Pomózcie. Mieszkam w starym domu liczącym ok. 150lat. Rodzina męża w ogóle o niego nie dbała. wykonywała jakieś " łatania". a na scianie zostało cos takiego wyhodowane. POdobno z 10 lat tesc od strony wewnetrznej położył papę jako izolację. Poradźcie co zrobić bo mądrości tescia i mężą to ja nie wierzę