Tomasszz

Witam, ogrodzenie wykonane jest z sonnblicków (bloczki łupane). Pomiędzy furtką do śmietnika, a bramą wjazdową stoi murek o szerokości 120 cm i wysokości 144 cm (8 elementów). Będzie na nim osadzona furtka do śmietnika. Chwytacz bramy będzie osadzony na osobnym słupie przytwierdzonym do fundamentu. Murkiem można kołysać (kilka cm na górze). Prawdopodobnie murek posadowiony był na niewyrównanym fundamencie (na fundamencie leży specjalna folia izolacyjna, która jest zamiennikiem papy). Każda komora bloczka wypełniona jest betonem B20 i zazbrojona prętem #10. Co mogę zrobić, aby usztywnić murek? Co mogę "wstrzyknąć" w szpary pomiędzy bloczkami a folią lub pod folię? To coś nie powinno zmniejszyć swojej objętości przy wysychaniu (bo dalej będzie się bujał). Proszę o pomoc.

Szanowni użytkownicy, czym jest zład wody w kotle lub sieci ciepłowniczej?

Zakupiłem odpływ liniowy TECE do kabiny prysznicowej. Niestety po wylewaniu posadzki, odpływ się solidnie wybrudził od zaprawy cementowej (środek jest czysty, ale boki, górna krawędź i boki są obklejone). Pytanie czym to usunąć nie niszcząc odpływu. Jest jakiś środek chemiczny, który nie zareaguje ze stalą, rurami odpływowymi i uszczelkami? Proszę o nie udzielanie porad w stylu "trzeba było zabezpieczyć", albo "szukaj wykonawcy posadzki i niech Ci naprawi". Pozdrawiam

Sprawdziłem temperaturę: w garażu ok. 23-25, ściana fundamentowa ma 13-15. Higrometr: przed otwarciem kanału wentylacyjnego po 3 minutach odczyt zmienił się z 55 na 85%, Po otwarciu kanału wentylacyjnego 75%, po otwarciu drzwi do garażu (na długo, upalny dzień): 60% i jakby mniej wilgoci na folii. Chyba jest to kwestia różnicy temperatur i "klimatu" w garażu. Muszę dużo wietrzyć i sądzę, że problem zniknie (pewnie do czasu ...)

Garaż nie jest dołączony do budynku - jest wewnątrz budynku (2 ściany mieszkalne, strop mieszkalny). Napisałeś, że brak papy jest jednym z głównych powodów zaistniałej sytuacji - a co mi po papie na środku garażu jeśli tam jest sucho? Moczy się tylko sam bloczek betonowy pod papą (a wisi sobie ok. 5 cm), chudziak pod nim suchy jak pieprz. Teraz i tak nie skuje całej posadzki i nie wymienię folii na papę ("nigdy nie mów nigdy" ...) - czekam na jakieś wskazówki/porady

Kto kładzie papę termozgrzewalną na piachu? Pierwsze słyszę. Pewnie chodziło Ci o papę na chudziaku - kilka osób odradzało mi stosowania papy i tak też zrobiłem (nie wiem czy dobrze czy źle). Desperbitu do papy nie porównuję, na pewno jest zdecydowanie gorszy jeśli chodzi o szczelność, ale lepiej posmarować szczelnie równe ściany, niż nie dawać niczego. Folia kubełkowa ma tylko pozwolić na odprowadzenie wody na zewnątrz budynku, nie był to znowu tak duży wydatek, a jednak większość osób tak właśnie robi.

Dzień dobry, W załączeniu przedstawiam przekrój przez ścianę pokój-garaż. Garaż (ok. 36 m2) jest obniżony w stosunku do części mieszkalnej) i znajduje się w bryle budynku (2 ściany sąsiadują z częścią mieszkalną). Ściana fundamentowa zewnętrzna garażu poza dysperbitem ma dodatkowo styropian hydro lambda 12 cm (swisspor), klej-siatka-klej-dysperbit oraz folię kubełkową sięgającą aż do spodu ław. Pod domem była wymiana gruntu i od ław do granicy działki jest min. 1,5 m zagęszczonego piachu. Na zielono zaznaczyłem miejsce, z którym mam problem - fragment ściany fundamentowej widoczny w garażu jest zimny, miejscami (szczególnie pod zagiętą papą) czuć wilgoć, a przylegająca do niego folia (położona na chudziaku) jest od strony styropianu/posadzki wilgotna (co ciekawe, od strony ściany fundamentowej jest sucha). Garaż do dziś nie miał otwartego kanału wentylacyjnego (już ma 12x27 cm, ale pomimo 6 m do kratki went. był ciąg wsteczny), a wjazd zamykany jest "ścianą" z OSB (nie jest szczelnie). Styropian dylatacyjny wyciągnąłem, o godz. 10 wytarłem folię do sucha, a o godz. 15 folia znowu była wilgotna (trochę mniej niż rano, ale pewnie do następnego dnia sytuacja będzie analogiczna jak dzisiaj). W garażu jest ciepło (powyżej dwudziestu kilku st.), ściana fundamentowa jest sporo zimniejsza (postaram się zmierzyć). Sytuacja podobna do wyciągnięcia z lodówki zimnego zimnego piwa - na butelce skropli się wilgoć zawarta w powietrzu, co w tym przypadku absolutnie mi nie przeszkadza Pytanie brzmi - czy i kiedy to ustanie oraz czy mogę włożyć ten styropian i bez skrupułów postawić na nim wełnę ocieplając 2 ściany wewnętrzne (twarda wełna fasadowa 10 cm mocowana do betonu komórkowego na klej, następnie otynkowana, a od posadzki na metr w górę płytki). A może powinienem wstawić do garażu jakieś nagrzewnice? Nie chcę, żeby po jakimś czasie pojawił mi się grzyb, a na pewno nie chce żeby ta wilgoć przeszła mi do części mieszkalnej (tam na razie jest wszystko ok, chociaż folii pod styropianem już nie sprawdzę - dylatacją była tam tylko pianka). Czytałem o jakiś iniekcjach, ale nie wiem czy jest to problem kapilarnego podciągania wody (błędem było to, że nie dałem dwóch warstw izolacji poziomej, jednej do domu, a drugiej niżej do garażu..., ale faktem jest, że woda gruntowa może podchodzić wysoko, nawet do ław, które od dołu nie są przecież zaizolowane ...) czy występowania różnic temperatur (sądzę, że wątpię, żebym mógł podgrzać ziemię pod garażem ...). Nie wiem też czy w związku z tą wilgocią (postaram się tam wstawić jakiś higrometr), nie powinienem zrobić dodatkowego otworu wentylacyjnego przy posadzce, jak najdalej od otworu wentylacyjnego znajdującego się 15 cm od gotowego sufitu. Będę miał możliwość wstawienia do garażu grzejnika (czynnik niskotemp. z ogrzewania podłogowego), ale z założenia nie miał być ogrzewany... Proszę o wskazówki/porady Pozdrawiam

Zatem będzie piasek, a artykuł, o którym pisałem pochodził z ... Muratora

Prosto w ławy? Wtedy przydaje się drenaż.

Na działce wymieniałem grunt pod fundamenty (z odpowiednim zapasem na zewnątrz) i mam pytanie czy do obsypania fundamentów z zewnątrz mogę wykorzystać wybraną wcześniej ziemię (m.in. torf + glina)? W jednym z artykułów jakie znalazłem napisano, że nie wolno obsypywać fundamentów piaskiem w momencie, gdy grunt rodzimy (wokół wykopu) jest spoisty (gliniasty) ponieważ po deszczach stojąca woda napływałaby przez piasek do fundamentów. Trochę to do mnie nie przemawia ponieważ jeśli obsypię fundamenty ziemią jaką mam to nie będzie ona przepuszczała wody, ale i nie powoli na jej odpływ. Proszę o poradę.

Mam działkę, na której muszę wymienić grunt (torfy) na głębokość 2,3 m, ale na ok. 1,3-1,5 m p.p.t. jest swobodne zwierciadło wody gruntowej. Co w takim przypadku zrobić? Nie jestem budowlańcem, ale wydaje mi się, że posadowienie fundamentu (zaprojektowano ławy) na torfie nie jest prawidłowym rozwiązaniem. Z drugiej strony kopiąc na 2,3 m będę miał ok. 1 m wody (zakładam mniej ponieważ będę wykonywał prace w sezonie letnim, kiedy poziom wód opadnie), która wciąż będzie napływać i jak to zasypać, aby otrzymać odpowiedni poziom zagęszczenia (>0,98)? Dom wynoszę 0,85 m p.p.t., a więc fundamenty jako takie będą znajdowały się powyżej poziomu lustra wody i poniżej strefy przemarzania (poziom terenu wokół budynku zostanie podniesiony).

Wydaje mi się, że co do zapisu w tym MPZP nie ma Pan racji ponieważ jest zapisane, że mowa o froncie, a front budynku jest tylko jeden Co do informacji z Urzędu - ze Starostwa wysłali mnie do Urzędu Miasta ponieważ stwierdzili, że oni nie interpretują, a jedynie sprawdzają zgodność z zapisem MPZP, a w UM powiedziano mi, że nie czują się na siłach, aby to zinterpretować (czyli w wolnym tłumaczeniu: nie wiemy, jakiś d... kiedyś coś takiego wymyślił i nikt nie rozumie tego zapisu). Tak czy inaczej, dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam

Dzień dobry, Rozglądając się za działkami budowlanymi znaleźliśmy ciekawą propozycję, ale nurtuje nas zapis w MPZP dla tej działki. Działka posiada obligatoryjną linię zabudowy (to jest dla nas zrozumiałe), ale poza tym widnieje taki oto zapis: Nie jestem architektem i ile osób nie zapytam to każdy interpretuje to inaczej. Nie ukrywam, że byłbym bardzo szczęśliwy jeśli ktoś potrafiłby mi to jasno wytłumaczyć, a projekt, jaki chcielibyśmy wykorzystać to Proton II. Na parterze ściana od krawędzi zewnętrznej budynku do garażu ma 7,5 m, długość ściany z garażem ma 6,48 m, ale skoro mowa o wszystkich kondygnacjach to jeszcze długość górnej ściany z balkonem: 3,54 m. Czy jeśli garaż będzie wystawał za linię zabudowy (a może tak być) to na obligatoryjnej linii zabudowy mam: 53,65% [7,5/(7,5+6,48)] czy 78,99% [(7,5+3,54)/(7,5+6,48)]? A może żadna z tych propozycji nie jest słuszna? Bardzo proszę o pomoc