Niepodpisanie umowy to był ogromny błąd z twojej strony. Masz może chociaż jakikolwiek papier? Fakturę albo potwierdzenie przelewu? Jak tak to możesz próbować pozwać go do sądu. Jak nie to praktycznie nie ma szans tego udowodnić i każdy w miarę ogarnięty adwokat go obroni.