Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

yahoo1991

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    8
  • Rejestracja

O yahoo1991

  • Urodziny 27.02.1991

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Zielona Góra
  • Kod pocztowy
    65-001
  • Województwo
    lubuskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

yahoo1991's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Wybacz, ale to własnie on narazil mnie na koszty 5 tys. gdyż wniosl skarge do Starostwa, a ja mam mu pozwalać teraz na podczepiania się do mojego ogrodzenia bez zgody ?! Nie jest panem i władcą za jakiego się uważa. chciał wojny to ją bedzie miał. W tym wypadku to właśnie on jest główną stroną konfiliktów na każdym podłożu. Nie daje nam żyć, sterczy w oknie , które niestety ma na naszą posesję i szuka wszędzie problemów. Jak mam mu odpuszczać ?! Co nie robimy na WŁASNEJ POSESJI to biega z pretensjami kto nam na to pozwolil, czemu jego się nie zapytaliśmy.... no ku. bez przesady. On nie raczy pytać o cokolwiek. Ja nie szukam problemów. Ale boli mnie to. Jestesmy osobami młodymi, z tego powodu ten pan myśli, ze moze wszytsko. Jak to powiedzieli w Starostwie "sąsiad lepszy niż pies", inaczej nawet oni by nie reagowali, gdyby nie jego upierdliwość.
  2. Witajcie, Mam spory problem, mieszkam na poddaszu, chcę zmienić starą dachówkę na blachodachówkę (niestety nie stać mnie na dachówke ). Właśnie jestem w trakcie remontowania mieszkania , a dach przecieka. musimy na strychu podstawiać miski, cieknie również kominem. Problem jest taki, iż jeden ze współwłaścicieli nie zgadza się na remont dachu, a dokładnie blachodachówke, mając różne swoje przekonania, m.in że wystarczy połatać te dziury, że, co jest kuriozalne, na dole będzie słyszał deszcz itp. oczywiście jestem w stanie pokryc własnymi kosztami remont tego dachu, gdyż wiem, że nie mam na co liczyc z ich strony. Nikt się nie dołoży, bo zapewne nawet nie mają z czego. Martwi mnie to, że cieknie nam, a nie im na paterze a nie możemy uzyskać zgody. Współwłasciciel twierdzi również, że mamy sobie odkładać i on również będzie i zrobimy dachówke, co jest oczywiście nierealne z jego strony, gdyż ledwo starcza mu od 1 do 1 ;/ :( A dach ciągle zacieka... :confused:
  3. tak, to nie może być legalne ;p. po telefonie do głownego operatora czyli enea dowiedzielismy się, iz oni zadnych prac na tym terenie nie wykonywali, i faktycznie istnieje taka mozliwość ze firma zewnetrzna, a jak uslyszeli , że na takim drewnianym slupku to wyśmiali., a sąsiad twierdzi, że tak musi być do czasu zmiany dachu. jutro jade do Gminy, może tam coś poradzą . Dzieki!
  4. :bash: Witajcie, Od długiego czasu mam konflikt z sąsiadem, dzis podłączał sobie prąd (firma bliżej nieznana) i pociągnął go prowizorycznie na drewnianym słupku (jak widać poniżej na załączonych zdjęciach), w dodatku nie zapytał nas, czyli włascicieli o zgode na zamontowanie go na naszym słupku od ogrodzenia. Po pracy dopiero to zauważyłem. Czy jest to legalnie zrobione ? gdzie mogę to zgłosić jeśli nie ? .
  5. Witam, Czy jest możliwość wybudowania domu na podwórku , które jest współwłasnością po nabyciu spadku ? za zgodą współwlaścicieli ?
  6. Witam serdecznie, Zbudowaliśmy szambo niestety bez pozwolenia, ponieważ nie było właściciela domu. Życzliwy sąsiad zgłosił Starostwu, musieliśmy je zlikwidować. Do dnia dzisiejszego nie mogliśmy nadal zgłosić budowy , ponieważ nadal nie było właściciela. Złożyliśmy sprawę o nabycie spadku. Dzś się odbyła (spadek został nabyty) przy 4 osoby. Czy po tej sprawie już możemy zgłosić budowę ? za ich zgodą ? Czy konieczna będzie kolejna o podział spadku (na którą nas nie stać póki co) ? Czy w owej sytuacji już jesteśmy wszyscy współwłaścicielami i jeśli wszyscy się zgodzą możliwe będzie zgłoszenie ? Pozdrawiam.
  7. Czyli lepiej nie wyciągać tych cegieł ? nie są one tylko wypełnieniem ?
  8. Witam serdecznie. Proszę o pomoc... mam problem.. Chodzi o mur pruski. Chce zaadoptować poddasze, jednakże mur jest w opłakanym stanie (odstające cegły itp). Moje pytanie brzmi czy mogę je wyciągnąć , a same belki utrzymają konstrukcje, zaznaczam, że belki również są w złym stanie, częćciowo próchno (wbija się nożyk). Nie wiem czy ten mur podtrzymuje belki ? czy cegły są zbędne ? Nie widze innej opcji jak płyty KG... :confused: w linkach poniżej zdęcia muru. Proszę o pomoc, nie wiem co robić. http://zapodaj.net/4febf5e858e97.jpg.html http://zapodaj.net/f239a7c0292a0.jpg.html http://zapodaj.net/3494b8812d680.jpg.html http://zapodaj.net/c69944509e03d.jpg.html
×
×
  • Dodaj nową pozycję...