Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Greggoryus

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2
  • Rejestracja

O Greggoryus

  • Urodziny 06.11.1991

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Szczecin
  • Kod pocztowy
    71-246
  • Województwo
    zachodniopomorskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Greggoryus's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Dzięki Krzysiek za porady. Nie jest tak że nie potrafię zupełnie nic Uważam że ręce mam całkiem sprawne w pracy, po prostu nie zajmowałem się do tej pory tym konkretnym aspektem Ściany też są proste, bez pęknięć, narożnik tylko jeden do obrobienia... Jedyne czego się boję to błędów technicznych, nie praktycznych. Co do wynajmu ekipy... Coraz bardziej przekonuje się do tego żeby zostawić im prace do których nie mam narzędzi czy takie w których łatwiej o "usterkę" (usunięcie pęknięcia sufitu, przeniesienie gniazdek, wymiana framugi), a to co będę w stanie zrobić samemu, zrobić samemu. Powód A) jak sam podałeś, terminy, a jak już wspomniałem, powoli zbliża się deadline. Powód B) Jak już znalazła się polecona ekipa do pracy po godzinach, zabiły mnie koszty... Wracając do tematu. Czy w przypadku usunięcia tapety, niezbędne jest żeby usunąć wszystko w 110%? Mam na myśli to, że w niektórych miejscach zostały małe skrawki najstarszej tapety, która za chiny nie chce odejść... Jest zupełnie wysuszona (nie puchnie w kontakcie z wodą, w ogóle nie chłonie...), więc po zagruntowaniu chyba nie powinna stwarzać późniejszych problemów (bąble?)? Skrawki wielkości 0.5-1.0 cm Czy przed gruntowaniem powinienem przeszlifować w jakiś sposób ścianę żeby pozbyć się nieczystości? I czym najlepiej odtłuścić płytę betonową? Dzięki raz jeszcze!
  2. Witam wszystkich, Mam do wykonania pilny remont w małym mieszkaniu (kawalerka 31m2)... Do tej pory mieszkanko zostało wyczyszczone. Ściany i podłogi zdjęte (ostatnia warstwa tapety pamięta chyba lata świetności z czasów powstania budynku...) więc przyszła pora za wygładzenie ścian pod malowanie. Chciałem zlecić to firmie bo czas nagli (półtora miesiąca do wesela! ), ale niestety, wycena chyba wystarczająca odwiodła mnie od tego pomysłu... Do sedna! Jako że ściany w wieżowcu z wielkiej płyty są betonowe, surowe, od czego powinienem zacząć? Jestem zupełnie zielony, tj. nigdy nie wykonywałem wykończenia mieszkania i nie chciałbym już na samym początku schrzanić sprawy żeby później odlatywał mi tynk. Jakie kolejne kroki powinienem wykonywać aż do malowania? Szczegóły poszczególnych prac myślę że znajdę na forum lub YT, proszę was tylko o podanie niezbędnej kolejności działań Z góry bardzo dziękuję wszystkim bardziej doświadczonym
×
×
  • Dodaj nową pozycję...