Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

me how

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

me how's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Takie cudo jak w temacie kupiłem razem mieszkaniem. Znalazłem w necie instrukcje obsługi i wszystkie funkcje są jasne. Problem polega na tym, że nastawy temperatur nie przekładają się na reakcje kaloryferów. Przy max. otwartych termostatach ręcznych i minimalnych zadanych temperaturach (16 st. C) na programatorze grzejniki kotłują niemiłosiernie. Czy symbol płomienia na wyświetlaczu oznacza, że programator kolaboruje z głowicą? W żadnej sytuacji nie pojawia się u mnie ten symbol. Przede wszystkim po odpięciu kabli i połączeniu nic się nie zmenia w wyświetlanych symbolach. Czy to znaczy, że programator ma problem z połączeniem do głowicy? Głowica MEIBES Logoterma z elektronicznym wskaźnikiem zuzycia mediów MULTICAL KAMSTRUP jesłi to ma jakieś znaczenie. Będę wdzieczny za jakiekolwiek sugestie.
  2. Dzięki za odzew. Jeśli czuwa tu jakiś moderator, to proszę uprzejmie o wystrzelenie tematu do właściwego forum. W takim razie już po ptakach. Rozcieńczyłem nieco farbę i jest odrobinę lepiej, ale w dalszym ciągu kijowo. Zapytam jeszcze może tak: czy w łazience położyć kilka warstw białej emulsji zatem? Tam także jest wspomniany wyżej ATLAS? Czy w przedpokoju, w którym nie gruntowałem jeszcze wcale, zrezygnować w ogóle z gruntu? A może ma być ten z DULUX'a, tak jak straszą mnie na opakowaniu farby?
  3. Yyyyy, czy ja wogóle dobrze trafilem? Tzn. do odpowiedniego dzialu na tym forum? Jakieś [fo:pa], czy jak?
  4. Dobry wieczór wszystkim Państwu! Na początek opiszę co i jak, a dopiero później pojawi się problem: Mieszkanie nowe, na poddaszu ze skosami w różne strony. Ściany surowizna, tynk mineralny z drobnym żwirkiem, na suficie plyty G-K. 1. Gladź gipsowa poszla po ścianach pionowych, odpoczęla, obeschla. 2. Grunt po calości firmy ATLAS. 3. Grunt raz jeszcze farbą bialą, z tych tańszych, akrylową, emulsyjną. 4. Wybrany kolor z mieszalnika, farba DULUX Ekspert Pólmat. 5. Walki z krótkim i średnim wlosem, castoramowe, nienajtańsze. Problem mam mianowicie taki, że farba owszem kryje za drugim razem nieźle - przyznam, ale pod światlo widoczne są ewidentnie ślady ruchów walka. Raz jest więcej matu, raz bardziej się blyszczy. W castoramie powiedziano mi, że grunt ATLAS'a zostawia na ścianie szklankę i nie poleca się go do wewnątrz budynków. Co innego mówi etykieta na opakowaniu. Dlatego też gruntowalem bialą emulsją. Wykluczam zatem bląd w doborze gruntu, tym bardziej, że różnice w pokrywaniu wyraźnie pochodzą od ruchów walka. Efekt przy spojrzeniu pod światlo przypomina wewnętrzną ścianę domku kempingowego jedenasty raz malowanego farbą olejną. Czy taki jest urok farb pólmatowych? Wierzyć mi się nie chce. Gdzie tkwi mój bląd? Czy przejść zatem na pelen mat i taką farbę zastosować jako trzecią warstwę? Zapewne trzeba będzie polożyć i czwartą i w ten sposób będę mial najdroższy grunt w calym bloku! Z tego koloru zużywam ponad 10 l, i tyle kupilem już tego DULUX'a. Zatracilem gdzieś przyjemność urządzania mieszkania przez puszkę glupiej farby... pozdrawiam Michal
×
×
  • Dodaj nową pozycję...