Witam, przekopałem się juz przez google i nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie, więc może ktoś z Was mi pomoże. Zeszłej zimy kupiłem mieszkanie w kamienicy, w którym od conajmniej pół roku nikt nie mieszkał. Wywaliłem z niego wszystko i odmalowałem. Niestety teraz gdy zaczęły się upały strasznie czuć zapach stęchlizny gdy się do niego wchodzi. Przed malowaniem sprawdziłem dokładnie ściany - nie było żadnego grzyba, ani grama. Nadal nic nie wyszło. Kupiłem pochłaniacz wilgoci - po tygodniu ani kropelki. Od około tygodnia okna mam uchylone praktycznie non stop. Zimą wietrzyłem rzadziej. Czy możecie mi podpowiedzieć jak się pozbyć tego zapachu? Niestety przechodzi nim wszystko. Myślałem nad ozonowaniem - próbował ktoś? Czy to prawda, że zabija to też wszystkie bakterie?