karolga

Balto: dziękuję za opinie. Jeszcze tylko jedno pytanie: jak w takim przypadku wstąpić na drogę prawną rozwiązania tego sporu? Nigdy jeszcze nie miałem takiej sytuacji... Czy to się zgłasza do rzecznika praw konsumenta, zakłada sprawę cywilną, wzywa niezależnego rzeczoznawcę/inspektora budowlanego? Ktoś ma może doświadczenia w tej materii?

Ale Twoim zdaniem mamy jakieś szanse się z nimi wykłócać o to, że zalecili nieodpowiedni preparat? Pozdrawiam

Ok, tylko tak się składa, że mam to zalecenie użycia materiału na piśmie więc z wyparciem się będzie problem. Natomiast co do impregnatu hydrofobizującego to w tej chwili dla mnie też wydaje się to kretyńskim pomysłem, jednak skoro skoro technik Remmersa poradził mi to na piśmie, nie protestowałem. Link do zapewnienia o materiałach do malowania klinkieru: https://drive.google.com/file/d/0B4iuLonVrOCPcGNxMnRhTmR3VDQ/view?usp=sharing Tutaj link do charakterystyki gruntu: http://www.remmers.pl/fileadmin/data/pl/Produkty/IT_Budowle_TM_Butenschutz/TM1_0642_PL.pdf Karta techniczna farby: http://www.remmers.pl/fileadmin/data/pl/Produkty/IT_Budowle_TM_Butenschutz/TM1_6400_PL.pdf Oczywiście mogłem poddać pod wątpliwość zalecenia remmersa (sądząć po Waszych oraz znajomych wypowiedziach grunt impregnujący był strzałem w kolano); jednak mając zapewnienia na piśmie oraz wykonując robotę zgodnie z instrukcją zawartą w kartach stwierdziłem, że chyba prawo konsumenckie powinno mnie chronić w tej sytuacji i ewentualna odpowiedzialność będzie po stronie producenta...

No może i powinien polecić producent klinkieru ale oni udzielili "dobrej rady" więc może by się poczuli nieco do odpowiedzialności... Dzsiaj jeszcze 2, z którymi rozmawiałem zapytały mnie czy klinkier miał robioną hydrofobizację bo to możę wpływać ujemnie na przyczepność farby. Nie wiem czy miał robioną, woda na nim perliła się ale nie wiem z jakiego powodu. W każdym razie producent dał do zestawu grunt o właściwościach hydrofobizujących i go użyliśmy przed malowaniem.

Dzień dobry, Mam poważny problem po wykonaniu usługi malowania klinkieru u klientki. Farba zaczęła pękać i odpryskiwać an cegle oraz spoinach już po kilku miesiącach. Link do zdjęć: https://drive.google.com/open?id=0B4iuLonVrOCPUUtxSm9xVS1vSmc Opinia producenta farby po wizycie technika: https://drive.google.com/open?id=0B4iuLonVrOCPbDc4S3A4TnVWTFU Nadmienię, że system malarski (farba i grunt) polecił producent farby (bądź co bądź renomowana niemiecka firma oferująca produkty także do renowacji zabytków). Spękania występują na wszystkich ścianach (również północnej, właściwie 24/7 osłoniętej od promieni słonecznych). Piszą,że spękania występują na nieznacznej powierzchni, natomiast te spękania są na każdym m2 a spoiny praktycznie wszędzie! Technik firmy w rozmowie telefonicznej stwierdził jeszcze, że spękania na spoinach mogą być skutkiem "odspojenia" spoiny od cegły, i żadna farba by sobie z tym nie poradziła. Czy to możliwe? Jak uważacie - jest sens wzywać niezależnego rzeczoznawcę i bujać się z nimi po sądach? Nadmienię jeszcze, że przed malowaniem klinkieru malowałem dachówkę angobowaną u tej samej klientki i farba trzyma się idealnie (gdzie dachówka jest przecież narażona na słońce itd.).