Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ada Rafał

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    183
  • Rejestracja

Ada Rafał's Achievements

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) (3/9)

10

Reputacja

  1. Ada  Rafał

    MITEK

    my mamy Mitek z niestruganym drewnem, nie ma to wpływu na trwałość czy wytrzymałość, ale ma niestety wpływ na ilość drzazg w rękach.
  2. Heliodor, faktycznie sporo tych kominków. Ale jak lubicie, to dlaczego nie. U nas też nietypowo, ogólna liczba kominków = 0, ba... my nie mamy nawet komina !
  3. oczywiście zależy to od wielu czynników, wielkość domu, kasa, jakość wykonawców itp. ale da się wybudować dom w jeden sezon. My zaczęliśmy w listopadzie 2002 a wprowadziliśmy się w sierpniu 2003, ( dom 140 m2 ), nie obeszło się bez małych niedociągnięć, ale generalnie jesteśmy zadowoleni. Mieszka się doskonale. Rafał
  4. kuba1, napisz czym będziesz ogrzewał dom ( gaz, olej itp. ) oraz jaki jest szacunkowy koszty wykonania tego docieplenia to powiem Ci czy wrto docieplać dom. u nas ( PH 44 ) czas zwrotu docieplenia > 25 lat, tak więc daliśmy sobie spokój
  5. polecam parterowy, przy powierzchni 120m2 dom z poddaszem to będzie zbiór klitek.
  6. jest tak: producenci zalecają: tworzywa sztuczne, trudnozapalne nasze prawo: materiał niepalny, a więc stal, ceramika itp. rafslusarczyk, czy twoje informacje są pewne ?
  7. jak chcesz porównać koszty eksploatacji to przyjmij wartość amerykańską, bo wtedy będziesz miał faktyczną moc cieplną przekazaną do instalacji. Przy urządzeniach elektrycznych nasze normy nie różnią się od amerykańskich ( nie można zrobić przewałki z kondensacją ), w stanach dla urządzeń elektrycznych przyjmuje się 99%. przyłączając się do dyskusji czy warto kupić kondensata czy nie, wydaje mi się że nie ma dobrej odpowiedzi na to pytanie. Załóżmy, że kondensat pozwala nam zaoszczędzić 10% - 15% energii i planujemy używać go 15 lat. Z ekonomicznego punktu widzenia, odpowiedź jest prosta: nalezało by policzyć czas zwrotu, jeżeli wyjdzie > 15 lat to niby się opłaca. Tylko kto nam powie ile będzie kosztował gaz za powiedzmy 5 lat ? Ale są jeszcze inne aspekty, np. niższa emisja szkodliwych substancji do środowiska, nowocześniejsze rozwiązania techniczne, zazwyczaj lepsze materiały z których piec jest wykonany a więc dłuższą żywotność urządzenia itp. Generalnie sądzę, że jak ktoś może sobie na to pozwolić, to należy inwestować w nowoczesne techologie, zazwyczaj się to opłaca. Zwłaszcza, że tendencej są takie, że paliwa będą raczej drożeć.
  8. oczywiście prawda ! Np. urządzenia Vitogas, które w Polsce mają 93%, w US osiągają 83,1. Różnica w sprawność pomiędzy piecem kondensacyjnym jest i to spora.
  9. wracając do tematu: oczywiście wartości > 100% mają niewiele wspólnego z faktyczną sprawnością urządzń i są jedynie wynikiem specyficznego sposobu liczenia.Na świecie są inne normy liczenia sprawności urządzeń gazowych, ja znam amerykańską AFUE, czyli: "AFUE: The Annual Fuel Utilization Efficiency (AFUE) measures the amount of fuel converted to space heat in proportion to the amount of fuel entering the unit. This is commonly expressed as a percentage. " Prosta i skuteczna metoda liczenia określająca w % jaka ilość paliwa została przekształcona w ciepło i przekazana do instalacji. Smutne ale prawdziwe, nie ma urządzeń gazowych o sprawnoścu > 100%, niedowiarkom polecam http://www.viessmann-us.com gdzie można zobaczyć, że Vitodens 200, który w Polsce ma 109%, osiąga w USA jedynie 94,2 %. Wydaje mi się, że podawanie przez producentów wartości >100%, jest trochę nie fair, bo jak ktoś się nie wie o co chodzi to pomyśli sobie, że skoro z 1m3 gazu zimnego otrzymuje się powiedzmy 9,5 kW energii, to on mając piec 109% otrzyma 10,3 kW, co jest oczywiście nie możliwe.
  10. Inwestorze, w amerykańskich instalacjach nie ma nic szczególnego, wszytko jest proste jak drut i może dlatego są takie skuteczne. Jak wykonasz wszystko zgodnie z zaleceniami producenta to będzie się cieszyć wydajnym i komfortowym systemem, gorzej jak będziesz wdrażał własne pomysły, wtedy może się zdarzyć, że coś jest nie tak i może stąd biorą się pogłoski o wadach systemu. Jeżeli chodzi o zaproszenie to jest ono aktualne cały rok, bo w zimie mam cieplutko a w lecie przyjemny chłodek. Fajnie, że pytasz i dyskutujesz, tylko nie wiem dla czego za jedyną prawdę uznajesz to co sam napisałeś, mimo że na forum wypowiadają się ludzie, którzy znają takie systemy z własnych doświadczeń, Ty i tak powtarzasz cięgle swoje. Tak jak z tym hałasem, pisałem już że hałasu nie ma, to co mam mierzeć ? Dobry przykład dał Gnom, systemy klimatyzacji w studiach TV, skoro tam można wykonać bezgłośnie działające układy ( moce są pewnie dziesiątki razy większe ) to jakim problemem jest zrobić coś takiego w domu, gdzie moc, ilość powietrza itp. są nieporównywalne mniejsze.
  11. Inwestorze, kontynuując naszą sympatyczną rozmowę: Masz rację, automatyka jest bardzo prosta, jak pisałem kosztowała 400 PLN. A tak naprawdę można był jeszcze to uprościć i zastosować wentylator ze stałą wydajnością zapewniający 0,5 w/h. W każdym razie mam wentylację która działa, i założę się z Tobą o dobrą Whisky, że w Twoim wybudowanym tradycyjnie domu, w zimie, przy zamkniętych oknach nie ma 0,5 w/h. Ja mam system, który jest pozbawiony tych wszytkich wad, mam również osuszanie i chłodzenie. I zapewniam cię, że gdyby uzasadnione było posiadanie systemu na 100% świeżego powietrza to też bym to miał, jednak gdybyś znał zasady budowy amerykańskich systemów ogrzewania nadmuchowego wiedziałbyś, że takiej potrzeby nie ma. Zapraszałem, Cię do mnie abyś na własne oczy mógł się o tym przekonać, bo już mi się nie chce odpowiadać na Twoje zarzuty, ale z zaproszenia nie skorzytałeś. Przykro mi, że Cię nie stać na takie systemy ( choć gdybyś poznał cenę mógłbyś być mile zaskoczony ), i jednocześnie cieszę się że mimo posiadania tradycyjnych rozwiązań w swoim domu nie masz problemów jakie ma większość posiadaczy tradycyjnie wybudowanych domów.
  12. słuchajcie, w europie są chyba 4 fabryki pralek, kilka fabryk lodówek itp., które klepią sprzęt dla wszytkich producentów. Kiedyś byłem w fabryce kuchenek mikrofalowych w hiszpanii, z taśmy zjeżdżały tam kuchenki chyba wszytkich znanych mi marek w tym naszej amici. Tak więc pomijając urządzenia najtańsze ( no name ) i najdroższe ( np. Miele ) cała reszta reprezentuje mniej więcej jeden poziom. Myślę że nie ma co rozpatrywać jakość określonej marki, a raczej porównywać konkretne modele.
  13. Na nawiewie to zupełnie inna bajka, tam jest filtr mechaniczny + elektrostatyczny. Regulator jest regulowany w sposób płynny. Nie to żebym bezgranicznie wierzył wykonawcy, tak jak pisałem, byłem przy tym i patrzyłem przez ramię człowiekowi, który to robił. Pomiar był robiony 2 razy. A poza tym, nie można wszystkiech traktować jak oszustów.
  14. My też mamy sistenę, jest OK.
  15. Prędkości obrotowej nie mierzyłem. Podana wydajność to suma przepływów powietrza przez wszystkie kratki wentylacyjne. Byłem przy tym jak to mierzyli i widziałem, więc nie mam powodów nie wierzyć, zwłaszcza, że działa dobrze. Do regulacji obrotów służy regulator napięciowy. Fitra nie ma, po co czyścić powietrze, które wylatuje prosto przez dach. aha.. to nie jest centrala, tylko zwykły wentylator kanałowy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...