Szczerze mówiąc ja bym nie pozwoliła mężowi na samodzielny montaż rekuperacji. Jakby coś poszło nie tak, to brak gwarancji i niedziałająca rekuperacja sprawią, że kilkanaście tysiaków przepadnie, bo chciało się kilka oszczędzić. A jak się zatrudni firmę to przecież zaprojektują i zamontują i to w jednych pieniądzach. Wg mnie szkoda ryzykować dla kilku "groszy". Tu masz informacje, co wchodzi w cenę zakupu rekuperatora: http://kb.pl/teksty/2016/06/10/dlaczego-rekuperacja-jest-tansza-niz-myslisz/