Ja odbierałem mieszkanie od dewelopera sam, bez pomocy fachowca. Oczywiście znalazło się kilka usterek, które zostały spisane w protokole zdawczo-odbiorczym i usterki zostały naprawione (na co musiałem czekać na prawdę długo). Jednak już podczas mieszkania cały czas wychodziły jakieś nowe niedociągnięcia dewelopera, ale szczęście w nieszczęściu, usterki te nie były moją winą i nie powinny się wydarzyć przy tak krótkim okresie mieszkania, więc wystarczał telefon do dewelopera i przychodził ktoś kto usterki naprawiał. Do tej pory nic nie naprawiałem na własną rękę. Jeśli płaci się tyle pieniędzy za mieszkanie na rynku pierwotnym, to uważam jednak, że powinno się wynająć eksperta do odbioru mieszkania. Koszt takiej usługi to nic przy kwocie mieszkania, a jednak większy spokój, zwłaszcza jak się na tym nie znamy.