Minął ponad miesiąc od moje ostatniego wpisu i przez ten czas udało mi się zgłębić temat bloczków do budowy. Elfir możemy teraz polemizować. Widzę, że w internecie można znaleźć tyle opinie ile ludzi, a jednym z najczęstszych argumentów jest cena. Niestety często błędna bo tylko za metr2 samego bloczka, ewentualnie + styropian. Gdzie kołki, siatka, klej, fachowiec który to zrobi i czas? To wszystko też kosztuje. Cena jest oczywiście niezwykle istotna, ale jak już zdecydowałem się na budowę domu do swojej rodziny i co za tym idzie inwestycje, którą spłacać będę jeszcze kilka lat to chce aby to było zrobione porządnie od fundamentów po wykończenie wnętrza.
Ponieważ drążę temat ścian jednowarstwowych (jednak! ) to zadałem sobie trochę trudu i popytałem na składach. Nie wiem dlaczego, ale powszechna opinia to "panie budowanie ścian jednowarstwowych… niech panie nie kombinuje. Pustak + docieplenie i będzie git." "Git" może i będzie, ale dlaczego nie może być "git majonez"?
Przechodząc do konkretów i argumentów "za" dlaczego wstępnie wybrałem pustaki keramzytowe i ścianę jednowarstwową:
- przede wszystkim "klimat" we wnętrzu budynku (byłem w środku i sam sprawdzałem kilka dni temu. Na zewnątrz upał, w środku chłód. Zupełnie jak średniowiecznym zamku . W ziemie podobno działa to odwrotnie i dobrze izoluje ciepło w środku.
- jeżeli faktycznie ciepło wewnątrz jest tak dobrze izolowane w zimie jak w lecie to będzie to miało odbicie w niższych kosztach za ogrzewanie. To ogromna zaleta!,
- wybierając system i korzystając z prefabrykatów (np. Liaplan) pozbywamy się problemów z zaizolowaniem nadproży itd. (tak jak piszesz Elfir, Liaplan ma system – inteligenty!
- ponieważ docieplenie jest zbędne przy pustaku Liaplan Ultra 42,5 (wpółczynnik izolacyjności 0,18 W/m2K) to z domu – murów, nie tworzy nam się "termos", który w momencie "pocenia się" ścian powoduje, że pojawia się wilgoć i pleśń. Pleśń = problemy zdrowotne.
- koszt pustaków – fakt, porównując cenę m2 samego bloczka nie jest to konkurencyjne rozwiązanie, ale porównując koszty m2 gotowej ściany wychodzi całkiem podobnie (tak jak pisałem powyżej, odpada mnóstwo innych wydatków), a zyskujemy szereg dodatkowych zalet.
- zwrócono mi również uwagę na coś bardzo ważnego – jeżeli podczas trwania budowy trafimy na niesprzyjającą aurę (deszcz), pustak naciągnię wodę i jak później położymy na to styropian to grzyb w domu pewny. Przy ścianie jednowarstwowej z pustaka keramzytowego nie ma tego problemu. A sam materiał nie pochłania tak wilgoci jak beton komórkowy czy ceramika.
Wypisałem tylko te główne zalety, które zapadły mi w pamięci. Oprócz wizyt na składach, podzwoniłem i popytałem trochę o konkretne rozwiązania niektórych producentów. Przedstawiciele każdej z firm Porotherm, Liaplan, Leier zasypali mnie dodatkowo mnóstwem innych zalet, o których nie chce mi się pisać. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że tak jak piszę Elfir to pewnie trochę ten "żałosny marketing", ale jednak dałem się przekonać.
Ponieważ piszę w temacie dotyczącym konkretnie firmy Liaplan i najprawdopodobniej właśnie na to rowiązanie będę się decydować bo najbardziej mi przekonuję, to postaram się podzielić swoimi doświadczeniami z budowy.
Zanim jednak podejmę ostateczną decyzje odświeżam pytanie. Czy ktoś z Was słyszał, korzystał, poleca pustaki Liaplan Ultra?