Witajcie. Fachowcy pojechali i zostawili mnie z problemem. Otóż rura doprowadzająca powietrze do kominka miała iść pod chudziakiem - zapomnieli.... Druga sprawa to to, że Panowie... źle obliczyli wysokość i tym samym, po zalaniu płyty względem projektu zjadło mi ~ 12 cm - co odbije się niestety na izolacji, podłogi, bo zależy mi, aby w pomieszczeniu utrzymać chociaż te 2,60. Teraz jest kwestia taka - właściwie to dwie, ale skupmy się na izolacji, bo to i taka tematyka. czym i jak docieplić podłogę, aby było to - na ile to teraz możliwe - rozsądne rozwiązanie. Docieplenia mogę dać tylko max. 8-9 cm (wylewka 6cm bo planuję podłogówkę w wybranych miejscach). Plan jest taki, aby wyciąć w chudziaku "sznita" w którym ułożę kanał nawiewowy do kominka (na 99,9% o przekroju prostokąta) i zaleję to ponownie betonem (w planach jest ok 8cm). Z racji, że kanał najprawdopodobniej będzie szedł przez dużą część salonu, zdaje sobie sprawę, że jako tako strat ciepła nie uniknę ALE zależy mi, aby dzieci bawiące się na podłodze, albo osoby chodzące po salonie nie odczuwały na kanale chłodu. I teraz pytanie, które wszyscy zapewne sobie zadali - co na podłogę. Styropian z grafitem? XPS? Trafiłem na wątek o płytach PIR, ale nie mam o nich pojęcia a i na składzie nie powiedziano mi za wiele. Poza tym, są one - z tego co wyczytałem - o grubości od. 5cm, co u mnie odpada (mogę dać max 8 cm, przy czym chcę, aby było to z zakładką). Co powiecie o czymś a'la mata Alufox? Szczerze mówiąc temat spędza mnie i moim najbliższym sen z powiek a czas leci... Z góry wielkie, wielkie dzięki! ps. Jeśli popełniłem błąd i temat można 'podpiąć', uprzejmie proszę moderatora o przeniesienie do odpowiedniego wątku. Żaden z przeczytanych, nie odpowiedział bezpośrednio na moje pytanie, a jeśli czegoś nie dopatrzyłem, przepraszam.