Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

mika30

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    51
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez mika30

  1. Sądziłam że ogarnęła wszystkich znieczulica, człowiek ma problem - czeka na odpowiedzi a tu zero odzewu.Może to czyjś sąsiad?
  2. mika30

    Kominek z płaszczem wodnym

    poszukaj na stronie :http://www.ctmpolonia.pl/plhome.htm mój hydraulik właśnie tej firmy nam poleca, mam dom ok. 200m2, więc doradza wzięcie kominka 33 kw, cena wkładu z oprzyrządowaniem i jego robocizną ok. 10 tyś,( bez obudowy) lub strona http://www.makroterm.pl/ pozdrawiam
  3. Mój sąsiad z lewej kupił sobie tuningowanego golfa z wydechem rodem z piekła , kiedy podjeżdża pod dom mam wrażenie że zbliża się trzęsienie ziemi i tak 50 razy dziennie.
  4. Witam dziękuję za odpowiedzi, może ktoś miał podobny problem,ciągle nie mogę uwierzyć że w mieście można bylo zeswolić na taką działalność
  5. mika30

    Zgoda

    Mam problem z sąsiadem który w centrum miasta hoduje świnie (dzialalność dochodowa - nie na własny użytek) Kilka lat temu lata 1991-1992 dostał pozwolenie na budowe budynków pod swą działalność, działka ma kwalifikację "pod działalność o niewielkiej uciążliwości", czy w takim przypadku wydający pozwolenie powinien powiadomić sąsiadów o tym fakcie?Czy dostając pozwolenie na taką budowę powinien przedstawić szczegółowe plany , np. jak rozwiąże problem obornika itp. W tej chwili cała ulica w ma super aromaty, jak z tym walczyć?????????
  6. Dziękuję za odpowiedzi, z tego co wiem np. od straży miejskiej ten człowiek to ciężki zakapior co to żywemu nie przepuści. Miał już sprawy w sądzie i nawet jakieś wyroki , nawet w NSA. Bo jak się okazuje sąsiedzi nie siedzieli bezczynnie, ale on to ma gdzieś. Nadal czekam na rady
  7. Dziękuję za wyrazy współczucia, kupując ten dom w ubiegłym roku żadnych aromatów nie czułam i nawet do glowy by mi nie przyszlo że w środku miasta ktoś może prowadzić taką działalność, a byly właściciel jest w USA i pewnie tu nie wróci.Działka jest piękna, wielka 7300 m., na częsci chcę posadzić las. Nadal czekam na konkretne rady ,może ktoś miał podobny problem
  8. Sytuacja jest taka: od ok 8-u miesięcy mieszkam w domu który sąsiaduje ok. 200 z posesją człowieka który hoduje świnie, nie wywozi obornika (wielka dymiąca pryzma)dodam że jest to miasto -10 tyś ludności, niby małe ale jednak nie wieś.Byłam w miejscowym urzedzie i powiedzano mi że działka tego pana podobnie jak i moja ma przeznaczenie pod dzialalność o niewielkiej uciążliwości - jak tu rozumieć niewielką uciążliwość skoro w ciepłe dni nie mogę otworzyć okna , zrobić grila,pielić w ogrodzie. Zimą jest wcale nie lepiej, o wietrzeniu sypialni przed snem lepiej zapomnieć Może ktoś wie jak z tym problemem walczyć.Przeprowadzka nie wchodzi w grę bo jeszcze długo będę splacać kredyt zaciągniety na kupno domu ( a takie wyjście sugerował mi burmistrz cha - cha)
  9. Sytuacja jest taka d ok 8-u miesięcy mieszkam w domu który sąsiaduje ok. 200 z posesją człowieka który hoduje świnie, nie wywozi obornika (wielka dymiąca pryzma)dodam że jest to miasto -10 tyś ludności, niby małe ale jednak nie wieś.Byłam w miejscowym urzedzie i powiedzano mi że działka tego pana podobnie jak i moja ma przeznaczenie pod dzialalność o niewielkiej uciążliwości - jak tu rozumieć niewielką uciążliwość skoro w ciepłe dni nie mogę otworzyć okna , zrobić grila,pielić w ogrodzie. Zimą jest wcale nie lepiej, o wietrzeniu sypialni przed snem lepiej zapomnieć Może ktoś wie jak z tym problemem walczyć.Przeprowadzka nie wchodzi w grę bo jeszcze długo będę splacać kredyt zaciągniety na kupno domu ( a takie wyjście sugerowal mi burmistrz cha - cha)
  10. Sytuacja jest taka :eek:d ok 8-u miesięcy mieszkam w domu który sąsiaduje ok. 200 z posesją człowieka który hoduje świnie, nie wywozi obornika (wielka dymiąca pryzma)dodam że jest to miasto -10 tyś ludności, niby małe ale jednak nie wieś.Byłam w miejscowym urzedzie i powiedzano mi że działka tego pana podobnie jak i moja ma przeznaczenie pod dzialalność o niewielkiej uciążliwości - jak tu rozumieć niewielką uciążliwość skoro w ciepłe dni nie mogę otworzyć okna , zrobić grila,pielić w ogrodzie. Zimą jest wcale nie lepiej, o wietrzeniu sypialni przed snem lepiej zapomnieć Może ktoś wie jak z tym problemem walczyć.Przeprowadzka nie wchodzi w grę bo jeszcze długo będę splacać kredyt zaciągniety na kupno domu ( a takie wyjście sugerowal mi burmistrz cha - cha)
  11. Mój sąsiad ma trzy szare gąski i stadko ozdobnych małych kurek na czele z kogutkiem - zimą nie mogę spać od ok. 6 rano a wiosną i latem od 4.Zastanawiam się nad kupnem wiatrówki!!!!!!
  12. My mamy w domu noc- 19 st, dzień 21-22 st, ale najchętniej miałabym 25 st, bo dopiero wtedy mogłabym chodzić lekko ubrana, a tak dwa swetry i ciepłe skarpety. Jest to jednak nasz pierwszy rok we własnym domu i nie wiemy jak nas to wyjdzie finansowo.
  13. W naszym nowym domu (3 kondygnacje)też był problem z głośnym kominem.Doradzono nam aby przestrzeń pomiędzy stalowym wkładem kominowym a szybem wypełnić gresem - to takie drobne jakby gliniane kuleczki- weszło tego niecałe pół metra sześciennego za ok. 80 zł i jest dobrze ,komina nie słychać nawet w te ostatnie wichury
×
×
  • Dodaj nową pozycję...