W mojej okolicy jest historyczny dworek z parkiem wpisany do rejestru zabytków, który niszczeje w zastraszającym tempie. Właściciel od wielu lat nic z nim nie robi: dworek niszczeje, zawalił się fragment dachu, całość jest zdewastowana przez okolicznych wandali, szyby powybijane, drzwi powyrywane, wszystkie metalowe części powyrywane i ukradzione, park zarasta samosiejkami. Jak ratować ten zabytek? Jak przymusić właściciela, aby chociaż zabezpieczył dworek (ogrodził go, zamknął, naprawił dach). Poprzez uszkodzony dach woda wlewa się do środka co zwiastuje bliski koniec dworku. Do kogo pisać i na co się powoływać? Proszę o porady bo serce się kraje jak ogląda się umieranie tego historycznego obiektu.
