Cześć,
Posiadam SASa Slim 14 kw sterownik Multifun (nigdy nie paliłem węglem).
Ogrzewa mi 130m2 parter (poddasze nieużytkowe), z porothermu 24cm, ocieplony 15cm dalmatyńczykiem Termo Organika, strop 15cm, okna 3-szybwe wszystkie duże tarasowe z każdego pokoju. dom oddany tego roku w marcu. zastanawiam się czy piec nie jest za mały pomimo tego że już kupiony. Dodam iż ogrzewanie podłogowe w całym domu plus 3 grzejniki w łazienkach. Obecnie bawię się ustawieniami zmieniając nadmuch (-10) i paliwo (-30) co 5% co 12 godz i obserwuje temperaturę i popiół. obecnie mam temp co1 60st, co2 50st, CWU 50 bojler 200l., temp na podłodze 30st na powrocie 28st około. Lubię ciepło chodzę w krótkich spodenkach i koszulce ale panele nie są gorące tak jak i płytki. chyba 23st w domu jest. Piec łapie temp 60st C idzie w podtrzymanie spada w 50-55 i znów ogrzewa. spalanie i dziwi bo zasobnik wystarcza na około 3 doby, 3,5 około. spiekać nie spieka, czasem powstanie kalafior ale rzadko, popiół jak na zdjęciu. Czy spalanie dla takiego pieca/domu jest ok w normie? popiołu po 24h jest około popielnika. Sadza omiatam raz na tydzień około popielnika staram się korygować nadmuchem aby nie kopcił w komorze spalania. Czy wg kolegów idę w dobrą stronę z ustawieniami po analizie postu, fotosów z załączników. Nie bawiłem się ustawieniami serwisowymi (i chyba nie chcę nie znam się), hydraulik co robił instalacje i montował piec odradza mi zewnętrzny czujnik w przyszłym roku zamontuje siłowniki na podłogówkę i czujniki temp w pomieszczeniach. Ponawiam pytanie czy idę w dobrym kierunku z ustawieniami tego pieca bo im więcej czytam tym mniej wiem wbrew logice.