rubilus

A co mogę spartolić przy żywicy? Wiem oczywiście że z żywica muszę poczekać ze 2-3 miesiące aż beton dobrze przeschnie.

Wylewki nie były wygrzewane, bo nie mam jeszcze gotowej kotłowni i podłączonego w budynku gazu. Schło zatem powoli na tyle na ile warunki pogodowe pozwalały. Zakładałem, że skoro Knauf nie wytrąca mleczka to nie potrzeba szlifować i na początku powierzchnia wylewek była równa i byłem spokojny. Później zaczęły się pojawiać te 1-2 cm górki po sztangowaniu i boję się że będę miał problem żeby wyrównać to podkładem pod panele (podkład ma mieć 3 do max 5 mm, więc jak górki mają ze 2-3 mm to pewnie nie uda się tego idealnie wyrównać. Chyba zatem przyjdzie się upierać w rozmowie z wykonawcą nad szlifowaniem powierzchni. TR

W garażu postanowiłem zrobić wylewkę przemysłową. Spodziewałem się efektu takiego, jak widać w każdym niemal parkingu podziemnym. Niestety efekt jaki zobaczyłem, bo zakończeniu prac przez ekipę która się tego podjęła jest delikatnie mówiąc mizerny. Główny problem to bardzo matowa powierzchnia, której nie będę w stanie utrzymać w czystości (widać to już teraz na zdjęciach), ciemne zacieki od impregnatu przy ścianach i obsuwa o jakiś 1 cm na szerokości 1 metra w świetle bramy garażowej. Przy zacieraniu powstało mnóstwo rys w kształcie okręgów które nie zostały wypolerowane i powodują, ze cała powierzchnia stała się wręcz matowa. Tak się złożyło, że gość, który lał mi anhydryt w domy wziął podwykonawcę do przemysłówki w garażu. Po moim pierwszym alercie stwierdził że chłopaki spartolili i że albo kujemy, albo zrobią na to żywicę na swój koszt. Po dwóch dniach zaczął jednak mówić jednym głosem z podwykonawcą że jest ok. Wg mnie nie jest. Prośba o Wasze opinie. Czy ta powierzchnia nie powinna być dodatkowo jakoś wypolerowana/przeszlifowania? Nie rozumiem dlaczego mój wykonawca od tematu szlifowania/polerowania ucieka jak może. Wydawało mi się że wylewki przemysłowe można poddawać renowacji? Czy błędy jaki popełnili nie dają szansy na to że renowacja pomoże? W świetle bramy mamy górkę w wylewce na ok. 1 cm - pytałem czy to zeszlifują. Powiedzieli, że jak to zrobią to widać będzie różnicę i nie będzie to dobrze wyglądać. A mnie mostek termiczny przy uszczelce bramy nie urządza. Nie czaję z czym jest problem z tym szlifowaniem/polerowaniem? Może im się całości szlifować nie chce? Poniżej fotki: Co więcej, jak powierzchnia robi się mokra to wygląda to jeszcze gorzej - wykonawca twierdzi że trzeba poczekać aż impregnat się utleni i będzie ok (więc rozliczmy się a za pół roku na pewno będzie pięknie). Kierownik z kolei mówi że sądząc po tych zaciekach w rogach to oni chyba zamiast natryskowo to z butelki impregnat lali. Pomóżcie proszę, bo widzę że robota nie jest dobrze zrobiona, a nie wiem do końca czego oczekiwać od wykonawcy - renowacji przemysłówki czy żeby zrobił żywicę na swój koszt na tej wylewce. TR

Od wykonania wylewek minęło już ok. 6 tygodni. Jakieś 2 tygodnie temu na powierzchni anhydrytu zaczęły pojawiać się takie równoległe zgrubienie, przez co powierzchnia przestała być idealnie równa (zgrubienia mają ok 1-2 mm) i tworzą takie równoległe pasy w kształcie fal. Czy powinno mnie to martwić? Wylewany był Knauf. Powierzchnia nie była szlifowana bo Knauf tego nie wymaga (na powierzchni nie wydziela się mleczko jak np. w Lafarge). Gorąca prośba o poradę. Poniżej fotki:

A czy szerokość szyby ma wpływ na szybkość brudzenia się? Myślałem że o tym decyduje to czy są podwójne szyby, nadmuch na szybę itp... Z jakimi kłopotami miałeś do czynienia przy tunelach?

Też o nim myślałem, ale każdy z kim rozmawiałem odradzał mi kratki (nawet przy rekreacji nikt się pod nim nie chce podpisać, ponoć po paru latach może nic z niego nie zostać). Poza tym realnie kosztuje więcej bo za tą cenę podobno dostaje się "golasa" do którego masę elemntów instalacyjnych i tak trzeba kupić.. A estetyka jak się go zobaczy w realu to podobno dramat.

A co konkretnie jest nie tak z moją koncepcją? Szerokość kominka wynika z układu przestrzennego oraz faktu, że zależy nam na proporcjach 2:1 wkładu,.żeby wyglądał trochę nowocześniej.

Estetyka ok, ale wymiar nie ten - za wąski i proporcje ma niestety nie takie. No chyba że robią coś szerszego tj. w granicach 900-1000 mm przy wysokości ok. 450-500 mm?

Poszukuję wkładu kominkowego typu vis a vis (tunelowy). Do ogrzania ok. 150 m2, bez DGP, płaszcza i rekuperacji. Kominek będzie rozdzielał salon od jadalni i kuchni, więc zrezygnowałemz tych bajerów, bo sam ruch powietrza powinien zrobić swoje. Zależy nam na tym by w zakresie wyglądu koninek był możliwie prosty, ważne by miał wymiary w proporcjach mniej więcej 2:1. Szerokość powinna być od ok. 90 do 100 cm. Budżet - chcielibyśmy się zamknąć w 10-12k. Zacząliśmy rozważania od Arysto, ale A10 wygląda trochę przedpotopowo, a w A11 nie podona nam się za bardzo ta piekarnikowa szyba. Genralnie Arysto nie prezentuje się za dobrze. Wczoraj widzieliśmy z kolei wkład z zupełnie innej półki - Hoxter Haka 89/45Th - generalnie to idealnie trafił w nasz gust. Cena jednak poraża - ok. 16-17k. Szukamy zatem czegoś pomiędzy tanim i jakościowo/wizualnie takim sobie Arysto, a mega drogim Hoxterem. Zastanawiamy się nad: - VARM FH+V - cena to ok. 10k - BEF Twin V10 - cena to ok. 10k - MCZ Forma B95 (nieco droższy od pozostałych bo ok. 13-14k) Będę zobowiązany za opinie na temat wskazanych modeli i/lub ewentualne inne propozycje warte rozważenia. Z góry wszstkim dziękuję za pomoc.