Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Mgister

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Mgister

  1. Na okres awarii solary zostały całkowicie wyłączone Czyli pozostaje czekać i kontrolować, czy coś się poprawia...
  2. To chyba nie jest wina wody, ponieważ sąsiedzi nie mają takich problemów, a ich instalacja wygląda identycznie jak moja. Nie jestem specem w tej dziedzinie ale z tego co wyczytałem na necie, takim jakby podstawowym elementem zbiornika jest anoda magnezowa (poprawcie mnie, jeśli się mylę), tyle że gdyby była to wina tej anody, woda śmierdziałaby zgniłymi jajami, a tak nie jest w moim przypadku. Zapomniałem wspomnieć, że zbiornik ten był nieużywany przez całą zimę w wyniku awarii solarów. Dwa z trzech były zbyt mocno dokręcone i przy niskich temperaturach popękały. W wyniku tego dach był zalany tym płynem przenoszącym ciepło. Czy istnieje możliwość, że ten płyn w jakiś sposób dostał się do zbiornika i to on jest źródłem tego zapachu?
  3. Witam. Zdaję sobie sprawę, że mój temat był tu już wielokrotnie poruszany, ale nigdzie nie znalazłem postu opisującego dokładnie taki sam problem jaki posiadam ja. Otóż z zimną wodą wszystko jest w porządku, ma neutralny zapach i smak, czyli chyba tak jak powinno być. Natomiast zapach ciepłej wody jest dość nieprzyjemny, dodatkowo gdy ciepła woda leci z kranu wygląda tak jakby się spieniła. Ponadto odkąd pojawił się ten problem, zlew bardzo szybko się brudzi na taki rdzawy kolor. Woda dostarczana jest z sieci, a podgrzewana za pomocą paneli słonecznych. Ktoś ma jakiś pomysł, co może być przyczyną tkaiego stanu rzeczy i jak sobie z tm poradzić?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...