patricia1001

Trochę szczegółów. Panowie wchodzą na stan surowy zamkniey, tynki gipsowe Kanuf zrobione, poddasze docieplone z różową płytą. Do zrobienia mają: - obicie poddasza zieloną płytą g-k, ok. 100 m2 (bezpośrednio na różową) - zrobienie 2 sufitów podwieszanych prostych na metalowych stelażach ok. 20 m2 - gładź ok 360 m2 - malowanie biały kolor ok 360m2 - montaż parapetów 11 mb (konglomerat) - położenie białej cegiełki z fugą gipsowej 8m2 - położenie ciegiełki ceramicznej 10x20 cm - łazienka kafle 17 m2 (wym 20x60) - zabudowa wanny kafelkami j.w. - zamontowanie miski WC (stelaz podtynkowy juz zamotnowany) x 2 szt - łazienka płytki ścienne 11,5 m2 (22x45) - gres drewnopodobny 20x60 65m2 - montaż odpływu liniowego - montaż kabiny prysznicowej 80x100 narożnej bez prodzika - montaż baterii prysznicowej z deszczownicą - montaż baterii nawannowej - ofugowanie wszystkich płytek - podłączenie kominka narożnego bez płaszcza wodnego i prosta obudowa w kształcie prostopadłościanu. Mam nadzieje, że ujełam wszystko. a oto cena jaka zażyczyli sobie panowie, mianowicie: powiedzieli tak, że powierzchnia podłóg pomieszczeń, które będą wykańczać razy 230 zł za m2. 127,30 x 230 zł, co dało 29279,00 zł, Proszę o opinie, czy nie poniosło ich z ceną. Dodam tylko, że paneli nie kładą, tylko płytki na powierzchni 55,6 m2. Powierzchnia podłogi na górze 71,7 m2 pozostaje do zrobienia.

to, co znalazłam w dokumentacji pieca. Czy mi się wydaje, czy jedna informacja wyklucza drugą? Jestem całkowicie zdezorientowana. Jutro wieczorem będę rozmawiała z hydraulikiem, więc zrobię zdjecia wnętrza kotła i wstawie.

Reasumując, czyli jak poprawi te 3 punkty, które są wymienione powyżej to będzie ok? Tylko jaką ja mam teraz pewność, że zrobi to tym razem dobrze... pompa CWU powinna być przed pompą CO? Zawory zwrotne za wszystkimi pompami? Gdzie powinien być usadowiony zawór chłodzący? a naczynie przeponowe i zawory nie są usadowione za nisko względem pieca? Przepraszam za tą ilość pytań, próbuje się przygotować do rozmowy i zebrać wszystkie argumenty.

No to widzę, że Pan hydraulik zamiast pieniędzy otrzyma listę z opisem do poprawy. Normalnie jestem załamana. Te wszystkie błędy to brak wiedzy, czy po prostu lenistwo? Co będzie najważniejszym do poprawy? 1. zmiana posadowienia pompcy CWU 2. zawory zwrotne 3 . zawór schładający 2-funkcyjny Chciałabym jakkolwiek przygotować się do tej rozmowy, o ile w ogóle jestem w stanie nie znając się na tym. kociol Piro Biom Jak sprawdzić temp. na powrocie?

Proszę Was o pomoc, ponieważ jestem kompletnie zielona w kwestii kotłownianej. Czy podłączenia wykonane są poprawnie? Czy pompy są w tych miejscach, w których być powinny? Będę wdzięczna za wszystkie odpowiedzi i podpowiedzi. Wiem tylko tyle, że górna pompa jest do funkcji lato, przy szarej obudowie pompa do cyrkulacji wody. Zawory bezpieczeństwa przy naczyniu przeponowym, 1,5 i 2,0

Od ostatniego wpisu w dzienniku minęły 2 tygodnie. Przez ten czas wiele się zmieniło. Strop, zalany, wieńce także, kominy stoją. Panowie bez koszulek stawiają konstrukcję dachu! W końcu pogoda zaczęła dopisywać, aż chce się żyć! Czas biegnie nieubłagalnie, wątków rozpoczętych 150, dach wybrany, okna również. Aż dziwne, że na oknach o tych samych parametrach różnice w cenie mogą być liczone w tysiącach. Dobre są kobiece instynkty w poszukiwaniu dobrych cen i promocji Antracyt górą, dachówka betonowa, okna 3 - szybowe 5 - komorowe. To aktualne wybory. Mam nadzieję, że za kilka lat nie będziemy żałować. Brama Wiśniowski? Drzwi wejściowe KMT? Może, ktoś się wypowie?

Pogoda nie odpuszcza, dwa dni słoneczne, a reszta w kratkę. Nic zaplanować się nie da. Co prawda dzisiaj jest piękna, majówkowa środa, ale mamy 3 MAJA A od jutra znowu załamanie pogody. Ekipa w sobotę miała układać strop - przywitał nas deszcz, wiatr oraz temperatura w wysokości 5 stopni, utrzymująca się przez cały dzień. Także nie było sensu się męczyć. Wczoraj, tj. we wtorek wpadli, zaczęli stawiać kominy i układać strop. Nie wiem na jakim etapie się wczorajszy dzień zakończył z braku możliwości dotarcia na plac boju- brak urlopu majowego w tym roku Plany na najbliższe dni - 8 maja wybieramy pokrycie dachowe, wybór padnie na dachówkę betonową lub ceramiczną. Następnie temat rzeka - okna ... Piątkowe zdjęcia - zawierają lokowanie produktu Takie widoki będzie miał mąż przy zmywaniu naczyń Spiżarnia - łącznik garażu i części mieszkalnej Widok z kuchni na salon Slonecznej środy wszystkim!

I to chyba dosłownie, choć z lekkim poślizgiem! Ostatnie tygodnie, przeplatanka przymrozków, gradu, deszczu, deszczu ze śniegiem. Plac budowy wyglądał jak jedno wielkie powojowisko, niczym nie szło wjechać. Na całe szczęście, trochę się ustablizowało, ekipa weszła 19 marca. Zaczęli od rozporwadzenia kanalizy, zagęszczenia piasku i wylania płyty funadmentowej. W sobotę izolacja i pierwsza warstwa pustaków. Dzisiaj jeseśmy po pierwszym dniu murowania. A efekty cieszą, że ho ho! Na budowę dotrę dopiero w piątek, choć doczekać się nie mogę! Dobrze, że bliscy podsyłają fotorelację! Wszystko idzie w tak ekspresowym tempie, że muszę się już rozglądać za pokryciem dachowym;D Tak było wczoraj: Tak jest dzisiaj: Niby tak niewiele, a jak oko się raduje

Całkiem ok! Prace na ten rok uważam za zakończone. Właśnie wstawiłam wpis w dzienniku na ten temat;)

Chwila wytchnienia, piątkowy wieczór. Mieszkanie posprzątane, za oknem pada deszcz, a ja popijając herbatę nadrabiam "komputerowe" zaległości. Moją ambicją dodatkową do budowy domu miało być aktywne prowadzenie dziennika budowy na forum. Ledwo się zaczęło, a ja jestem ze wszystkim do tyłu. Myślę sobie, że każdy mój wpis powinien nosić nazwę RETROSPEKCJA No, ale może się na porządnie do tego zabiorę na wiosnę, jak ruszymy z dalszymi pracami. Całkiem spontaniczne podeszliśmy do budowy stanu zerowego jeszcze w 2016 roku. I o dziwo jakoś dosyć sprawnie nam to poszło. Była to przede wszystkim zasługa dorej ekipy no i kierownika. Mam nadzieję, że nasza współpraca do końca właśnie tak będzie przebiegała. No i na całe szczęście kosztowo też wyszło spoko Jedyne, czego nie zrobiliśmy to wylewki, ale z tym ekipa upora się już w przyszłym roku, żeby mróz nam nie narozrabiał. Prace na ten rok zakończyły się dokładnie tydzień temu. Tak naprawdę był to ostatni dzwonek. Pogoda nas aktualnie nie rozpieszcza, jak nie deszcz to śnieg! Plany na nadchodzącą zimę? Znaleźć hydraulika, ekipę do tynków i wykończenia wnętrz! Poniżej fotki z placu boju! Pierwsza zrobiona pod koniec słonecznego października, druga natomiast zrobiona tydzień temu. Efekty już cieszą, a co będzie dalej:lol2:

A no mamy zupełnie inne projekty, ja mam dach dwuspadowy. Przy pow. użytkowej 130 m2 dostałam wycenę na 40 tys także to był jeden z optymalnych kosztorysów. Więc nie mamy co porównywać naszych projektów Nie sugeruj się tylko i wyłącznie ceną, patrz na sprawdzone ekipy, na najświeższe realizacje, żebyś nie musiał załować zaszczędzonych 9 tysiecy. Ja prosiłam kilka firm o wyceny, najdroższa miała mnie kosztowac 72 tys - do stanu surowego z pokryciem. Także rozpiętości cenowe są ogromne.

Drogo? Mi atrakcyjną zrobili wycenę. Może to pojęcie względne. A w ilu firmach robiłeś wycenę? Jaką masz powierzchnię domu? Może mógłbyś pochwalić się projektem? Zapraszam nr priv

Witaj, faktycznie, ruch na naszym forum w przybliżeniu jest równy zero Nie wiem, czy trochę nie za późno wzieliście się za szukanie ekipy. Może być tak, że te lepsze mają już obsadzenia na przyszły rok. Polecam MAGBUD z Aniołowa oraz ekipę p. Zbigniewa Czarnika z Młynar. Pozdrawiam!

Jesteście już na przyjemnym etapie budowy (chciałabym żebyśmy już na nim byli), trzymam kciuki, abyście zdążyli do świąt - będą wówczas na pewno wyjątkowe:)

Gratuluję tylu odhaczonych kwestii! Wszystkie jak najbardziej istotne i pracochłonne! :) Znam ten ból dotyczący ustawy o obrocie ziemią rolną. Mieliśmy w planach postawić SSZ, ale tak to wszystko się poblokowało, że zdążymy zrobić tylko stan zerowy w tym roku.

Cofając się jeszcze do wydarzeń sprzed dwóch lat. Przerażenie nas ogarniało na samą myśl jak podołać tak kosztownej inwestycji. Chyba musieliśmy do tego dojrzeć. Szkoda tylko, że to tyle trwało (pewnie teraz zamiast pisać ten post, piłabym popołudniową kawę w swoim salonie:) Decyzja zapadła w styczniu tego roku - BUDUJEMY SIĘ! Najpierw spokojnie oglądaliśmy projekty domów, plusy, minusy, funkcjonalność. Wybór padł na Wykwintnego! W nim urzekło mnie wszystko, wielki salon, spiżarnia, przejście bezpośrednio do garażu, przestronna sypialnia. Pana W. postawiłam trochę przed faktem dokonanym. Kochany z niego mąż! Nie protestował! Później było trochę problemów z działką,... a to rezerwa na linię energetyczną, trasę rowerową czy szlak przemieszczania się zwierząt. Stwierdzenie urzędnika w UG: "Nie możecie się tam budować". I marzenia jakby legły w gruzach. Wycieczka do Starostwa - stwierdzenie przemiłego Pana Inspektora: "możecie" .. i pokazał na planie działki wieeeelki prostokąt, na którym może stanąć nasz dom. Wszystko było na dobrej drodze, gdy nagle (to był chyba 1 czerwca) media zaczęły trąbić o zmianie ustawy o obrocie ziemią rolną oraz o problemie uzyskania kredytu hipotecznego właśnie pod inwestycję na działkach rolnych. Kolejny pech! Rozruch medialny, 2 miesięczny przestój. Zmiana ustawy. WRACAMY do gry. Wydane pozwolenie. Ekipa znaleziona! 27 października wkroczyliśmy na teren budowy!

Szukam kontaktu do firmy budowlanej p. Zbigniewa Czernik z Młynar, ktoś potrafi pomóc?

A to dziwne, może miał gorszy dzień. Ja nie miałam problemów, na oględzinach działki był zanim powiedziałam ostateczne tak Ale mniejsza o to, a kontaktowałeś się już z jakimś projektantem? Weź poprawkę na czas oczekiwań i unikaj dużych firm świadczących usługi architektoniczne i projektowe - ja tam poszłam w pierwszej kolejności, bo nie miałam bladego pojęcia i zostałam olana. Najlepszym wyjściem by było chyba pojeździć po nowopowstałych domkach/ osiedlach i zapytać, czy ludzie są zadowoleni z ekip

Cieszę się, że mogłam Ci pomóc. O wiele łatwiej byłoby znaleźć ekipę, gdyby nasz wątek na forum ożył

Witaj! No grupa ma przestuj, moze to przez zmiane w ustawie o obrocie ziemią rolną... ? oby nie:) Geodeta - Tadeusz Szczepański świetny fachowiec, wszystko sam załatwia, tłumaczy jak krowie na rowie co do projektanta to Andrzej Żołęski - świetny specjalista, nie zdziera kasy z człowieka, przygotowuje zagospodarowanie działki, jeżdzi do ZDP w Pasłęku, odwiedza Starostwo i ... składa wniosek o pozwolenie na budowę Ze względu na okres urlopowy czekam juz 3 tydzien na wydanie pozwolenia, poźniej szukam ekipy. Mam nadzieję, że pomogłam.

A ja jako totalny świeżak i laik w dziedzinie budownictwa poszukuję sprawdzonej ekipy, która postawi mi SSO wraz z fundamentami lub nawet SSZ w Kamienniku Wielkim. Sądzę, że z papierologią uporam się tak, żeby ekipa mogła ruszyć w lipcu. Jak macie jakieś sprawdzone ekipy to proszę o info