Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Soczek1212

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    266
  • Rejestracja

O Soczek1212

  • Urodziny 01.12.1988

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Zawód
    Projektant Drogowy
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń
  • Jestem na etapie
    Projektu
  • imię i nazwisko
    Artur Łomański

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Chełm
  • Kod pocztowy
    22-100
  • Województwo
    lubelskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Soczek1212's Achievements

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) (3/9)

  • Week One Done Rare
  • One Month Later Rare
  • One Year In Rare

Recent Badges

10

Reputacja

  1. Ja mam Austrotherm EPS DACH/PODŁOGA Grafitowy i w garażu biały o większej wytrzymałości, chyba EPS 037 DACH/PODŁOGA i generalnie wszystko było ok. Biały sprawiał lepsze wrażenie jeśli chodzi o twardość ale pod posadzką w domu grafit wydaje się wystarczający. Nie Masz tej firmy na liście wiec się nie wypowiadałem
  2. Na dzień dzisiejszy połowa domu jest już w dwóch warstwach, mam jedno zdjęcie z początku pracy nad drugą warstwą: Druga warstwa jest robiona gotową masa cekol 45. Kupiłem ją kiedyś w bardzo dobrej promocji w casto (wiadro chyba za 12 zł). Masa trochę gęsta ale generalnie robi się nią całkiem dobrze.
  3. foto cd: korytarz sypialnia nr 1 wiatrołap sypialnia nr 2
  4. Dochodzimy powoli do stanu obecnego. Na ten moment działamy ze szpachlą. Wszystkie łączenia na suficie robię na tufftape, a pionowe na ścianach flizeliną. Wszystko idzie na szpachli wzmocnionej, zaczynałem od semina 86, ajk zabrakło na składzie kupiłem znany na forum uniflot i generalnie robi się lepiej jednak uniflotem. Den mój dziennik troche przypomina fotorelacje ale co zrobić. Kolejna porcja zdjęć: kuchnia salon
  5. "Tynki" cd. ściany w garażu salon korytarz Wszystkie płyty klejone na grzebień, generalnie zużycie kleju nie jest jakieś straszne przy w miarę równych ścianach. Mi wychodziło 3-4 płyty z worka wiec do przyjęcia.
  6. W końcu przyszedł czas na prace w samym domu. Pojawiły się płyty tu i tam: Garaż garderoba nasza sypialnia salon
  7. Przyszedł czas na ocieplenie zasadnicze (wełna). Tu poszło już sprawnie, w dwie soboty ogarnęliśmy dwie warstwy między wiązarami. Oczywiście musiało zabraknąć kilka rolek ale tak to zawsze wygląda jak się liczy na styk żeby nie zostawało: [ATTACH=CONFIG]424420[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]424421[/ATTACH] Sama wełna to ursa gold. Całkiem w porządku tylko zdarzały się rolki jakby mniej gęste. Nie wiem od czego to zależało.
  8. I czas na ocielenie. Generalnie rozbiliśmy je dość późno i pod koniec były juz znaczne mrozy wiec działająca od jakiegoś czasu pompa nie miała lekko. Przestrzeń między wiązarami a sufitem podwieszanym planowałem zasypać granulatem i tak zrobiłem: W tle widać maszynkę do szatkowania kapusty w roli maszynki do rozdrabniania styro (działała całkiem sprawnie) i wszystko szło dobrze tylko okazało się ze kupionego przeze mnie granulatu i resztek z ocieplenia wystarczyło ledwie na połowę stropu. Nie miałem czasu na ściąganie kolejnej partii granulatu a musiałem ocieplić strop wiec podzwoniłem po kilku ogłoszeniach i udało mi się załatwić na szybko panów od celulozy. Wpadli w sobote i w dwie godziny zasypali resztę stropu: Cała operacja kosztowała mnie 2,5tyś ale nie bardzo miałem wybór.
  9. W miedzy czasie pospinałem wentylację. niem zdjęć z działającym już rekuperatorem ale generalnie od kilku tygodni już chodzi. Musiałem przygotować skrzynki rozdzielcze i rury przed zasypaniem: Wszystko wypuszczałem w kotłowni: Nie mogłem się też powstrzymać przed rozebraniem kupionego okazyjnie reku. Tak wygląda w środku: A tak sam wymiennik:
  10. Czas się przenieść do środka. Z prac drobnych udało się zamontować filtry na wejściu wody do domu: Generalnie w instalacji jest już woda:D Pozamykałem trochę swoją rozdzielnię żeby nikt nie włozył paluszków tam gdzie nie trzeba: Zamontowaliśmy schody na strych: Zamontowaliśmy jeden geberit: I zacząłem przygotowania do ocieplenia stropu. Tak wyglądają zabezpieczone otwory pod halogeny od góry:
  11. Roboty ziemne cd.: Nie mam aktualnych zdjęć ale mam już zrobiona prowizoryczną drogę dojazdową do domu i na ten rok był to koniec prac na zewnątrz. Znalazłem tylko jedno zdjęcie jeszcze przed rozgarnięciem gruzu:
  12. Roboty ziemne cd. Oczywiście przy zasypywaniu kanalizacji nie obyło się bez problemów. Uszkodzona rura: I jej naprawa Jest też szambo:
  13. Teraz prace ziemne. Wykop pod kanalizację wykop pod kabel zasilający i rury z wodą: I sama kanalizacja: a w zasadnie przyłącze do szamba. Zrobiliśmy studzienki żeby zachować w miarę normalne spadki na mojej górce. Oczywiście nie było mnie przy wykopie i po dotarciu na działkę okazało się że kaparkowy wyrył dwumetrową dziurę i trzeba było coś kombinować.
  14. Piwnica cd. dodatkowe docieplenie: właz o konstrukcji drewnianej wypełnionej styro i pokryty blachą (całośc samorodnie): I drzwi na dole: W piwnicy jest tez już hydrofor:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...