Potrzebuje pomocy w kwesti ocieplenia garażu z bala.Nie wiem jak sie do tego zabrac poprawnie.Materiały jakie mam to folia wiatroizolacyjna Fakro zielona,wełna(płyty) Isover o grubosci 5cm(taka sobie chce zastosowac do garażu) i folia paroizolacyjna srebrna.
Sa to materialy pozostałe z budowy mojego domu w tej samej technologii,czyli domu z bala.Nie pamietam jak był izolowany dom....a w zasadzie mnie przy tym nie było.
Garaz jak i dom jest w tej samej tehcnologii i bale sa prostokatne(25cm x 16cm) ukladane na obce pióro.Garaż jest nie ocieplony i czeka na swoja kolej.Zamierzam to zrobic sam...ale pytanie jak i czy 5cm izolacji plus te wszystkie folie cos zmieni??.....chodzi mi o temperature wewnatrz garazu w zimie.
W zimie jest okolo 8 stopni roznicy pomiedzy temp w garazu a zewnetrzna.Chciałbym uzyskac temperature w miare konfortowa do prac majsterkowych w okresie zimowym.Czy te 16 cm grubosci bala z tymi foliami i wełną 5cm wystarczy??Czy to cos zmieni z temp w garażu w zimie??
Tak wogóle chce ocieplic sciany i sufit na którym ida bale(stropy) i podbitka.Mam tez pomieszczenie nad garazem ze skosami ,ale tam juz nie chce niczego ocieplać, bo to ma byc składzik na wszystko i nic. Ściany po ociepleniu beda pokryte deska o grubosci ok.2cm.Taka jak widac za zdjeciu na suficie,klasyczna podbitka(to tak dla informacji)
Mam tez pytanie o rzecz która mnie bardzo martwi ostatnio....a mianowicie dziwne zasinienia(moze pleśń) na balach garazowych w srodku na ścianach.Czy to powstało z wilgoci??...Czy mam to jakos usuwac przed ociepleniem?...i co to jest?
Prosze o a jakies konkretne dorady drodzy koledzy z fachem w ręku:)