mysle, ze pioro-wpust jednak zrobie (mam do tego zaplecze) bo mysle, ze troszke zminimalizuje to szparki, ktore moim zdaniem i tak powstana.... drewno bedzie sobie lezalo na strychu badz pod jakas wiatką do maja przyszlego roku, a mimo to boje sie, ze jesli nie bedzie pioro-wpust to zacznie pracowac dosc szybko i dosc mocno ( tak przypuszczam) zamierzam uzyc dosc dobrego lakieru dwuskladnikowego i podkladu vernicolor lub italcolor mysle ze w jakims stopniu zabezpieczy on moja podloge przed wilgocia z powietrza.... moje obawy biora sie stad, ze nigdzie nie widzialem ofert sprzedazy podlogi olchowej, wiec moze z jakiegos powodu olcha sie nei nadaje ?!
pozdrawiam