Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Piotr___w

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1
  • Rejestracja

O Piotr___w

  • Urodziny 10.02.1986

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Warszawa
  • Kod pocztowy
    00-100
  • Województwo
    mazowieckie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Piotr___w's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Witam Forumowiczów! mam takie mniej typowe pytanie, może do praktykujących instalatorów. Mam niezabudowaną działkę. Być może kiedyś coś na niej postawię lub sprzedam ją. Na razie ładnie rośnie trawniczek. Działka nie ma żadnych mediów i z grubsza wiem, że ze względu na jej skomplikowane usytuowanie i kształt - ciągnięcie instalacji będzie wyzwaniem (daleko do drogi, niektóre media trzebaby wyciągać od sąsiadów, itd.) Aż tu powstaje pewna okazja. Na sąsiednim polu po kapuście powstaje osiedle bliźniaków. Deweloper przyciągnął do niego prąd, wodę, gaz i kanalizację. Te wszystkie rzeczy będą 4 metry od granicy mojej działki. Rozmawiałem zapoznawczo - sensowny człowiek, sugeruje bym sobie to wszystko przeciągnął do siebie póki jest budowa, bo potem trzeba będzie się dogadywać z sąsiadami i przekopywać im ogródki. I moje pytanie, - czy mogę zrobić takie przyłącza, do których nie będzie na razie (przez x lat) żadnych budynków i odbiorników? Nie wiem, jakieś zaślepione rury, które kiedyś odkryjemy, ale będą już leżały na naszej działce? Tak by nie wiązało się to z żadnymi stałymi umowami z wodociągami, gazownią i miesięcznymi opłatami. No, może poza prądem, który mogę już teraz zainstalować i używać. A więc woda, kanalizacja i gaz. Czy takie coś można zrobić i jak? Z pozdrowieniami, Piotr
×
×
  • Dodaj nową pozycję...