Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

m.chmielinski

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    53
  • Rejestracja

m.chmielinski's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Jako, że reprezentuję konkurencyjną firmę i metody osuszania, wiem, że moje zdanie na ten temat może być odebrane stronniczo, ale czy zwróciłeś uwagę na tekst, który znajduje się na stronie Aquapolu: "Stosując technologię AQUAPOL już po 12 miesiącach można wykonać tynk na uszkodzonych powierzchniach, a w okresie 3 lat usunąć całkowicie wszelkie skutki zawilgocenia do poziomu gruntu." Jeżeli satysfakcjonuje Cię "efekt" po roku, czy trzech, to możesz spróbować. Osobiście po tym okresie chciałbym przyjechać i pomierzyć wilgotności ścian, czy to faktycznie działa. Może i działa, ale czekać na efekt rok, albo trzy...? To już każdy indywidualnie musi ocenić. Pozdrawiam. P.S. Może ktoś zakładał to już jakieś trzy lata temu, albo zna kogoś takiego i zechciałby się podzielić opinią na temat skuteczności tej metody?
  2. No dobra, ale wtedy takie poddasze jest nieużytkowe. Tak? Jak miało by być użytkowe, to na tą wełne trzeba by dać jakąś podłoge,tak? ale na wełne nie wylejesz posadzki (prawda?) , więc będzie trzeba dać podłogę drewnianą np. z płyt osb. Zgadza się, czy nie? Gdyby był styropian to napewno nie było by problemu... Więc wyjaśniając o co mi chodziło i do czego zmierzałem: Ktoś poradził ci zastosować wełne (bo to poziom nieużytkowy), jak gościowi w castoramie powiedziałeś, że chcesz zrobić podłogę, to powiedział, że raczej powinny być płyty osb (dlatego, że już wate masz położoną), co podraża inwestycje o ponad 2500. Więc myślę, że doradca z castoramy miał takie same wątpliwości, czy można wylać wylewkę na wate jak ja. Niech ktoś napisze czy coś takiego ma i czy to jest normalne (wata jako wewnętrzna strefa izolacji posadzki betonowej, stosowana zamiast styropianu)// brzmi jak tytuł pracy dyplomowej// . Sam jestem ciekaw, bo dotychczas się nie spotkałem.
  3. Szukasz wykonawcy, czy męża? Chociaż w obu przypadkach powiem Ci, że jak solidny i sprawdzony to już napewno nie wolny.
  4. Szukasz wykonawcy, czy męża? Chociaż w obu przypadkach powiem Ci, że jak solidny i sprawdzony to już napewno nie wolny.
  5. Jak mówią: Dla faceta "czerwony" to kolor, a "śliwka" to owoc i tyle...jeżeli chodzi o ekstrawagancje kolorystyczne. Ale swoją drogą to, że kobieta, to niekoniecznie lepszy gust ma. Są takie co nie mają, wystarczy na ulicy popatrzeć. Zazdroszcze tym facetom, co w 100% oddają wykańczanie wnętrza domu kobiecie i mają do niej pełne zaufanie, bo cóż z całego budowania domu jak ściana prosta, a kolor nie ten...?
  6. Moja opinia, co do postawionego pytania, to: "Mężczyzna "ciągnie" budowę, a kobieta "przeciąga". Jak mówi stare polskie przysłowie: "Dom pod dach, a chłop w piach..." Skąś sie musiało urodzić... [/b]
  7. Co do dostosowania instalacji elektr. do odgromowej musisz do rozdzielni pociągnąć przewód, który podłączysz do bednarki. Tylko sprawdz jaki to ma być przekrój, bo my mamy chyba 10mm2 linkę. Co do zabezpieczenia przepięciowego, to jest to dodatkowe chyba 4 lub 5 miejsc w skrzynce. Każda faza i zero. Ja kładłem na każdym piętrze dwa osobne obwody oświetlenia, tak, że jak coś "strzeli" to zawsze jest światło w części pomieszczeń na piętrze. gniazda łazienki na oddzielnym obwodzie, pokoje łączone ale nie wszysko na jednym, tylko z umiarem i zapasem. Nie szczędze też gniazdek w pokojach, wiadomo komputery, telewizory itp. Nie znosze plątaniny przedłużaczy.
  8. Zamiast 4 różnicówek 40 miliamperowych (jakoś tak) na każdy obwód, możesz dać jedną 400 mA na wszystkie, a na poszczególne obwody "za różnicówką" same "S-ki" zrobi ci się więcej miejsca w skrzynce na dodatkowe obwody. Jeden minus: jak coś padnie, to wszystko, chyba że oświetlenie dasz bez różnicówki. Jak połączycz obwody oświetlenia z gnizdami, to będzie ci mrygało światło przy załączaniu np. pralki, albo czajnika...niby nic ale, ale ja bym tak u siebie nie chciał. Połączenie w łazience dla bezpieczeństwa lepiej nie robić. Co za problem przebić się na drugą stronę ściany i połączyć to tam (chyba, że ściana zewnętrzna). Pozatym jak będziesz miał kafelki, to już się nigdy do niej nie dostaniesz, a chyba nie zostawisz na wierzchu "kapsla". Jak kolega wspominał: Lata ewolucji i doświadczeń, nie myśl, że jak zrobiłeś pół instalacji w jednym domu, to wiesz lepiej. Tu chodzi o życie, zdrowie, a czasami poprostu o wygodę i funkcjonalność. Bez urazy pozdrawiam
  9. m.chmielinski

    Odgrzybianie

    No z tym styropianem od środka, to chyba nie najlepszy pomysł. Musisz zlokalizować przyczynę powstawania wilgoci. Jak nie będziesz znał przyczyny to możesz robić wiele rzeczy całkiem niepotrzebnie i tracić kasę. Może to być "przemarzanie" ściany, albo to, że ściana jest od strony północy i jest nieocieplona to tylko taka zmyłka, a tak naprawde nie to jest przyczyną, choć może być. Przeważnie grzyb tworzy się w rogach pomieszczeń i za meblami, dlatego, że nie ma tam wystarczającej cyrkulacji powietrza. Samo poprawienie wentylacji może usunąć problem, dlatego, że przy niższej wilgotności powietrza wewnątrz mieszkania, nawet jak będzie zimniejsza ściana, to woda nie będzie się kondensowała, a jak nie będzie wilgoci, to nie będzie grzyba. Oczywiście potem środki grzybobójcze i malowanie. Wniosek: Upewnić się co do przyczyn zawilgocenia, potem działać.
  10. Witam. Izolacja przeciwwilgociowa? Nie potrafie sobie wyobrazić co ma z tym wspólnego. Piszesz, że powyżej pomieszczeń, w którym znajduje się twój problem znajduje się jeszcze poddasze, więc nie ma przecieku z dachu... Grzyb zawsze będzie ci się pojawiał gdy będzie wilgoć. Nie pomogą odgrzybiacze i malowanie. Najpierw powinieneś skupić się na PRZYCZYNIE występowania grzyba i jej zlikwidowaniu, a potem dopiero na usunięciu skutków, czyli zastosowaniu środków grzybobójczych i malowaniu. Z tego co piszesz, przyczyną występowania grzyba u ciebie jest kondensowanie się wilgoci na syficie I piętra. Poddasze pewnie masz nieogrzewane, lub znacznie chłodniejsze niż pomieszczenia na dole i strop pomiędzy nimi poprostu jest chłodniejszy. Występuje wtedy mostek cieplny, w którym zderza się powietrze z dołu z niską temperaturą góry. W zależnści od wilgotności powietrza na dole, wystarczy czasami różnica kilku stopni, aby powstał "punkt rosy", w którym woda się wykropli. W pierwszej kolejności należy pomyśleć o dociepleniu stropu poddacza, w przeciwnym razie wszystkie inne działania to tylko półśrodki i "maskowanie" problemu. Zapraszam na moją stronę, tam znajdziesz więcej informacji na temat właściwości wilgoci i negatywnych jej konsekwencjach, a także sposoby radzenia sobie z nią. Jeżeli nie jest tak jak piszę, to może być inna przyczyna. Nasleżało by w takim razie przeanalizować dogłębnie twoją sytuację, żeby znależć jakieś sensowne rozwiązanie. Często w budynkach takich starych jak twój problem grzybów pojawia się po wymianie okien na PCV, przy jednoczesnym braku wentylacji.
  11. Nigdy jeszcze nie spotkałem się z izlolacją z wełny w stropie (czyt. pod wylewką), a tymbardziej stropodach zazwyczaj jest to styropian. Pewnie dlatego doradca z Castoramy zaproponował położenie płyt osb, żeby była to jakaś konstrukcja nośna. Ciężar wylewki położonej na wełne sprasuje ją. Oczywiścviw ocieplenie od zimniejszej strony stropu, czyli od zewnątrz. Jak grubość izolacji termicznej będzie dobra, to folia w posadzce nie wpłynie na negatywne skutki paraizolacyjne, dlatego, że nie będzie przenikało ciepło przez strop.
  12. Jak ja w kaflach wierce otwory (nawet fi ok 24) to robie to zawsze wiertłem do betony widiowym, bez udaru i wolne obroty. Jak wywiercisz taki otwór, to najlepiej kombinerkami uszczypywać po kawałeczku. Adam Słodowy też tak radzi
  13. Wszystkim forumowiczom i budującym z Trójmiasta życzę wesołych, zdrowych no i SŁONECZNYCH Świąt. Odpuśćcie sobie budowy i cieszcie się wolnym czasem z rodziną (wiem, że to trudne ). pozdrawiam
  14. Wszystkim forumowiczom i budującym z Trójmiasta życzę wesołych, zdrowych no i SŁONECZNYCH Świąt. Odpuśćcie sobie budowy i cieszcie się wolnym czasem z rodziną (wiem, że to trudne ). pozdrawiam
  15. Tak jak ja to uczyniłem...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...