ha) na zmianę ich przeznaczenia w planie miejscowym musi się zgodzić minister rolnictwa (o taką zgodę nie występuje właściciel ziemi, tylko wójt, burmistrz lub prezydent miasta). O zmianie przeznaczenia gruntów niższych klas lub o mniejszym obszarze gmina decyduje samodzielnie." Cytat ze strony: http://m.muratordom.pl/prawo/formalnosci-budowlane/odrolnienie-dzialki-jak-dzialke-rolna-przeksztalcic-w-budowlana-krok-po-kroku,132_7489.html
-
W niektorych przypadkach poszli po granicach w moim nie. Poza tym "to żółte" to nie tylko grunty III kl. Z tego co pamietam sasiad ma III i IV kl. Zgoda ministra potrzebna jest przy gruncie powyzej 0,5ha a ponizej gmina decyduje sama. Jesli nie ma co liczyc na przeksztalcenie, to trzeba kombinować z przepisami. Może właśnie przesuniecie linii zabudowy, albo może by pomogl jakis dobry kierownik budowy co z kierownikiem nadzoru jest na Ty;)
-
Zgadza się wg. nowego planu cała działka jest budowlana + działka sąsiada. Nikt nie pokusił się by u niego zrobić prostą linię tylko też będzie trójkąt. Wygląda to tak jakby po prostu linia zabudowy była rozciągnięta/przesunięta o kilkadziesiąt metrów w górę mapy (albo w dół zależny jak się patrzy:)). Co do pomysłów urzędników, agb ma rację. Wiem, ale to z plotek że część mojej wsi chcieli przyłączyć do miasta. Wieś zaczyna się ziemiami komercyjnymi reszta to rolne i budowlane. I właśnie te komercyjne niektóre już zabudowane inne nie, chcieli przyłączyć. Dlatego też niby moja wieś była na 1 miejscu, ale czemu spadła na 6? Poza tym właśnie nie rozumiem i ubolewam nad tym, że w innych wsiach pozwalają na punktowe przekształcenia. Tak czy siak, żeby był kłopot z niecałym arem toż to paranoja. I fakt ktoś kto zrobił taki trójkąt zamiast prostokąta nie myślał chyba w ogóle. Z drugiej strony nie jego (córki, syna, cioci, dziadka) ziemia to co mu tam....
-
Akurat dobrze wiedzieliśmy za co płacimy. Atrakcyjność ceny wzięła się z czego innego, ale to nie ważne. Na początku był właśnie zamysł, że będziemy budować na tym skrawku, ale po drodze urodził się inny pomysł, dlatego właśnie napisałam na forum, bo czasem macie dobre pomysły. Człowiek czasem nie pomyśli o rzeczach bardzo oczywistych a jak ktoś mu powie, to potem jest aaaaa no rzeczywiście dlaczego o tym nie pomyślałem. Wiem, że w innych wsiach robią przekształcenie punktowo u nas niestety tylko jeśli powstanie firma, no tacy wyjątkowi jesteśmy. Gdybym zadeklarowała, że wybuduje tam firmę i zatrudnię 10 osób, to mogłabym sobie przekształcać ziemie. Mniej więcej już wiem w jakim kierunku iść i zobaczymy. Może się uda:)
-
Poniżej przedstawiam graficzną część planu zagospodarowania i zaznaczyłam na czerwono swoja działkę. W urzędzie dostałam taki sam wycinek planu, zatem wiedzą czy i gdzie można zbudować cokolwiek.
-
Slawko123 sugerujesz, że nie wiem jaki mam grunt? Gdzie jest budowlany a gdzie orny? No wybacz, ale to stwierdzają stosowne dokumenty, ktorych jestem w posiadaniu. Wiem z dokładnością ile jest jednego i drugiego gruntu. Nie widzę sensu podawania linku do obecnego planu. Wrzucić Ci plan całej wsi i będziesz sleczal nad nim szukajac mojej dzialki by sie upewnić, ze co? Ze pisze prawde czy cos? Dla uproszczenia zaznaczylam na zdjeciu jak jest wg. owego planu.
-
Plan zagospodarowania jest, a w maju zebrała się rada i określiła kolejność wsi, bo będą zmieniać ten plan. Chodzi o to, by nie czekać tych ponoć 4 lat, (w praktyce wiadomo, że będzie więcej) aż mi przekwalifikują ziemię zgodnie z nowym planem tylko to przyspieszyć. Jak to urzędniczka powiedziała "Proszę wziąć pod uwagę, że po drodze mamy wybory, przyjdzie nowa rada i nie wiadomo co oni wymyśla". Do szczęścia potrzeba mi przekwalifikować niecały ar ziemi by móc postawić dom tam gdzie chcę i o jakich chcę wymiarach np. 12x10 co obecnie jest niemożliwe, ewentualnie zamiast właśnie przekwalifikowania jakiś przepis. Jestem zieloniutka jak listek na wiosnę w tych sprawach, dlatego napisałam na forum i każda wypowiedź daje mi jakieś tam światełko w tunelu i podpowiedź jak ugryźć sprawę.
-
Moja działka do wąskich nie należy bo ma 25m szer, ten kawałek niebudowlany to grunty orne kl. III. Tutaj na zdjęciu pokazałam tak dokładniej może o co mi chodzi. Geodeta narysował na planie zieloną linię, że niby moglibyśmy przesunąć się o 5m, ale gość tego przepisu nie uznaje. Jak widać na zdjęciu tak jakbyśmy chcieli przesunąć dom to część stałaby na gruncie budowlanym a część na rolnym. No chore, że nie można zbudować domu wchodząc na ten grunt orny jak wiadomo, że będzie on budowlany. Według planu zagospodarowania przestrzennego zamieszczonego w necie działka 168/10 w ogóle nie jest budowlana:) No, ale na gruncie rolnym może pobudować się rolnik, tylko czy ten właściciel ma status rolnika? Dzieki za link
-
W nowym planie zagospodarowania moja działka jest cała budowlana i kolejna za naszą tez. Sąsiad będzie miał ten sam problem co my, bo w nowym planie jego działka budowlana też jest w trójkącie. Dziwi mnie, że gmina sobie a starostwo sobie. Tak się zastanawiam, czy starosta miałby wpływ na decyzję nadzoru budowlanego, bo chyba do burmistrza nie ma po co iść? Czy jest jakiś sposób by skłonić urzędnika do zmiany decyzji. Chociaż gminie się to nie udało (sprawy innych właścicieli działek). Zastanawia mnie tez czemu tylko w tej wsi się nie da? Odgrywa się na jakimś radnym czy coś?
-
Witajcie. Chciałabym opisać Wam moją sytuację, może ktoś coś poradzi? Zakupiliśmy z mężem po baaardzo okazyjnej cenie działkę 15ar z czego tylko 3 ary są budowlane w dodatku w trójkącie. Skoro już mamy swoją działeczkę to chcielibyśmy się pobudować. Opiszę całą sytuację, bo czasem szczegóły są ważne. W tym roku w maju rada gminy zmieniła kolejność wsi, na których będzie wprowadzany nowy plan zagospodarowania przestrzennego. W momencie kiedy decydowaliśmy się kupić działkę nasza wieś była 1 w kolejności, obecnie jest 6. W innych wsiach możliwe jest przekształcenie ziemi rolnej w budowlaną, ale w naszej wsi nie (i to w obrębie jednej gminy). Jeśli dobrze zrozumiałam urzędniczkę to o ile Pani w gminie w gospodarce przestrzennej powiedziała, że oni są za punktowym przekształcaniem, by nie krzywdzić ludzi, bo czasem chcą przekształcic 3-4 ary a nie cała działke, o tyle już Pan w starostwie z nadzoru budowlanego bodajże się nie godzi na takie rozwiązania, zatem ludzie muszą czekać latami na przekształcenie działek jak wejdzie nowy plan zagospodarowania. Dlaczego akurat w jednej wsi można w drugiej nie? Aaaa można w sumie w mojej wsi przekształcić działkę jeśli postawi się na niej firmę dającą zatrudnienie kilku osobom. Zamieściłam zdjęcie jak to wygląda. Kiedys będąc w starostwie, przed zakupem jeszcze dzialki byłam dowiedziec sie czy w ogole bedzie mozliwa tam budowa, wiec pan wziął linijkę i stwierdził, że dom 10x10 się zmieści. Geodeta twierdzi, że dom mniej wiecej 100mkw sie zmiesci. Dom chcielibyśmy postawić akurat po drugiej stronie działki, czyli nie po lewej a po prawej. Na zdjęciu zaznaczyłam drogę, biegnącą wzdłuż zachodniej strony działki. Problem w tym, że po drugiej stronie drogi jest sąsiad. Nie wiem jak to ująć, ale jego działka stoi wyżej niż nasza zatem jego dom stałby wyzej niz nasz i zasłaniałby chyba swiatło dzienne? Poza tym geodeta jak i gmina widzą możliwość zastosowania jakiegoś (nie pamiętam juz jakiego) przepisu o nadzwyczajnych sytuacjach, że linia zabudowy mogłaby byc przesunieta o 5m, ale niestety Pan w starostwie takiej możliwości nie widzi. Nie chciałabym miec ciemnego domu. Poza tym mam ograniczenie w postaci metrażu domu, a gdybym chciała 11,5x10 dom, to już sie nie da. W sumie to chyba potrzebne jest nam przekształcenie mniej niż 1 ar by dom tak jak jest narysunku przesunąć w linii prostej na druga stronę działki. Nie wiem czy czekać te min. 4 lata na zmiane planu czy są jakieś inne możliwosci? może jakies przepisy? nie wiem do kogo udac sie o pomoc, do radnych, do starosty? jedna osoba blokuje nam całe plany...