Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

niebieski33

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    11
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez niebieski33

  1. mieszkamy 100 km od remontowanego domu. Zleciłem przyłącz kanalizacji i pojechaliśmy do siebie. Sęk w tym że w domu była teściowa i szwagier i wykonawca w ogóle ich nie zapytał czy tam coś może być. Patrzę teraz na projekt i rzeczywiście w projekcie jest zaznaczona ta rura z wodą. Musze tylko ustalić czy wykonawca dostał ten projekt- chodzi o to że przyłącz był robiony przez firmę która akurat na zlecenie gminy robi chodnik przez naszą wieś. Mój egzemplarz projektu był 100 km dalej ale wiem że inspektor z gminy miał swój egzemplarz i tylko jutro sprawdzę czy pokazywał go wykonawcy
  2. Remontujemy stary dom. Zleciłem firmie wykonanie przyłącza do kanalizacji. W trakcie wykonywania wykopu koparka uszkodziła rurę doprowadzającą wodę. I tak całość zostawiła. Trzeba było wezwać kolejną ekipę żeby rozkuła wylewkę w łazience żeby dostać się do reszty wyrwanej rury, kupic nowe zawory,rurkę itp. Dzień pracy dla dwóch osób. W rozliczeniach za inne prace wcześniejszej ekipy chcę potrącić im koszt naprawy uszkodzonej instalacji. Firma zasłania się tym że nie powiedziałem że tam jest przyłącz wody. Po pierwsze sam nie miałem o tym pojęcia, po drugie, firma też o nic takiego nie zapytała tylko zaczęła kopać. Jak to wygląda w prawie? czy mam prawo potrącić powiedzmy połowę kosztów za naprawę?
  3. Mam jeszcze 2 pytania do użytkowników OEPlusa. W ich materiałach podają że można spalać ekogroszek pomieszany z trocinami. Dają też możliwość spalania łupin etc. Czy jest możliwe do podajnika nasypanie zrębków? czy podajnik zadziała czy też ich spalanie mogłoby się odbywać jedynie na ruszcie awaryjnym. Drugie pytanie? przynajmniej w Nowym Sączu nie mają na stanie OEP 10kW żebym mógł go zobaczyć na żywca- ze zdjęć widać że po otworzeniu górnych drzwiczek do rusztu jest rzeczywiście niedaleko- no właśnie ile jest od krawędzi drzwiczek do rusztu? żebym mógł sobie to wyobrazić No to jeszcze trzecie pytanie? czy jest na forum ktoś z okolic Nowego Sącza czy Nowego Targu/ Zakopanego ewentualnie z okolic Krakowa Bochni-Brzeska u którego mógłbym zobaczyć taką OEP 10 kW? i posłuchać rzeczywistych doświadczeń a nie żenujących , nacechowanych jakimś jadem i żółcią wypowiedzi niektórych uczestników tego forum. Co do części tych dyskusji , mogę je określić słowem "zapieczone" co w sumie trochę pasuje jezeli chodzi o tematykę
  4. @ Bolus Dlaczego Pan zakłada że będę palił mokrym drewnem?
  5. Dziękuje za mail. Wróciłem jeszcze raz do ogniwa. Jak już pisałem Ogniwo byłoby dla mnie korzystniejsze bo jest po prostu znacznie bliżej niż Pleszew w Wielkopolsce. Wydaje mi się że do zamieszania przyczynił się Pan z serwisu w Bieczu bo z tego co widzę teraz na stronie oni mają rzeczywiście taki piec bez rusztu i możliwości wsypu- Eko Plus-M Natomiast Eko-Plus jak pisze Karoka może mieć możliwość zasypu. Jeszcze dopytam w poniedziałek Upierdliwość palenia mnie jakoś nie przeraża- chodzi mi tylko bardziej o możliwość takiego palenia " w razie czego" no i o okazjonalne palenie gdy sprzątamy w lesie gałęzie lub jakieś zwalone od czasu do czasu drzewo
  6. nie bardzo rozumiem o jakim hejcie mówisz? podałem tylko fakty. i mój tok rozumowania Dzwoniłem do Ogniwa w sprawie rusztu i Pan z działu technicznego utwierdził mnie w przekonaniu że w kotle Ogniwa z podajnikiem nie ma dodatkowego rusztu na którym możnaby coś dodatkowego spalać
  7. Ja również rozważam zakup albo OGNIWA albo SKAM-Pa Ale z tego co widzę to tylko w SKAM-P ie jest dodatkowy ruszt na którym mogę spalać deski czy coś po sprzątaniu lasu który posiadam. OGNIWO chyba w ogóle nie ma takiej możliwości co jak dla moich potrzeb go dyskwalifikuje a szkoda bo Biecz akurat jest za miedzą Chyba że ktoś wyprowadzi mnie z błędu?
  8. kurcze, dlaczego reklamami zaśmieca się forum? Piec nie ma dodatkowego rusztu i komory spalania na drewno, Podajnik ślimakowy czyli toś jak retorta - znacznie efektywniejsze i bezpieczniejsze są wrzutkowe- nie ma możliwości zapalenia materiału W sumie odpowiedź na moje pytanie kompletnie bez sensu przez kopiuj wklej z jakiejś broszury reklamowej Szkoda kompromitowania szacownej skądinąd firmy Reklamom dziękuję
  9. remontujemy niewielki dom drewniany, całość z poddaszami mieszkalnymi ok 120m Poddasze ocieplone, dół w miarę możliwości. Na początku myślałem standardowo o ekogroszku- ze względu na to że zasypuję raz na tydzień i mam względny spokój, Dodatkowo mamy trochę lasu, więc zależało mi żebym mógł spalić czasem jakieś gałęzie czy coś grubszego jak halny coś wywali Potem ktoś zasugerował pellet. Na początku bardzo mi się spodobało. szczególnie jego czystość- piwnicę chcę częściowo użytkować i ogólnie idea że spalam jakieś odpadki z produkcji drzewnej- ekologia ma dla mnie znaczenie. Ale potem poczytałem forum i z postów mam obawy że piece peletowe są niezwykle skomplikowane- mnóstwo może się popsuć i się psuje, trzeba sprawdzać ustawienia, serwisowanie. W domu czasem bedzie zostawać sama moja teściowa- starszy człowiek i wiem że gdyby coś się stało z peleciakiem to nie ogarnie. Zapytacie o pompe ciepła- tak myślałem o niej ale mamy takie nastawienie do życia że chcielibyśmy mieć jakieś proste źródło ogrzewania "w razie wojny", jak dupnie prąd na kilka dni, jak ruskom coś odpieprzy itp. Moja mama w nieocieplonym domu ma zwykłego śmieciucha, wrzuca węgiel, drzewo i jest ciepło. nie boi się że coś jej w programie się pokićka. i nieocieplony dom 100 m ociepla 2-3 tonami węgla i koniec. Współczesne technologie pozwolą zaoszczędzić 1000-1500 może w tym wariancie ale są nerwy, i znacznie wyższa kasa a ja chcę mieć przede wszystkim święty spokój, nie muszę aż tak oszczędzać Więc idea jest taka że chyba kupię piec na ekogroszek z możliwością spalania drewna itp. a w drugim etapie za 2-3 lata kupię tanią już wówczas i dopracowaną pompę ciepła a piec będę miał od wypadku, tak jak własną studnię- to część podejścia do życia Ale co myślicie o tych kotłach na pellet- czy rzeczywiście są aż tak czułe, awaryjne i jest z nimi tyle kłopotu czy akurat przeczytałem o wszystkich pechowcach? Dodam że w grę wchodziłby nie klasyczny pelleciak tylko ten z dodatkową komorą spalania drewna- co pewnie obniża jego sprawność. Z góry dziękuję za wszystkie podpowiedzi i sugestie
  10. Dzień dobry wszystkim, to mój pierwszy post na forum. Skoro to mój pierwszy post a remontujemy od roku to pewnie już wiecie że zaufaliśmy ekipie budowlanej że będzie myśleć za nas- no i wyobraźcie sobie że ... nie myśleli Remontujemy stary dom drewniany. Sytuacja jest taka że większość remontu jest już zakończona, czyli ocieplenia, podłogi itp. Gdybym rok temu miał wiedzę taką jak teraz i cały dom był rozgrzebany to pewnie zdecydowałbym się na rekuperator. No ale teraz już za późno. W kuchni jest kuchnia kaflowa pod którą teściowa pali bo tak robiła całe życie i tak już zostanie. Z kuchni będzie normalna wentylacja grawitacyjna osobnym przewodem. Na dole i na górze jest po łazience i tutaj również planuję zwykłą wentylację grawitacyjną. Jednak ponieważ ten dom jest drewniany to chciałbym z łazienek przyspieszyć wyciąg wilgoci. Nie chciałbym jednak wiatraczków bo po pierwsze primo są głośne, po drugie primo, gdy nie pracują, w zasadzie utrudniają wentylację grawitacyjną. Dlatego o ile przy kuchni nie planuję wyciągu bo w pomieszczeniach z otwartym paleniskiem a za takie uznaję kuchnię kaflową- nie powinno się jej stosować o czym było na forum, O tyle w łazienkach chciałbym wspomóc wyciąg przez zamontowanie na końcu kanału- na dachu wywietrznik czy wentylator dachowy, coś takiego jak to: http://www.bud-went.com.pl/Pl/produkt/fenko/ lub takie http://mastervent.pl/product/wentylator-rf/ Z obu łazienek przewody będą się łączyć i wychodzić na dach jedną rurą na którym planuję zamontować taki wywietrznik. Wywietrznik będzie podłączony do czujki która będzie go włączała tylko gdy ktoś będzie w łazience/ lub w przypadku odpowiedniej, zbyt wysokiej wilgotności ( do ustalenia) więc nie powinno stworzyć podciśnienia które czyniłyby kuchnię jakoś niebezpieczną dla użytkowników. Co o tym myślicie? Będę wdzięczny za wszelkie merytoryczne opinie i rady
×
×
  • Dodaj nową pozycję...