Jak wygląda taka kontrola? Niby jest ona obowiązkowa, ale na necie da się doszukać sytuacji że nie przyszłli Jak bardzo wszystko sprawdzają/mierzą podczas takiej wizyty? Jak bardzo mam się stresować?
Może ktoś jest z DG i podzieliłby się tym cennym doświadczeniem
A przede wszystkim - co totalnie wyklucza z pozytywnej oceny budynku? Parter będę mieć w 100% wykończony, poddasze ocieplone i zabudowane gk, ale już bez paneli na podłogach.
Prawo jest tak głupie, że w projekcie mam taras i utwardzoną drogę do garażu wolnostojącego i niby przez takie głupoty mogą nie pozwolić na zamieszkanie budynku Gotuje się we mnie, bo prawo prawem, ale przenosząc się z 40m² mieszkania do domu podnoszę swój standard życia parukrotnie. Mieszkania socjalne jakie miasto daje mieszkańcom są w gorszym stanie niż nowo wybudowany dom w którym nie mogę mieszkać bo sobie ubłocę buty poprzez niewybrukowany podjazd do domu. Nikt z miasta mi nie dopłaci i nie zwróci za te ubłocone buty, ale i tak nie mogę mieszkać....