Witam Niebawem będę musiał podjąć decyzję odnośnie wyboru kotła gazowego a w głowie mętlik. Kocioł ma ogrzewać dom jednorodzinny zamieszkały przez rodzinę 2+2. W całym domu ogrzewanie podłogowe - ok 140m2 podłogi. Z internetowych kalkulatorów wylicza moc kotła max. 9kW Wyczytałem, że bardziej opłaca się zastosować kocioł jednofunkcyjny z wymiennikiem ze stali szlachetnej o jak najmniejszej mocy początkowej Chciałbym żeby kocioł był zintegrowany ze zbiornikiem c.w.u., który zasilał będzie kuchnię i dwie łazienki z prysznicami (bez wanny) Podczas poszukiwań kotła wg. wspomnianych kryteriów natrafiłem na kocioł Viessmann 222-f, który jest kotłem dwufunkcyjnym, ale pozostałe kryteria spełnia. Jeżeli ktoś mógłby podpowiedzieć jakiego rzędu mogą być różnice w rachunkach za gaz ( procentowo?) w skali roku pomiędzy kotłem jednofunkcyjnym a dwufunkcyjnym? Cały internet straszy, że do domu jednorodzinnego nie opłaca się brać kotłą dwufunkcyjnego, ale nikt nie podaje różnicy ile można zaoszczędzić/stracić w skali roku (200,500,1000zł?) Kolejny dylemat to jaki zbiornik wziać na c.w.u. ponieważ ten model (222-F) produkują w wariancie ze zbiornikiem ładowanym warstwowo i z zasobnikiem z wężownicą rurową. A może zupełnie inny kocioł wybrać? Doradźcie coś