Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

KiZ

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    624
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez KiZ

  1. (...) Za dzien, albo dwa wstawie co nieco (...) Byle szybko, bo już swoimi posiłkami. Help
  2. (...) Za dzien, albo dwa wstawie co nieco (...) Byle szybko, bo już swoimi posiłkami. Help
  3. (...) Za dzien, albo dwa wstawie co nieco (...) Byle szybko, bo już swoimi posiłkami. Help
  4. (...) Za dzien, albo dwa wstawie co nieco (...) Byle szybko, bo już swoimi posiłkami. Help
  5. Gratuluje paniom stuningowanych sylwetek. Dla lepszego jednak efektu wychowawczego proponuję wklejanie własnych figur "po" (No... mogą też być i "przed" )
  6. Gratuluje paniom stuningowanych sylwetek. Dla lepszego jednak efektu wychowawczego proponuję wklejanie własnych figur "po" (No... mogą też być i "przed" )
  7. Gratuluje paniom stuningowanych sylwetek. Dla lepszego jednak efektu wychowawczego proponuję wklejanie własnych figur "po" (No... mogą też być i "przed" )
  8. Gratuluje paniom stuningowanych sylwetek. Dla lepszego jednak efektu wychowawczego proponuję wklejanie własnych figur "po" (No... mogą też być i "przed" )
  9. KiZ

    Filmy

    Jestem totalnie odmiennego zdania. To film do wyjątkowo indywidualnego odbioru. Z jednej strony zazdrość, że nie jestem wyjątkowy i moja wyobraźnia nie jest szczególnym darem. Z drugiej - ulga. Bo im więcej podobnych przypadków, tym większa sznasa na kategorię normalny. Mógłbym napisać tysiąc słów. Ale...
  10. A z innej beczki - ma ktoś jakiś przepis na lekką omastę do owoców morza?
  11. A z innej beczki - ma ktoś jakiś przepis na lekką omastę do owoców morza?
  12. A z innej beczki - ma ktoś jakiś przepis na lekką omastę do owoców morza?
  13. nie, to nie jest wlasciwe. (...) Tu się z koleżanką nie zgodzę . Ćwiczenie na czczo nie jest błędem, o ile robi się to z głową. Aeroby o niskim i średnim poziomie intensywności robione o tej porze znakomicie rozbudzają metabolizm i dają kopa na cały dzień. Jeśli zaś dieta jest sensowna, to wątroba jeszcze spokojnie ma po nocy konkretny zapas energii. Polecam intensywny spacer, rower, orbitrek i nade wszystko basen. Ten rodzaj aerobów stosuje się z powodzeniem nawet na wysokim poziomie zaawansowania, np. przed zawodami w ostatnich fazach redukcji. Oczywiście optymalny byłby zastrzyk z aminków, ale Arco, z szacunkiem, nie kandyduje na Mrs. Fitness. O ile zauważyłem ma raczej latynoski typ figury tzn. przede wszystkim solidne podstawy. W tym układzie nawet minimalny katabolizm nie wyjdzie jej na złe. (Sorry, za dużo skrótow myślowych. Śpieszę się )
  14. nie, to nie jest wlasciwe. (...) Tu się z koleżanką nie zgodzę . Ćwiczenie na czczo nie jest błędem, o ile robi się to z głową. Aeroby o niskim i średnim poziomie intensywności robione o tej porze znakomicie rozbudzają metabolizm i dają kopa na cały dzień. Jeśli zaś dieta jest sensowna, to wątroba jeszcze spokojnie ma po nocy konkretny zapas energii. Polecam intensywny spacer, rower, orbitrek i nade wszystko basen. Ten rodzaj aerobów stosuje się z powodzeniem nawet na wysokim poziomie zaawansowania, np. przed zawodami w ostatnich fazach redukcji. Oczywiście optymalny byłby zastrzyk z aminków, ale Arco, z szacunkiem, nie kandyduje na Mrs. Fitness. O ile zauważyłem ma raczej latynoski typ figury tzn. przede wszystkim solidne podstawy. W tym układzie nawet minimalny katabolizm nie wyjdzie jej na złe. (Sorry, za dużo skrótow myślowych. Śpieszę się )
  15. nie, to nie jest wlasciwe. (...) Tu się z koleżanką nie zgodzę . Ćwiczenie na czczo nie jest błędem, o ile robi się to z głową. Aeroby o niskim i średnim poziomie intensywności robione o tej porze znakomicie rozbudzają metabolizm i dają kopa na cały dzień. Jeśli zaś dieta jest sensowna, to wątroba jeszcze spokojnie ma po nocy konkretny zapas energii. Polecam intensywny spacer, rower, orbitrek i nade wszystko basen. Ten rodzaj aerobów stosuje się z powodzeniem nawet na wysokim poziomie zaawansowania, np. przed zawodami w ostatnich fazach redukcji. Oczywiście optymalny byłby zastrzyk z aminków, ale Arco, z szacunkiem, nie kandyduje na Mrs. Fitness. O ile zauważyłem ma raczej latynoski typ figury tzn. przede wszystkim solidne podstawy. W tym układzie nawet minimalny katabolizm nie wyjdzie jej na złe. (Sorry, za dużo skrótow myślowych. Śpieszę się )
  16. nie, to nie jest wlasciwe. (...) Tu się z koleżanką nie zgodzę . Ćwiczenie na czczo nie jest błędem, o ile robi się to z głową. Aeroby o niskim i średnim poziomie intensywności robione o tej porze znakomicie rozbudzają metabolizm i dają kopa na cały dzień. Jeśli zaś dieta jest sensowna, to wątroba jeszcze spokojnie ma po nocy konkretny zapas energii. Polecam intensywny spacer, rower, orbitrek i nade wszystko basen. Ten rodzaj aerobów stosuje się z powodzeniem nawet na wysokim poziomie zaawansowania, np. przed zawodami w ostatnich fazach redukcji. Oczywiście optymalny byłby zastrzyk z aminków, ale Arco, z szacunkiem, nie kandyduje na Mrs. Fitness. O ile zauważyłem ma raczej latynoski typ figury tzn. przede wszystkim solidne podstawy. W tym układzie nawet minimalny katabolizm nie wyjdzie jej na złe. (Sorry, za dużo skrótow myślowych. Śpieszę się )
  17. Oczywiście, że różnica wieku partnerów nie jest czynnikiem jednoznacznie detrminującym losy związku. Jednak biorąc pod uwagę obiektywne i subiektywne aspekty takiej sytuacji uważam, że partnerzy kwalifikują się na conajmniej jedną, wspólną konsultację psychologiczną i seksuologiczną
  18. Jak kogoś stać i jest w zasięgu, to może sobie tą monotonię nieco przełamać http://www.cateringdietetyczny.pl/
  19. Jak kogoś stać i jest w zasięgu, to może sobie tą monotonię nieco przełamać http://www.cateringdietetyczny.pl/
  20. Jak kogoś stać i jest w zasięgu, to może sobie tą monotonię nieco przełamać http://www.cateringdietetyczny.pl/
  21. Jak kogoś stać i jest w zasięgu, to może sobie tą monotonię nieco przełamać http://www.cateringdietetyczny.pl/
  22. Problem jest złożony i nie do rozwiązania zdalnie. Mąż może być ektomorfikiem, dla którego każdy dodatkowy gram mięśni to walka. Być może aktualna dieta i ćwiczenia pozwalają mu tylko na constans. Inna sprawa, że wyniki na siłowni to sinusoida (sylwetkowo i siłowo). Wyobraź sobie gości od 20 lat trenujących regularnie - jak by wyglądali przy liniowym progresie? Ja ćwiczę osiemnaście lat i musiałbym wchodzić bokiem przez drzwi i mieć pomoc przy myciu pach Nie da się utrzymywać stałego, liniowego progresu. A przynajmniej powyżej pewnego poziomu, do którego w miarę szybko można dojść (3-5 lat zależnie od potencjału). Powyżej jest już reżim, katorga no i.... sok Skonsultuj męża z dobrym trenerem.
  23. Problem jest złożony i nie do rozwiązania zdalnie. Mąż może być ektomorfikiem, dla którego każdy dodatkowy gram mięśni to walka. Być może aktualna dieta i ćwiczenia pozwalają mu tylko na constans. Inna sprawa, że wyniki na siłowni to sinusoida (sylwetkowo i siłowo). Wyobraź sobie gości od 20 lat trenujących regularnie - jak by wyglądali przy liniowym progresie? Ja ćwiczę osiemnaście lat i musiałbym wchodzić bokiem przez drzwi i mieć pomoc przy myciu pach Nie da się utrzymywać stałego, liniowego progresu. A przynajmniej powyżej pewnego poziomu, do którego w miarę szybko można dojść (3-5 lat zależnie od potencjału). Powyżej jest już reżim, katorga no i.... sok Skonsultuj męża z dobrym trenerem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...