frenchcountry

Mamy problem z przyłączem gazu tego rodzaju co większość czyli gazowni nie opłaca się przyłączyć działki (ok 150m przyłącza). Opłaca się natomiast przyłączyć 3 działki (jestesmy wlascicielami wszystkich 3-ch i drogi). To samo jest z wodą ale wodociągi pozwalają nam wykonać SIEĆ we własnym zakresie, później przejąć ją na własność, a nawet część kosztów przez nas poniesionych zwracać w miarę podłączania pozostałych działek. Niestety gazownia nie zgadza sie na takie rozwiązanie, nawet gdyby całość kosztów była po naszej stronie. Kupując działkę tak daleko od mediów kalkulowaliśmy, ze sami poniesieniemy koszty podłączeń więc nie byłoby to dla nas problemem, a tak zostaje nam tylko prąd albo podłączyć gaz do ogrodzenia na poczatku drogi, a potem ciagnać, instalację do domu, co nie byłoby takie złe gdyby nie to, że żeby podłączyć kiedyś pozostałe działki należałoby wykonać kolejne dwie nitki takiej instalacji co jest idiotyczne i nawet nie wiadomo, czy wykonalne. No i teraz pytanie, przychodzą nam do głowy takie desperackie kroki, jak zadeklarowanie odbioru paliwa, na wszystkich 3-ch działkach, a potem zwrot gazowni kosztów podłączenia i kar umownych bo wychodzi nam, ze jezeli gazownia podeszlaby do wyceny kosztów uczciwie, to finansowo nie bedziemy tak znowu stratni. A i gazownia tak naprawdę mogłaby skorzystać na tym, podłączając potencjalnych sasiadów przylegających do naszej drogi. No i teraz mam takie pytanie, czy ktoś miał taką sytuację z gazownią i może się podzielić doświadczeniem.